27minut, czyli trening w pigułce

Data dodania: 23 kwietnia 2014
Kategoria:
27minut.pl

- Franczyzodawca służy swoją wiedzą i doświadczeniem. Wie jak rozwija się system i pomaga wspólnie zbudować firmę – mówi nam Szymon Bartoszek, szef konceptu treningowego 27minut.

- Skąd wziął się pański pomysł na biznes?

- Trochę z przypadku, choć chciałem zainwestować w biznes związany ze sportem. Wizyta w Niemczech zainspirowała mnie do tego, żeby zaszczepić elektrostymulację mięśni EMS na rynku polskim. Mimo, że moje dotychczasowe treningi były dość intensywne, okazało się, że tego typu ćwiczenia dają dużo więcej. Przez dwa lata badałem rynek i tworzyłem biznesplan, by zmierzać do realizacji własnej wizji.

Szymon Bartoszek, pomysłodawca i szef 27minut. Foto: Marta Wojtal

- Czym jest i jak działa EMS?

- Elektrostymulacja ma wiele zastosowań, m.in. w szpitalach przy rehabilitacji pacjentów czy w gabinetach spa & wellness. EMS to dużo bardziej rozbudowany system ćwiczeń, z którego może skorzystać każdy, bez względu na doświadczenie i wiek. Jedyne przeciwwskazania to ciąża i rozrusznik serca. Ja sam, na przykład, nabawiłem się kilku kontuzji, które uniemożliwiają mi grę w koszykówkę czy tradycyjne ćwiczenia siłowe. Dzięki EMS mogę nadal uprawiać sport. Treningi dobierane są indywidualnie do możliwości osoby ćwiczącej. Elektrostymulacja pozwala dbać o sylwetkę, a ryzyko kontuzji jest minimalne.

- Jak wygląda trening? Czy naprawdę zajmuje 27 minut?

- Zakładamy przypominający bieliznę, opięty i delikatnie zwilżony wodą, strój. Następnie zakładamy kamizelkę z doczepionymi elektrodami, które w trakcie treningu stymulują 8 partii mięśni. Na koniec pozostaje podłączenie wysyłającej impulsy maszyny i możemy wykonywać ćwiczenia. EMS to nie sama elektrostymulacja. Ćwiczymy faktycznie przez 27 minut, tyle trwa nasz autorski program i cały trening, pobudzający do wzrostu wszystkie mięśnie. Jednocześnie możemy pracować nad wydolnością, a w ostatniej fazie zrobić jeszcze krótki masaż, polegający na przesłaniu impulsów, które pozwolą przyspieszyć regenerację mięśni i zmniejszyć zakwasy. To cały trening w pigułce także dla profesjonalnych sportowców. Możemy uzupełniać go podnoszeniem niewielkich ciężarów, robieniem pompek czy podciąganiem. Wiele osób ma problemy z kręgosłupem, stawami, ścięgnami w wyniku kontuzji i siedzącego trybu pracy. EMS jest odpowiedzią na ich bolączki.

- Same zajęcia są dość drogie...

- System 27minut jest tańszy niż klasyczny indywidualny trening z trenerem, który opiekuje się osobą ćwiczącą, sprawdza czy dobrze wykonuje ćwiczenia, poprawia i sugeruje pewne ruchy. Godzina takich ćwiczeń to koszt około 100 złotych, a regularne ćwiczenia kilka razy w tygodniu miesięcznie oznaczają wydatek około 1000-1200 złotych. Do tego dochodzi karnet na siłownię, który może kosztować 150 zł, ale może i 500. Nie każdy na początku analizuje koszt, a warto. Najważniejszy jest jednak czas, który oszczędzamy. System to maksymalnie dwa treningi po dokładnie 27 minut tygodniowo, razem godzina. Tradycyjne formy treningu pochłaniają godzinę, półtorej, od 3 do 5 razy w tygodniu. Warto zadać sobie pytanie, czy mamy na to czas, jeśli brakuje nam go nawet dla rodziny, dzieci, hobby czy na spacer z psem. Warto rozważyć, czy nie lepiej wydać taką samą kwotę na dwa porządne treningi, podczas których każda minuta jest wykorzystana i nie ma pogaduszek czy wysyłania sms-ów.

27minut.pl

- Jaki jest profil idealnego franczyzobiorcy 27minut?

- To osoba, która potrafi zarządzać i jest dobrym biznesmenem albo pasjonuje się sportem, aktywnością fizyczną i zdrowym trybem życia. Idealnie byłoby połączyć te dwa elementy. Dobry menedżer znajdzie pracownika zafascynowanego sportem, najlepiej młodego i otwartego na nowinki. W Europie Zachodniej EMS jest mocno rozwinięty i od wielu lat funkcjonują systemy franczyzowe, ale u nas dopiero przecieramy szlaki, dlatego jesteśmy konsekwentni, cierpliwi i szukamy osób, które zarazimy naszą pasją.

- Jakie lokalizacje są dla 27minut najlepsze?

- Planujemy rozwój sieci 27minut w największych miastach w Polsce. Zaraz po Warszawie będzie to Szczecin, później Poznań, Wrocław, Kraków, Trójmiasto. W dużych miastach jest sporo ludzi, którzy interesują się sportem, nowinkami, a jednocześnie mają mało czasu i są zapracowani. Zarobki są większe, a to także jest istotny czynnik. Jeśli chodzi o samo miejsce, lokalizację, to uważam, że tak jak w Niemczech, Austrii czy na Węgrzech, w Polsce najbardziej sprawdzi się model mikrostudia, dysponującego trzema maszynami. Powinny być to raczej kameralne miejsca, nastawione na dobry serwis. 27minut sprawdzi się też w lokalizacjach firm już istniejących i działających w pokrewnych branżach. Przygotowujemy właśnie ofertę dla sieci siłowni, które chciałyby poszerzyć swoją ofertę o nowy sprzęt i nowe technologie. Chętni na pewno się znajdą, a siłownia czy klub fitness dysponuje odpowiednim budżetem. Zamiast zakupu kolejnej bieżni czy roweru, może zainwestować w coś przełomowego i przyciągnąć nowych klientów. Dla klubów jest to o tyle wygodne rozwiązanie, że mają już powierzchnię, zaplecze i trenerów, których wystarczy doszkolić. Firma kupuje więc tylko sprzęt, który daje jej pewny zysk.

- Zysk wymaga inwestycji. Jak kształtuje się kwota potrzebna na implementację systemu?

27minut.pl

- Minimalna kwota inwestycji to netto 20 tys. euro. To są środki, które trzeba przygotować na zakup sprzętu i na adaptację lokalu. Ta kwota może się oczywiście zwiększyć, zależnie od wyboru lokalu. Otwarcie siłowni kosztuje setki tysięcy złotych, nierzadko przekracza milion. Biorąc pod uwagę fakt, że system 27minut jest dla wszystkich a powierzchnia lokalu nie musi być duża, suma na jego uruchomienie nie jest wysoka. Do samego ćwiczenia potrzebujemy zaledwie 4 m². Na takiej powierzchni możemy wykonać pełen trening całego ciała. EMS ma olbrzymi potencjał. Ryzyko wydaje się być bliskie zeru. Rozwój sieci franczyzowych i EMS w Niemczech czy Hiszpanii jest imponujący. W samym Berlinie jest kilkanaście tego typu miejsc, a w całym kraju istnieje już 5 czy 6 dużych sieci tego typu.

- Czy 27minut ma w Polsce konkurencje?

- Pojawiają się podróbki naszego systemu, nazywające się bardzo podobnie – ileś minut, ale dzięki temu, że maszyn jest coraz więcej, zwiększa się świadomość klientów. 27minut nie obawia się konkurencji, bo stawiamy przede wszystkim na doskonały serwis i korzystamy z najlepszego, najnowszego sprzętu Xbody.

- Co zyskuje franczyzobiorca przystępując do sieci? Kupuje sprzęt, korzysta z marki, dostaje pakiet marketingowy. Ile wynoszą opłaty?

- Miesięczny koszt to 800 euro, w tym 500 euro opłaty franczyzowej i 300 koszt wydatków poniesionych na marketing. Brzmi to może trywialnie, ale marka 27minut to recepta na sprawdzony biznes. Przy stosunkowo niewielkim nakładzie finansowym, pracowita osoba może liczyć na szybki zwrot zainwestowanych pieniędzy. Będąc jednym z pionierów w biznesie, który się rozwija i prawie każdy może z niego skorzystać, za kilka lat może mieć naprawdę spore profity.

- Czy system 27minut i EMS może być traktowany jako forma rehabilitacji?

- Tak. Zaczynamy od fitness i zdrowych, aktywnych osób, ale potencjał EMS drzemie w rehabilitacji. Mamy kilka pomysłów i staramy się je realizować. Chodzi o współpracę z NFZ-em i obiektami, które pomagają dojść do zdrowia pacjentom po kontuzjach i operacjach. Potencjalnymi klientami są także hotele, sanatoria, ośrodki spa czy firmy zajmujące się odchudzaniem.

- Jakie kroki planuje Pan w najbliższej przyszłości?

- Przed nami sporo działań. Poznaliśmy rynek od podszewki, teraz ostro wchodzimy w kolejny etap i skupiamy się na rozwoju. Otrzymujemy sporo zapytań od klientów. Pułapek jest cała masa i my już wiemy, jak ich uniknąć. Franczyzodawca służy swoją wiedzą i doświadczeniem. Wie jak rozwija się system i pomaga wspólnie zbudować firmę.

Zobacz nasz katalog sieci franczyzowych i upewnij się która franczyza będzie dla Ciebie najlepsza.

Dołącz do newslettera

Copyright © 2007-2021 ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Lembicz.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design
linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram