Żabka urośnie, ale sklepy tradycyjne czeka gorszy rok

System Żabka jest korzystniejszy od standardowej franczyzy, gdyż nie wymaga nakładów finansowych, a daje możliwość sprawdzenia się we własnym biznesie – mówi Arkadiusz Mościński, członek zarządu Żabka Polska S.A.

Na rynku sklepów spożywczych jest wiele konceptów sieciowych pozwalających przedsiębiorcy na prowadzenie własnej placówki pod cudzą marką. Dlaczego mieliby wybrać Żabkę? Czym się wyróżnia ten koncept na rynku?

Arkadiusz Mościński: Model biznesowy, wypracowany przez firmę Żabka Polska, oparty jest na profesjonalnym przygotowaniu ajenta do zarządzania sklepem oraz przekazaniu mu gotowej do otwarcia placówki handlowej. Firma Żabka w całości pokrywa koszty inwestycji. System stworzony przez sieć Żabka jest zdecydowanie korzystniejszy dla ajentów od standardowej franczyzy, ponieważ nie wymaga nakładów finansowych, a daje możliwość sprawdzenia się w prowadzeniu własnego biznesu. W sieci Żabka nie obowiązują także opłaty licencyjne, dzięki czemu każdy, kto pomyślnie przejdzie proces rekrutacji i szkoleń, może otworzyć sklep z logo Żabki. Sklepy należące do sieci prowadzone są przez ajentów na zasadach własnej działalności gospodarczej, w oparciu o podpisaną z firmą Żabka Polska S.A. umowę współpracy. Ajenci otrzymują wyremontowany i wyposażony sklep z pełnym zatowarowaniem oraz know how firmy, niezbędne do utrzymania jednolitych standardów obsługi. Dzięki temu mają stworzone warunki stabilnej pracy i możliwość uzyskania atrakcyjnych dochodów uzależnionych od wkładu pracy i osiąganych wyników.

Oprócz Żabki w ubiegłym roku wprowadzili Państwo drugą markę – Freshmarket. Czym różni się ona od Żabki i gdzie będzie rozwijana?

Freshmarkety to sklepy convenience w konwencji deli, zlokalizowane w centrach miast oraz w pobliżu osiedli, umożliwiające wygodne zakupy. Otwarte są siedem dni w tygodniu i oferują markowe produkty FMCG oraz usługi dodatkowe. Jest to innowacyjny format sklepu, który nie ma odpowiednika na rynku polskim. Tworząc sieć Freshmarket, wykorzystaliśmy sprawdzony model biznesowy funkcjonujący w sieci Żabka, jednocześnie dzięki większej powierzchni zyskaliśmy możliwości poszerzenia oferty warzyw, owoców, produktów śniadaniowych, a także dań gotowych, ciepłych przekąsek i napojów.

Jakie tempo rozwoju zakładają Państwo w przypadku Żabki, a jakie Freshmarketu? Czy są jakieś konkretne regiony, na które ten rozwój w najbliższym czasie będzie bardziej ukierunkowany?

Zarówno sieć Żabka jak i Freshmarket to sieci ogólnopolskie. Obie staramy się szybko rozwijać we wszystkich regionach naszego kraju. Musimy jednak pamiętać, że w naszych sieciach duża część zakupów to produkty impulsowe, które najlepiej sprzedają się w dużych miastach. Obecnie najwięcej sklepów Żabka jest w Łodzi i Poznaniu, naszą nową sieć Freshmarket najdynamiczniej rozwijamy w Warszawie.

Kto i w jaki sposób może zostać ajentem Żabki bądź Freshmarketu? Jak sprawdzają Państwo, czy będzie to właściwa osoba na właściwym miejscu?

Ajentem sklepu Żabka może zostać każda osoba, która pomyślnie przejdzie proces rekrutacji i szkolenia oraz posiada środki niezbędne do rozpoczęcia własnej działalności gospodarczej. Ajenci podczas procesu rekrutacji oceniani są w zakresie predyspozycji do pracy w handlu oraz prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Jeżeli kandydat przejdzie przez wszystkie testy, kierowany jest na staż do sklepu  szkoleniowego, gdzie pod okiem doświadczonego ajenta-trenera może zapoznać się z zasadami zarządzania sklepem sieci Żabka. Następnie w naszym centrum szkoleniowym w Kiekrzu odbywa kurs prowadzony przez managerów firmy Żabka Polska S.A. oraz ekspertów Wielkopolskiej Szkoły Biznesu, gdzie  rozwija swoje umiejętności managerskie.

Z kolei aby zostać ajentem sklepu Freshmarket trzeba najpierw sprawdzić się w prowadzeniu sklepu Żabka. Freshmarkety różnią się od sklepów Żabka większą powierzchnią sprzedażową oraz szerszym asortymentem. Daje to z jednej strony możliwość powiększenia obrotów i szybkiego rozwoju, ale równocześnie wymaga bogatego doświadczenia handlowego oraz umiejętności zarządzania większym zespołem obsługującym sklep. Objęcie sklepu Freshmarket to kolejny etap rozwoju zawodowego naszych ajentów.

Jaka jest rotacja wśród ajentów sieci? Czy wiele osób się nie sprawdza bądź z jakiś względów decyduje się odejść?

Od kilku lat rotacja w naszej sieci utrzymuje się na stabilnym poziomie. Sieć sklepów Żabka jest już na rynku ponad 10 lat i przez ten czas dopracowaliśmy się grupy ajentów, którzy są z nami niemal od początku. Po takimi okresie wiele osób poszukuje jednak możliwości rozwoju, dlatego prowadzenie Freshmarketów oferujemy w pierwszej kolejności naszym dotychczasowym współpracownikom. Pracujemy też nad rozwiązaniami, które pozwolą nam dodatkowo docenić grupę naszych najwierniejszych ajentów.

Oprócz sprzedaży produktów spożywczych i przemysłowych Żabka ma w ofercie szereg usług jak np. wypłata gotówki z karty płatniczej, opłaty drobnych rachunków czy ostatnio dodane oferty wyjazdów turystycznych oraz dokonywania wpłat na konta klientów mBanku. Na ile, w Państwa ocenie, takie usługi uatrakcyjniają ofertę sklepu oraz poprawiają jego przychody? Czy w planach jest dalsze rozszerzanie części usługowej?

Liczba sklepów w Polsce z roku na rok się zmniejsza, musimy więc szukać elementów, które nas wyróżnią i pozwolą pokonać konkurencję. Posiadamy zaawansowane systemy IT, które pozwalają nam wdrażać usługi w oparciu o karty płatnicze – wymienić tu należy wspomniane płatności udostępnione klientom mBanku, ale także usługi typu Cashback oraz płatności bezstykowe. Przygotowujemy się już do kolejnych wdrożeń usług w oparciu o karty płatnicze. Dużym zainteresowaniem cieszy się również testowy projekt sprzedaży wycieczek w naszych sklepach. W Niemczech i Wielkiej Brytanii jest to popularna forma sprzedaży wakacyjnych wyjazdów, postanowiliśmy więc sprawdzić, jak zareagują na taką propozycję Polacy. Usługi dodatkowe to sposób na przyciągnięcie klientów, ale każdy z wdrażanych projektów docelowo musi generować zysk.

Czy Żabka i Freshmarket wyczerpują rodzaje formatów sklepów, które chcą Państwo rozwijać, czy może w planach jest wchodzenie w kolejne segmenty rynku?

W najbliższym czasie planujemy skoncentrować się na rozwoju organicznym sieci Żabka oraz Freshmarket. Uruchomienie sieci Freshmarket nastąpiło w zeszłym roku, musimy więc intensywnie pracować nad jej szybkim rozwojem. Przyspieszyliśmy również rozwój sieci Żabka, w 2010 roku otworzymy około 300 nowych sklepów.

Polski rynek FMCG jest wciąż bardzo rozdrobniony, działa na nim szereg niezależnych sklepów. Daje się jednak zauważyć wyraźne trendy konsolidacyjne. Jak Państwo oceniają te procesy?

Proces konsolidacji stracił w ostatnich latach na dynamice. Nie ma na rynku wielu spektakularnych przejęć, a dziesięć największych sieci handlowych w Polsce posiada zaledwie 30-proc. udział w rynku. W Niemczech i Francji ten wskaźnik wynosi odpowiednio 87 i 86 proc. Klienci jednak nie powinni narzekać, ponieważ w Polsce swoje sklepy posiadają największe sieci handlowe, a duże rozdrobnienie to większa rynkowa konkurencja. Liczba małych sklepów rzeczywiście spada, ale nie ma to wpływu na sytuację sieci handlowych. Wszystkie małoformatowe sieci handlowe, w tym Żabka, zwiększyły liczbę swoich sklepów w 2009 roku. Jesteśmy przekonani, że ten trend utrzyma się również w 2010 roku.

W ubiegłym roku sklepy należące do Żabka Polska po raz pierwszy przekroczyły 2 mld zł przychodów. Jakie są plany w tym zakresie na ten rok?

Nasze analizy wskazują, że w nadchodzącym roku w branży handlu detalicznego nie możemy się spodziewać spektakularnego wzrostu. Sieci Żabka oraz Freshmarket na pewno zwiększą swój udział w rynku, ale może to się odbyć kosztem tzw. sklepów tradycyjnych, które w okresie spowolnienia gospodarczego nie wytrzymują konkurencji z dyskontami i hipermarketami.

Rozmawiała Joanna Cabaj – Bonicka

Zobacz nasz katalog sieci franczyzowych i upewnij się która franczyza będzie dla Ciebie najlepsza.