Grene podąża za trendami

Sklep rolniczo-techniczny to perspektywiczny i dochodowy biznes, ale pod warunkiem, że oferuje wysoką jakość i dostosowuje się do oczekiwań klientów, które w obecnych czasach także wśród rolników zmieniają się dość szybko.

– Rolnictwo to rynek niezwykle perspektywiczny, który wciąż wszystkich zaskakuje swoją postępowością. Pojawiają się nowe rozwiązania, a co za tym idzie nowe inteligentne maszyny, do których wciąż potrzebne są nowe części. Widoczny jest trend personalizacji, który wynika z rosnących wymagań klientów – mówi Ewa Nowak, specjalista ds. eventów i PR w firmie Kramp, która jest właścicielem sieci Grene, liczącej blisko 170 sklepów rolniczo-technicznych w całej Polsce.

Współczesny rolnik korzysta z profesjonalnych usług i serwisów dla maszyn oryginalnych, stawia na wysoką i sprawdzoną jakość. – Jako sieć Grene staramy się zadbać o to, aby w naszym sklepie otrzymał to, czego potrzebuje. Dlatego wyposażamy punkty Grene w zakuwarkę, ponieważ wiemy jak często rolnicy przychodzą do sklepu, pytając o zakuwanie węży. I co ważne – potrzebują tego ,,na już”. W dzisiejszych cyfrowych czasach nie sposób też pominąć kanału online. Dla tych, którzy preferują zakupy przez internet, prowadzimy sklep www.grene.pl. Tam z kolei klienci mogą skorzystać z darmowej dostawy, wysyłki w 24 h i prawa do zwrotu w ciągu 30 dni – dodaje.

Prowadzenie sklepu rolniczo-technicznego okazało się biznesem odpornym na zawirowania związane z pandemią koronawirusa, choć i w tym przypadku konieczne było dostosowanie się do nowej rzeczywistości.

– Priorytetem stało się bezpieczeństwo naszych klientów i pracowników. To był dla nas trudny test na elastyczność i skuteczność działań w zmieniających się okolicznościach pandemii. Zdawaliśmy sobie sprawę, że w tym okresie ogromne znaczenie będzie miała dostępność towarów. Pracowaliśmy nad jej zapewnieniem – podkreśla Ewa Nowak.

Sieć Grene należy do międzynarodowej firmy Kramp, która jest największym dystrybutorem części zamiennych w Europie, zaś w tym roku świętowała 70-lecie działalności.

Do sieci należy obecnie blisko 170 sklepów w całej Polsce, z czego ponad połowa działa na zasadzie franczyzy. W 2021 powstało 6 nowych sklepów pod szyldem Grene w takich miejscowościach jak: Dąbrowa Białostocka, Pisz, Biskupiec, Brusy, Biała Rawska i Ostrowite.

Na otwarcie sklepu Grene decydują się zarówno osoby związane z branżą rolniczą, jak i spoza niej, poszukujące interesujących opcji dywersyfikacji swojego biznesu. Dzięki franczyzie uzyskują niezbędne wsparcie na starcie i w trakcie prowadzenia działalności.

Całkowita kwota inwestycji w sklep Grene jest zależna od wielkości placówki. Z doświadczeń franczyzodawcy wynika, że najbardziej efektywne są sklepy o powierzchni ok. 300-400 mkw. Inwestycja w taką placówkę wynosi ok. 400 tys. zł i obejmuje kompleksowe wyposażenie, system komputerowy z oprogramowaniem, elementy wizualizacji wewnętrznej i zewnętrznej, a także wyposażenie dodatkowe, stanowiące wartość dodaną sklepu (np. prasa do zakuwania węży). Grene pobiera również wstępną opłatę licencyjną w wysokości 20 tys. zł netto.