Z końcem marca Totolotek zamknie wszystkie 116 punktów stacjonarnych. Rozwiązane zostaną umowy z ajentami i właścicielami, od których wynajmowane są powierzchnie.
Jak tłumaczy firma w całej Europie firmy bukmacherskie od blisko roku odczuwają skutki pandemii – czasowe zamykanie punktów przyjmowania zakładów, konieczność funkcjonowania w rygorach bezpieczeństwa sanitarnego oraz spadek liczby klientów korzystających z stacjonarnych punktów przyjmowania zakładów. Eksperci branży przewidują, że trend przechodzenia klientów do korzystania z usług firm bukmacherskich online będzie trwały i nawet po zakończeniu pandemii to ten kanał będzie odgrywał coraz istotniejszą rolę. Decyzja Grupy do której należy Totolotek S.A. o zakończeniu przyjmowania zakładów w punktach stacjonarnych z dniem 31 marca br. wiąże się z koniecznością redukcji kosztów działalności oraz zmianami funkcjonowania modeli biznesowych w branży.
Konsekwencją zaprzestania przyjmowania zakładów będzie docelowo zamknięcie stacjonarnych punktów sprzedaży oraz rozwiązanie umów z ajentami i właścicielami, od których wynajmowane są powierzchnie. Klienci będą mieli czas na wypłatę kuponów zawartych w punktach stacjonarnych w ciągu 90 dni od ich rozstrzygnięcia, zgodnie z regulaminem przyjmowania zakładów.
Oferta zakładów bukmacherskich będzie dostępna online – przez stronę internetową oraz aplikację mobilną. Firma oferuje zakłady bukmacherskie online od 2013 roku.
Zakończenie obsługi klientów w punktach stacjonarnych wiązać się będzie z koniecznością przeprowadzenia programu zwolnień grupowych w spółce. Rozpoczęły się formalne czynności z tym związane – między innymi wybór przedstawicieli pracowników, z którymi konsultowany będzie program.
Docelowo program może objąć około 150 osób na terenie całego kraju oraz w centrali spółki. W ramach tego procesu pracownicy otrzymają wsparcie i pomoc w zakresie poszukiwania nowej pracy w ramach specjalnego programu outplacementu. Zostaną wobec nich również uregulowane wszelkie zobowiązania ze strony spółki.