5 nowych Fit Cake w pierwszym kwartale 2021

W kontekście trudnej sytuacji branży gastronomicznej, zmagającej się z rosnącym zadłużeniem i pesymistycznymi prognozami na 2021 rok, niektóre marki gastronomiczne, takie jak sieć Fit Cake, osiągają zaskakująco dobre wyniki. W poprzednim roku firma podwoiła liczbę swoich placówek, a w bieżącym roku planuje osiągnąć taki sam wynik, rozpoczynając z 25 punktami i dążąc do 50 do grudnia. W pierwszym kwartale firma zanotowała już pięć nowych otwarć.

• Nasze desery bez cukru, bezglutenowe i wegetariańskie są już dostępne dla mieszkańców miast takich jak Tarnobrzeg, Lublin, Zielona Góra, Sopot czy Szczecin, gdzie niedawno otworzyliśmy nowe punkty. W niektórych miastach są to już kolejne placówki, co świadczy o zainteresowaniu naszym produktem - mówi Rafał Kościuk, właściciel franczyzy Fit Cake. - Pozyskaliśmy również nowych inwestorów. Trwają ostatnie przygotowania do otwarcia punktów w Krakowie, Warszawie, Kórniku i Wadowicach, gdzie nasze produkty będą konkurować z popularnymi kremówkami.

Skoncentrowany na diecie produkt

W obliczu nieoptymistycznych prognoz dla gastronomii, w tym zbiorowego pozwu restauratorów przeciwko państwu, sytuacja wydaje się trudna. BIG InfoMonitor i BIK wskazują, że w pierwszym kwartale tego roku 630 lokali gastronomicznych zawiesiło działalność, co stanowi wzrost o 10% w porównaniu z analogicznym okresem w 2020 roku. Zadłużenie branży od czasu pierwszego lockdownu wzrosło o 10% i nadal rośnie. Sukces Fit Cake można jednak tłumaczyć ich unikalnym produktem.

• Poza faktem, że od początku mocno skupiliśmy się na dostawach, naszym największym atutem jest sam produkt - mówi Rafał Kościuk. - Zdrowe słodycze, ciasta bez cukru, wege, keto, bezglutenowe to oferta skierowana do konkretnych grup. Pandemia spowodowała, że ludzie bardziej dbają o swoje zdrowie, w tym poprzez dietę. Wiele osób przytyło w czasie siedzenia w domu, co nasze badania potwierdzają jako jeden z głównych skutków epidemii. Ludzie chcą teraz schudnąć, a my pomagamy im w tym. Fit Cake opracowuje specjalne menu keto, które wkrótce wprowadzimy do naszych punktów.

Stopniowy system dostosowany do warunków rynkowych

Zainteresowanie franczyzą Fit Cake wzrosło również dlatego, że wielu restauratorów nie ma nadziei na szybkie zakończenie pandemii i szuka możliwości zmiany branży. Sektor zdrowej żywności jest jednym z tych, które mniej ucierpiały. Ludzie, którzy stracili źródło dochodu, chcą inwestować zaoszczędzone środki, ponieważ oszczędności tracą na wartości.

• Pomagamy w tym procesie - mówi Rafał Kościuk. - Opracowaliśmy trzystopniowy system franczyzowy. Osoba dołączająca do naszej sieci może zacząć od Fit Cake Mini za 19 tys. zł, a potem rozwijać swoją ofertę o kolejne moduły, np. Fit Śniadania, Fit Ice Cream. Wielu przedsiębiorców docenia ten bezpieczny plan inwestycyjny.

W pierwszym kwartale sieć zawarła 9 umów na kolejne punkty Fit Cake, z czego 5 już rozpoczęło działalność. Plan na ten rok przewiduje 25 nowych punktów, co wydaje się realne.