MSC Alkohole - własny sklep monopolowy

Oferta franczyzy pod marką MSC Alkohole ruszyła pod koniec roku 2012. Sieć skupia obecnie 5 sklepów własnych i 3 franczyzowe. Oferta skierowana jest do osób, które szukają alternatywy dla etatu, najlepiej gdyby był to biznes rodzinny.

- Na naszym bardzo rozdrobnionym rynku panuje trend konsolidacji. Jednostkom nie należącym do żadnej sieci coraz trudniej jest funkcjonować z wielu względów, przede wszystkim jeśli chodzi o konkurencyjność, ale także wsparcie merytoryczne i marketingowe. Pojedynczy sklep nie jest w stanie uzyskać warunków handlowych, takich jak sieć - mówi Robert Ferens z MSC Alkohole. Opracowaniem konceptu franczyzy zajęła się profesjonalna firma. Pewnym wyzwaniem było określenie zasad, dzięki którym franczyzobiorca czerpie jak najwięcej z franczyzy przy możliwie najmniejszym obciążeniu.

Oferta dotyczy całej Polski. MSC Alkohole skupia się na dużych miastach, ale nie wyklucza żadnej lokalizacji - każda z nich jest indywidualnie analizowana. Franczyzobiorca prowadzi działalność pod marką "MSC Alkohole" i taki też szyld musi posiadać. - Nie szukamy osób, które traktują franczyzę jako inwestycję, chyba że ktoś gotowy jest otworzyć równocześnie kilka punktów. Osobiste zaangażowanie pozwala według nas na poznanie branży i sprawne poruszanie się w tym biznesie. Jest to warunkiem przynajmniej w początkowym etapie - mówi Robert Ferens.

MSC Alkohole wspiera franczyzobiorcę na każdym etapie jego działalności, począwszy od negocjacji z wynajmującym lokal, wszelkie sprawy urzędowe, szkolenia dla franczyzobiorcy i pracowników (zarówno teoretyczne jak i praktyczne). Franczyzodawca zapewnia bazę sprawdzonych dostawców, a przede wszystkim warunki handlowe przysługujące sieci. Korzystne ceny i terminowe płatności zagwarantowane są natychmiast po przystąpieniu do sieci. - W zamian oczekujemy lojalności, wspólnego budowania mocnej pozycji rynkowej - mówi Robert Ferens. MSC Alkohole zapewnia również takie rzeczy jak kredyt kupiecki, doradztwo przy wyborze lokalizacji, organizowanie akcji promocyjnych, program lojalnościowy dla klientów czy system informatyczny oraz firmowa odzież dla pracowników.

Przystąpienie do sieci to koszt ok. 65 tysięcy złotych. Z tego ok. 20 tysięcy to kwota, którą trzeba przeznaczyć na zaadaptowanie i wyposażenie placówki. Kolejne 40 tysięcy trzeba przeznaczyć na zatowarowanie sklepu. Opłata licencyjna to kolejne 5 tysięcy zł. Jest to jednocześnie jedyna opłata na rzecz sieci, jaką ponosi franczyzobiorca. MSC Alkohole zarabia głównie na opłatach merchandisingowych od producentów alkoholi. Zwrot inwestycji jest możliwy nawet w czasie roku działalności sklepu. Lokal handlowy (własny lub wynajęty) powinien mieć powierzchnię minimum 30 m².