Franczyza BoBoQ Fresh zachęca do działania

Data dodania: 25 kwietnia 2014
Kategoria:
Bogdan Wiśniewski, franczyzobiorca marki BoBoQ Fresh

BoBoQ Fresh, sieć barów serwująca napoje typu bubble tea, zdobywa popularność. Rośnie zarówno liczba stałych klientów lokali, jak i franczyzobiorców konceptu. Jednym z nich jest Bogdan Wiśniewski, który z marką jest związany od pół roku. Na współpracę z siecią zdecydował się dlatego, że na tle innych, wyróżnia ją szersza oferta, spójna koncepcja biznesowa i dobra organizacja zarządzania.

Bogdan Wiśniewski, franczyzobiorca marki BoboQ Fresh Poland:

Po dłuższej obserwacji działania punktów BoBoQ dałem się przekonać do tego pomysłu na biznes. Do rozpoczęcia działania w systemie franczyzowym przekonały mnie też wyczerpujące wyjaśnienia założyciela i prowadzącego sieć barów Mirosława Graja. Na tle innych firm serwujących napoje typu bubble tea, koncept BoboQ wyróżnia szersza oferta, spójna koncepcja biznesowa, dbanie o czystość lokali i dobra organizacja zarządzania siecią i personelem. Koncept wyróżnia też identyfikacja wizualna.

Jakie są efekty dotychczasowej współpracy z marka BoboQ, czy poszerzył Pan działalność, i jakie są dalsze plany?

Owszem, poszerzyłem działalność. Wynikło to z chęci umocnienia się na rynku oraz wykorzystania nabytych doświadczeń we współpracy z ludźmi w różnych dziedzinach. Efektem jest stworzenie w ciągu pół roku kilkunastu nowych miejsc pracy w najbardziej poszukującej zatrudnienia grupie wiekowej od 18 do 26 lat, oraz wprowadzenie na ten rynek ludzi o dużym zaangażowaniu i pomysłowości.

Jak można ocenić rynek, na którym działacie, czy produkt, który oferujecie wciąż jest nowością?

Produkt nadal jest nowością, szczególnie w mniejszych miastach. W mojej ocenie, w ciągu najbliższych dwóch lat to się zmieni i napoje typu bubble tea będą powszechnie znane.

Jaka kategoria wiekowa przeważa w grupie docelowej, do kogo najbardziej przemawia oferta?

Jest to szeroko rozumiana młodzież. Oferta najbardziej przemawia do osób otwartych na nowości, a w dalszej kolejności zdrowo odżywiających się - oferujemy m.in. granole, owoce i posypki na naturalnym mrożonym jogurcie zamiast tradycyjnych, tuczących i niezdrowych lodów.

Dlaczego zdecydował się Pan na działanie pod czyjąś marką?

Z braku lepszego własnego pomysłu, a ta marka z ciągle poszerzanym asortymentem ma duże szanse dynamicznego rozwoju. W najbliższych dwóch miesiącach franczyzodawca poszerzy ofertę o bardzo zdrowe i poszukiwane suplementy diety, tym samym poszerzając naszą grupę docelową. Co to będzie? Dziś to jeszcze tajemnica handlowa, ale zapraszamy już teraz.

Co jest najtrudniejsze na tym rynku, z czym się zmierza firma na co dzień?

Najtrudniejsze jest pozyskiwanie klientów dla jeszcze ciągle nowej marki na rynku, a tym bardziej stałych klientów! Znacznym utrudnieniem jest też szybko malejąca siła nabywcza społeczeństwa i mniejszy ruch w galeriach handlowych, czyli miejscach gdzie głównie zlokalizowane są nasze punkty. Ale w galeriach o dobrej frekwencji od razu przekłada się to na dobry wynik finansowy.

Co może Pan powiedzieć tym, którzy dopiero myślą o inwestycji w podobny biznes. Na co należy zwracać szczególną uwagę przy wyborze franczyzodawcy?

Siła jest w sieci. Samodzielne działania na niewiele się zdadzą, chyba że ktoś ma naprawdę wspaniały pomysł i siłę przebicia. Przy wyborze franczyzodawcy należy zwracać uwagę na prężność i siłę sieci, jej wizerunek i postrzeganie przez klienta, a także na wyniki finansowe, atmosferę współpracy na linii franczyzodawca-franczyzobiorca, pomoc w uruchomieniu i wdrożeniu szczególnie pierwszej placówki. Bez tego nowy franczyzobiorca spali projekt na starcie.

Jak Pan wspomina rozpoczęcie współpracy z marką?

Bardzo pozytywnie. Była wszechstronna informacja, pomoc i współpraca ze strony franczyzodawcy.

Czy miał Pan wcześniej doświadczenie w gastronomii?

Nie miałem żadnego doświadczenia w gastronomii. Tę branżę znałem jedynie jako klient i to raczej nie "gastronomii młodzieżowej"?

Czy to jest Pana pierwsza działalność?

W biznesie jestem od lat. Prowadziłem kilka spółek, ale wszystkie w branży technicznej i sektorze wysokich technologii.

Gdzie są zlokalizowane lokale BoBoQ Fresh, które Pan prowadzi?

W Nowym Sączu, w nowootwartej pół roku temu Galerii Trzy Korony oraz drugi we Wrocławiu w Arkadach Wrocławskich – obydwa w sektorze usług gastronomicznych (food court). Zapraszamy stałych i nowych klientów do świata wspaniałych smaków, zajrzyjcie na stronę www.boboq.eu oraz szukajcie nas na Facebooku.

BoBoQ to jedna z największych sieci bubble tea w Europie. Marka powstała w Niemczech i skupia ponad 60 punktów sprzedaży na całym świecie. W Polsce koncept rozwija się pod marką BoBoQ Fresh. To pierwsza w Polsce sieć bubble tea, która zaoferowała w menu - oprócz zielonej herbaty - mrożone jogurty, łącząc w ten sposób dwa trendy zdrowej żywności. Ponadto w ofercie barów znajdują się takie produkty jak: shake, smoothie, naturalne soki oraz granole na mrożonym jogurcie - wszystko świeżo przygotowywane na poczekaniu na oczach zamawiających. Klienci mają także do wyboru koktajle i sałatki owocowe.

Rozmawiała Irina Nowochatko-Kowalczyk

Zobacz nasz katalog sieci franczyzowych i upewnij się która franczyza będzie dla Ciebie najlepsza.

Dołącz do newslettera

Copyright © ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Antygen.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design