Sklep stacjonarny czy internetowy? A może prowadzić oba?

Data dodania: 27 października 2017
Foto: zaplo.pl
Sklep stacjonarny czy internetowy? A może prowadzić oba?

Foto: zaplo.pl

Ponad połowa z nas kupowała w tym roku online, co potwierdzają badania i raporty, a tendencja ta cały czas rośnie. Wśród udogodnień klienci wymieniają między innymi możliwość kupowania przez 24 godziny na dobę czy po prostu wygodę. Nic dziwnego, że coraz więcej przedsiębiorców decyduje się na założenie własnego sklepu internetowego. Co w dzisiejszych czasach bardziej się opłaca? Własny punkt stacjonarny czy strona w sieci? A może franczyza?

Koszty sklepu stacjonarnego vs e-commerce

Ogromnym plusem sklepu internetowego jest stosunkowo mniejszy koszt jego prowadzenia, niż w przypadku biznesu na miejscu, ponieważ nie trzeba wynajmować lokalu usługowego. Dzięki temu np. ceny towarów mogą być niższe, o czym często informują sami właściciele sklepów czy perfumerii w odpowiedzi na podejrzliwe pytania klientów. Koszt wynajmu powierzchni np. w centrum handlowym może zaś wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. W wielu przypadkach nawet kredyt czy pożyczka na raty nie wystarczą, by prowadzić taką działalność.

Sceptycy twierdzą, że obsługa sklepu internetowego również kosztuje, a jeśli doliczymy do tego koszty związane z reklamą, budżet może także być dość wysoki. Oczywiście wszystko zależy od wyboru hostingu, kosztów stworzenia strony czy utrzymania magazynu, jednak jest pewien argument, który przemawia za otwarciem choćby niewielkiego sklepu internetowego. W dzisiejszych czasach niemal każdy, nawet mały punkt sprzedażowy posiada swoją stronę. Większość właścicieli zatem musi ponieść, mniejsze lub większe, opłaty za działalność w sieci.

Istnieje też rozwiązanie dla tych, którzy nie chcą płacić za wynajem magazynów do przetrzymywania swojego towaru, z czego często korzystają np. sklepy z kosmetykami, ale nie tylko. Jest to tzw. dropshipping i polega na tym, że produkt zamówiony przez klienta wysyłany jest bezpośrednio z hurtowni, a nie ze sklepowego magazynu. Nie trzeba więc ponosić kosztów zakupu towaru, którego możemy nie sprzedać. Dodatkowo nie mamy na głowie opłat za magazyn.

Skąd wziąć na to pieniądze?

Bez względu na to, czy będziemy prowadzili e-commerce, czy sklep stacjonarny, za chęć samodzielności trzeba będzie zapłacić. Tańszą opcją wydaje się działalność w sieci, choć i tutaj warto mieć jakiś kapitał. Przedsiębiorcy korzystają z różnego rodzaju dotacji, specjalnych kredytów dla przedsiębiorców, jednak alternatywą może być tutaj również pożyczka ratalna.

Opcja ta jest korzystna w szczególności dla osób pracujących jako tzw. wolni strzelcy i przedsiębiorcy, ponieważ zwykle wysokość ich dochodów jest zmienna. Nie każdy bank będzie patrzeć przychylnie na takie osoby, dlatego warto również odwiedzić instytucje pozabankowe. O pożyczkach na raty możemy poczytać choćby na zaplo.pl, gdzie już na stronie można sprawdzić, jak wyglądają raty przy danych kwotach.

Franczyza jako alternatywa

Popularną, dla niektórych najtańszą, metodą na prowadzenie sklepu jest również franczyza. W Polsce znana była od 1989 roku, podczas gdy w 2013 roku działało prawie już 60 tysięcy placówek franczyzowych, a w 2016 roku było to prawie 70 tysięcy. Nic dziwnego, jednym z największych plusów franczyzy jest pewność, że koncepcja danej marki jest już w jakiś sposób sprawdzona i rozpoznawalna na rynku. W związku z tym nie zaczynamy od zera, budując wszystko samemu.

Na czym polega franczyza? Najkrócej rzecz ujmując, prowadzimy biznes pod nazwą marki, która już funkcjonuje, ale prowadzi punkty np. w całym kraju. Jeśli więc myślimy o własnej działalności, ale mamy bardzo mały budżet lub po prostu boimy się ryzyka, warto wziąć taką opcję pod uwagę. Tutaj mamy szeroki wybór, ponieważ na polskim rynku funkcjonuje wiele franczyz, dzięki czemu można wybierać niemal z każdego obszaru.

Plusy i minusy franczyzy

Franczyza ma kilka minusów, które przeszkadzać mogą zwłaszcza osobom z dużą chęcią do podejmowania własnej inicjatywy. Należy pamiętać, że franczyzobiorca ma stosunkowo niewielką decyzyjność, jeśli chodzi o podejmowanie kluczowych decyzji biznesowych. Zmiana logo, komunikacji z klientami czy wizerunku nie będzie możliwa.

Z drugiej strony forma ta ma wiele plusów, a to kilka z nich:

  • Wsparcie, jeśli chodzi o szkolenia pracowników czy formalności.
  • Możliwość przewidzenia rozwoju działalności, jeśli marka jest już dobrze znana.
  • Często nie trzeba mieć dużego kapitału na start.
  • Można sprawdzić się w roli przedsiębiorcy.

Franczyzobiorca nie buduje marki od samego początku.

Źródła:

https://www.gemius.pl/wszystkie-artykuly-aktualnosci/najnowsze-dane-o-polskim-e-commerce-juz-dostepne.html

http://www.msp.gov.pl/pl/przeksztalcenia/serwis-gospodarczy/wiadomosci-gospodarcze/28695,Rynek-franczyzyw-Polsce.html

http://profitsystem.pl/raport-o-franczyzie

Dołącz do newslettera

Copyright © 2007-2021 ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Lembicz.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design