Wkrótce pierwsze lokale franczyzowe Kebab Yum Yum

Nowy koncept firmy Wojtex – twórcy m.in. sieci pizzerii Biesiadowo – można uruchomić zarówno w dużych, jak i mniejszych miejscowościach. Kebab Yum Yum można otworzyć w formie przyczepy gastronomicznej, lokalu z okienkiem podawczym bądź ze stolikami.

– Zapewniamy pomoc oraz pełne wsparcie podczas otwarcia lokalu oraz prowadzenia działalności. Franczyzobiorca może liczyć na darmowe szkolenia personelu. Prowadzimy własną hurtownię zaopatrzenia, dzięki czemu franczyzobiorca otrzymuje starannie wyselekcjonowane wysokiej jakości produkty w bardzo korzystnych cenach – informuje Wojciech Goduński, właściciel firmy Wojtex.

Firma rozwija w oparciu o franczyzę sieci gastronomiczne, takie jak m.in. Biesiadowo, Western Chicken, Western Tortilla, Speedy Romano czy Amori Pomodori. Obecnie pracuje nad otwarciem pierwszych punktów franczyzowych sieci Kebab Yum Yum, w której będą sprzedawane m.in. kebaby, falafele czy baklawy.

– Nasze kebabownie sprawdzą się w mniejszych miejscowościach, a także w ogromnych aglomeracjach. Preferujemy osiedla mieszkaniowe, miasteczka studenckie, deptaki, centra miast. Podstawa to dobre usytuowanie względem ciągów komunikacyjnych – wyjaśnia Wojciech Goduński.

Kebab Yum Yum można otworzyć w kilku formatach: przyczepa gastronomiczna (kwota inwestycji zaczyna się od 29,8 tys. zł), lokal z okienkiem podawczym (od 40 tys. zł), niewielki lokal od ok. 30 mkw. (od 40 tys. zł). Jak przewiduje Goduński, zwrot z inwestycji powinien nastąpić w ciągu 3-6 miesięcy.

Firma Wojtex jest także właścicielem aplikacji do zamawiania jedzenia online zjemy.co. Segment dowozów prężnie rozwija się w branży gastronomicznej, szczególnie w ostatnich latach.