Hiper- i supermarkety stały się nieodłączną częścią dzielnic handlowych polskich miast. Zdziwić jednak może fakt, że ich udział w rynku handlu detalicznego w ciągu najbliższej dekady może zmniejszyć się nawet o 20%.
Tych, którzy w wolnym czasie lubili pospacerować między wielkimi regałami w halach hipermarketów, porównując siedem wersji produktu różniącego się producentem i opakowaniem, ta wiadomość na pewno nie ucieszy. Natomiast osoby, które wolą szybkie, wygodne i tańsze zakupy będą zadowolone, bo w siłę rosną m.in. sieci dyskontowe.
I to właśnie one skorzystają na zmniejszającym się udziale w rynku detalicznym sklepów wielkoformatowych. Dyskonty będą notować stały wzrost, podobnie jak sprzedaż online. Takie wnioski płyną z raportu ,,How Brands Can Prepare for European Retailing’s Tectonicm Shifts” opracowanego przez firmę doradczą Bain & Company.
Spółka wraz ze stowarzyszeniem producentów dóbr konsumpcyjnych AIM, przeprowadziła badanie dotyczące największych wyzwań stojących przed branżą handlu detalicznego. Wzięli w nim udział przedstawiciele 30 czołowych producentów artykułów codziennego użytku dostępnych w sklepach spożywczych w Europie. Wyniki badania wskazują trzy tendencje, które będą mieć istotny wpływ na kształtowanie się rynku handlu w Europie.
KRYZYS MODELU BIG-BOX
Hiper- i supermarkety, oferujące zarówno dobra konsumpcyjne, jak i produkty niespożywcze (non-food), umożliwiają nabywanie towarów w niskich cenach głównie ze względu na skalę zakupów.
Zmiana stylu życia konsumentów oraz procesy urbanizacyjne powodują, że konsumenci coraz mniej chętnie jeżdżą do oddalonych o co najmniej Hiper- i supermarkety stały się nieodłączną częścią dzielnic handlowych polskich miast. Zdziwić jednak może fakt, że ich udział w rynku
handlu detalicznego w ciągu najbliższej dekady może zmniejszyć się nawet o 20%.
Jak wynika z danych Planet Retail forma ta w ciągu ostatnich lat straciła na konkurencyjności nawet o kilka procent. Badania Bain & Company wskazują natomiast, że w ciągu najbliższej dekady spadek udziału hiper- i supermarketów może wynieść od 10 do nawet 20%.
Z DYSKONTAMI PO DRODZE
Od samego początku sklepy te opierały swoją ofertę na dostarczaniu produktów własnych marek w najlepszej jakości za rozsądną cenę (ang. value for money). Z czasem model ten ewoluował, przyczyniając się do wprowadzenia znanych marek w korzystnej ofercie cenowej. Cechą charakterystyczną dyskontów jest bliskość sklepów oraz ich współpraca jedynie z wyselekcjonowanymi markami.
Wyraźnie widać, że model ten wpisuje się w oczekiwania klientów, którzy wolą robić zakupy częściej, ceniąc sobie bliskość, połączoną z dostępnością podstawowych produktów spożywczych w jednym miejscu. Choć model ten w Europie funkcjonuje już od dawna, to przybrał on na atrakcyjności w ostatnich latach. W Polsce tylko Lidl i Biedronka mają łącznie ponad 30% udziałów w rynku.
Jak zauważa firma analityczna PMR, Polacy coraz częściej idą do dyskontów również po kosmetyki. W najbliższych dwóch latach firma spodziewa się dalszego wzrostu dyskontów kosztem drogerii, ale także hipermarketów i supermarketów, do czego będzie się przyczyniać ich ekspansja, szersza oferta kosmetyczna oraz rosnące zaufanie społeczeństwa do marek własnych.
Jednak – podkreślają eksperci PMR – w późniejszym okresie (2018/2019) gwałtowny wzrost dyskontów wyhamuje. Oczekiwana poprawa sytuacji finansowej polskich konsumentów i wzrost ich siły nabywczej będą sprzyjać zwiększaniu wydatków na kosmetyki ze średniej i wyższej półki cenowej, których najszersza oferta dostępna jest właśnie w drogeriach.
E-HANDEL NABRAŁ ROZPĘDU
Rozwój nowych technologii powodujący zwiększenie popularności smartfonów i tabletów przekłada się na wzrost rynku e-commerce. W Europie Zachodniej w niektórych segmentach rynku np. kosmetykach, artykułach dla zwierząt, czy produktach dla dzieci e-handel osiągnął już poziom ponad 5%. Według badań Bain & Company w 2020 roku może się on zwiększyć do nawet kilkunastu procent. Wskazane w raporcie trendy są wyraźnie widoczne w Polsce.
W ubiegłym roku wzrost liczby dyskontów nie był tak wysoki, jak w poprzednich latach, ale i tak wyniósł on prawie 150 placówek. Dynamika wartości handlu internetowego sięga kilkunastu procent. Natomiast w kategorii hipermarketów widać wyraźnie zahamowanie tendencji wzrostowej.
Jak podają autorzy badania „E-commerce w Polsce 2015. Gemius dla e-Commerce Polska”, kupujący online charakteryzują się wysoką świadomością marek i serwisów e-commerce dostępnych w sieci. Dokonując zakupów w sieci kierują się oni przede wszystkim wygodą, oszczędnościami i większą możliwością wyboru, niż w sklepach tradycyjnych.
Zwraca uwagę także fakt, że w dużej mierze postrzegają oni zakupy online jako nie tylko wygodne i bardziej komfortowe dla konsumenta, ale także jako bezpieczne i nieskomplikowane w zdecydowanej większości przypadków. Osoby te, oprócz kupowania w internecie, bardzo często deklarują także poszukiwanie i porównywanie cen produktów online. Najchętniej kupowanymi przez nich produktami są odzież, sprzęt RTV / AGD, książki, płyty, obuwie, sprzęt komputerowy oraz urządzenia mobilne takie jak telefony, smartfony czy tablety.
Oprócz niższych cen, w opinii kupujących online, głównym motywatorem do takiej formy zakupów jest szeroko rozumiana wygoda w postaci całodobowego dostępu do sklepu, braku konieczności fizycznej obecności w sklepie czy łatwość porównywania różnych ofert dostępnych na rynku. Wracając do raportu ,,How Brands Can Prepare for European Retailing’s Tectonic Shifts”, wyciągam wnioski, że wspomniane tendencje rynkowe będą mieć istotny wpływ na kształtowanie się rynku handlu detalicznego w najbliższej przyszłości. Zmiany, których skutki uwidocznią się w ciągu najbliższych 10 lat, będą stanowić wyzwanie również dla producentów dóbr konsumpcyjnych, którzy będą zmuszeni dopasować strategię zarówno do tradycyjnych kanałów sprzedaży, jak i sklepów internetowych.
Irina Nowochatko-Kowalczyk
Zobacz nasz katalog sieci franczyzowych i upewnij się która franczyza będzie dla Ciebie najlepsza.
Dołącz do newslettera
Ważne linki
Na skróty
Katalog franczyz
Kwoty inwestycji