Własna Żabka to skok do przodu

Data dodania: 2 października 2018
Kategoria:
Foto: Katarzyna kozyra prowadzi sklep Żabka w Bydgoszczy

Katarzyna Kozyra przez kilka lat wspierała swojego brata w prowadzeniu dwóch sklepów pod logo Żabka. Zdobyte doświadczenie postanowiła wykorzystać we własnym biznesie, otwierając sklep w jednej z bydgoskich galerii handlowych.

Co Panią skłoniło do inwestycji w sklep Żabka? Dlaczego wybór padł właśnie na tę sieć sklepów?

Można powiedzieć, że do przystąpienia do sieci Żabka zainspirował mnie mój brat Przemek, który jest bardzo zadowolony z trwającej od kilku lat współpracy z ta firmą. Prowadzi on dwa sklepy w Bydgoszczy – przy ul. Gdańskiej i na płycie Starego Rynku. W wolnym czasie starałam się wspierać go w prowadzeniu biznesu. Stało się to moim nawykiem – czasami zaglądałam do sklepów bez zapowiedzi gdy przechodziłam obok, by sprawdzić czy wszystko jest w porządku. To właśnie od tego zaczęła się moja sympatia do Żabki. I tak zostało. Zrezygnowałam ze swojej dotychczasowej pracy i zostałam franczyzobiorczynią. Myślę, że wszystkie osoby marzące o własnym biznesie, a nieposiadające innowacyjnego pomysłu i dużych nakładów finansowych, powinny zainteresować się tym, co oferuje Żabka. Na starcie zapewniony jest lokal, wyposażenie i zaopatrzenie w towar, co znacząco ułatwia rozpoczęcie działalności. Nie bez znaczenia był dla mnie fakt, że Żabka zapewnia finansowy parasol ochronny w ciągu 3 pierwszych miesięcy prowadzenia działalności – dzięki temu mogłam śmiało wdrożyć się w prowadzenie własnego sklepu bez obaw o niepowodzenie. A i tak nadal gdy pojawiają się pytania lub wątpliwości, mogę poradzić się Partnera ds. Sprzedaży, który stanowi ogromne wsparcie w prowadzeniu biznesu. Oferowane dobre warunki finansowe, czyli min. 6500 zł gwarantowanego przychodu sprawiają, że łatwo zaplanować sobie wydatki i cieszyć się tym co w pracy w sklepie lubię najbardziej, czyli kontaktami z Klientami.

Ile wyniosła początkowa kwota inwestycji w Pani przypadku?

Trudno mi przywołać w tej chwili dokładną kwotę, ale nie były to wielkie pieniądze. Cały nakład na pewno nie był większy niż 5 tys. zł. Podstawowe koszty związane były m.in. z pierwszymi formalnościami (wynagrodzenie dla księgowej, prawnika) oraz wydatkami na środki czystości, materiały biurowe, zakup kasy fiskalnej itp. Te wydatki rozkładały się jednak w czasie.

Czy jest to biznes rodzinny?

Można powiedzieć, że tak – zarówno ja, jak i mój brat jesteśmy franczyzobiorcami Żabki. Sklepy prowadzimy jednak osobno, choć niejednokrotnie pomagamy sobie nawzajem.

Zatrudnia Pani rodzinę?

Nie zatrudniam rodziny, choć często mogę liczyć na pomoc z ich strony, szczególnie jeśli chodzi o moją mamę. Tak jak ja, bardzo angażuje się w funkcjonowanie sklepu i stara się przyjeżdżać do niego raz w tygodniu, by pomóc w bieżących pracach czy porządkowaniu magazynu.

Po jakim okresie działalności zwróciły się nakłady inwestycyjne?

Po pierwszych dwóch miesiącach prowadzenia sklepu.

Czy myśli Pani o otwarciu kolejnej Żabki?

Obecnie skupiam się na rozwijaniu swojego pierwszego sklepu. Wiem, że muszę swojej firmie poświęcić wiele uwagi na początku funkcjonowania, wypracować pewne schematy działania i zasady współpracy między mną, a pracownikami, aby w przyszłości działała bez zarzutu. Jeśli sklep będzie prosperował tak dobrze, jak sobie zaplanowałam, pomyślę o kolejnym.

Żabka kojarzy się ze sklepem, w którym możemy kupić coś „na szybko”. Nie jest to sklep na duże zakupy. Czy nie obawia się Pani, że powróci trend chodzenia do dużych sklepów lub szybkich zakupów oferowanych przez e-commerce?

Absolutnie nie mam takich obaw. Za uzasadnienie niech posłuży przykład z życia wzięty, wczoraj przyszły do mnie dwie klientki, które stwierdziły, że to świetnie, że nasz sklep znajduje się właśnie w Galerii Pomorskiej. Zwróciły uwagę, że podczas wizyty w dużym markecie można się zmęczyć i szybko zniecierpliwić, a także zwykle traci się tam wiele czasu. Dlatego tak ważna jest możliwość dokonania zakupów w mniejszym sklepie, w którym wszystko jest pod ręką. W Żabce można znaleźć wszystko to, co w danej chwili jest potrzebne, a nawet więcej – skorzystać z szerokiego pakietu usług dodatkowych, np. opłacić drobne rachunki, wypłacić gotówkę czy kupić kupon Lotto. Tempo życia współczesnych konsumentów ciągle rośnie i nie spodziewam się, żeby w najbliższych latach znacząco zwolniło. Każdy dąży do jak największej wygody a czas jest coraz cenniejszym zasobem. Żabka podąża za tymi trendami, rozwijając ofertę dań gotowych, na wynos, ale też produktów zdrowych – ułatwiając codzienne życie i oszczędność czasu.

Jak radzi sobie Pani z rosnącą konkurencją ze strony małych sklepów sieciowych i dyskontów?

W okolicy mojej Żabki nie ma takich sklepów, więc nie obawiam się konkurencji W galerii, w której prowadzę sklep, znajduje się jednak Carrefour, a po drugiej stronie ulicy – Piotr i Paweł. Wiele osób myślało, że będzie to dla mnie spora konkurencja, okazało się jednak, że to błędne założenie. Żabka zaspokaja inne potrzeby niż duże dyskonty. Klienci przychodzą do Żabki, ponieważ nie chcą tracić czasu i energii na wizytę w sklepie wielkoformatowym. W moim punkcie znajdują swoje ulubione marki w przystępnej cenie, mogą napić się pysznej kawy i zjeść coś na szybko bez długich kolejek.

Czy jest to biznes dla kogoś, kto wcześniej nie miał do czynienia z handlem detalicznym?

Myślę że tak, choć uważam, że na pewno warto posiadać tak zwaną „smykałkę” do handlu. Ja, zanim otworzyłam swój sklep Żabka, przez 9 lat pracowałam jako sekretarka komendanta w komisariacie policji. Sądzę więc, że niejedna osoba odnalazłaby się w tym biznesie, nawet nie mając doświadczenia. Warto także pamiętać, że każdy franczyzobiorca swoją drogę w sieci Żabka zaczyna od kilkuetapowego szkolenia przygotowującego do prowadzenia sklepu, na którym uczy się zarówno teorii, jak i praktyki pod czujnym okiem franczyzobiorcy-trenera. Podsumowując, moim zdaniem ważniejszy od doświadczenia, jest zmysł do biznesu, trzeba także lubić to, czym się zajmuje. Ja kocham to, co robię, więc taka praca jest dla mnie przyjemnością.

Zobacz nasz katalog sieci franczyzowych i upewnij się która franczyza będzie dla Ciebie najlepsza.

Dołącz do newslettera

Copyright © 2007-2021 ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Lembicz.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design