Meksykańska kuchnia w polskim wydaniu

Gastronomia to dobry pomysł na biznes dla ludzi przedsiębiorczych  – mówi Bartłomiej Mazurek, franczyzobiorca sieci Western Tortilla.

CZY POLACY KOCHAJĄ  KUCHNIĘ MEKSYKAŃSKĄ?

Polacy kochają kuchnię meksykańską, ale w delikatnej wersji. Nie lubią aż tak ostrych potraw, choć czasami wolą spróbować coś ostrzejszego.

A MOŻE WESTERN TORTILLA TO PO PROSTU WYDANIE POLSKIE Z NUTKĄ MEKSYKU W TLE?

Można tak powiedzieć. Koncept bazuje na polskich produktach, oferowanych od lokalnych dostawców i rolników. Są to produkty różnych smaków świata. Nie zamykamy się w tradycyjnej kuchni meksykańskiej. Mieszamy tą kuchnię z polskimi dodatkami.

JAK DŁUGO TRWA PANA PRZYGODA Z GASTRONOMIĄ?

Przygoda z gastronomią zaczęła się u mnie już na studiach. Przypominam sobie z uśmiechem na twarzy jak w tamtych czasach łączyłem naukę i pracowałem na 1,5 etatu. Jednym z etatów była praca w dużym znanym fast foodzie, gdzie spędziłem 3 lata, przechodząc przez różne stanowiska pracy.

DLACZEGO WYBÓR PADŁ  NA JEDEN Z KONCEPTÓW  FIRMY WOJTEX?

Wybór konceptu firmy Wojtex – Western Tortilla był dobrą decyzją. Moda na street food jest coraz większa. W naszej miejscowości brakowało takiego miejsca, które stworzyliśmy. Jednak decydująca przy wyborze partnera franczyzowego była dobra komunikacja z zarządzającymi oraz korzystne warunki współpracy.

CZY TEN BIZNES  JEST RENTOWNY?

Biznes opierający się na gastronomii może być rentowny pomimo sezonowości. Jednak kluczowym wyborem jest miejsce w którym powstanie. Firma Wojtex pomaga w wyborze odpowiedniego miejsca na lokal. To z pewnością pomoże w rentowności tego biznesu. Ale najważniejsza jest dobra jakość oferowanych produktów. Klient nie wróci do miejsca, które serwuje niesmaczne dania.

ILE TRZEBA BYŁO ZAINWESTOWAĆ NA START?

W naszym przypadku inwestycja w otwarcie konceptu była większa  z powodu utworzenia lokalu w miejscu po działalności usługowej. Koszt przystosowania wszystkich pomieszczeń wyniósł około 80 tys. zł. Adaptacja lokalu po innym lokalu gastronomicznym byłaby o połowę tańsza.

PO JAKIM CZASIE LOKAL  ZACZĄŁ ZARABIAĆ?

Lokal zarabiał na siebie już w 2 miesiącu po jego otwarciu. W pierwszym miesiącu trzeba było dużo rzeczy usprawnić i doszkolić kadrę pracowniczą.

ILU ZATRUDNIA PAN PRACOWNIKÓW?

Obecnie w naszym lokalu w Opolu zatrudnionych jest 15 pracowników. Są to osoby pracujące w kuchni oraz kierowcy rozwożący nasze potrawy do klientów. Wszystkie osoby są młode, przez co tworzymy zgrany zespół.

CZY NA CO DZIEŃ  PRZEBYWA PAN W LOKALACH?

Praca w gastronomii może przynieść dobre zarobki, jednak codziennie trzeba starać się przebywać w lokalu, reagować na błędy pracowników, usprawniać pracę, kontrolować standardy, sprawdzać stany magazynowe oraz czasami wskoczyć przysłowiowo „na kuchnię” i pomóc zespołowi, aby klient wyszedł zadowolony.

CZY TRUDNO UTRZYMAĆ STANDARD W DWÓCH  RÓŻNYCH MIEJSCACH?

Naszym atutem jest otwarcie drugiego lokalu w tej samej miejscowości, co pozwoliło na przeniesienie części przeszkolonego zespołu do nowego lokalu. Dzięki temu nie mamy żadnych problemów z utrzymaniem standardów w dwóch placówkach.
 
JAKIE WSPARCIE OTRZYMUJE PAN Z CENTRALI SIECI?

Centrala sieci zapewnia nam pełną pomoc w każdym aspekcie. Zarówno w przypadku kluczowych decyzji odnośnie miejsca otwarcia lokalu, wyborze sprzętu, pomocy w przypadku awarii, wsparcie marketingowe, czy doradztwo przy wprowadzaniu nowych smaków.

ILE TRWAŁO PRZYGOTOWANIE DO OTWARCIA KAŻDEGO PUNKTU?

Przygotowania do otwarcia w naszym przypadku trwały ok 2-3 miesięcy.

CZY GASTRONOMIA  TO TRUDNY BIZNES?

Gastronomia jest dobrym pomysłem na  biznes dla ludzi przedsiębiorczych, oraz takich którzy lubią pracować w kuchni oraz z klientem. Czasami nie jest łatwo, jednak wszystkiego można się nauczyć i każdy dzień staje się prostszy.

JAK ZMIENIA SIĘ OFERTA DAŃ? CZY JEST JAKAŚ SEZONOWOŚĆ?

Koncept Western Tortilla to menu bazujące głównie na Tortillach Świata z różnymi dodatkami. W przeciągu roku w menu Western Tortilli nastąpiło wiele zmian, a klienci są zachwyceni nowymi pomysłami. Raz na 3 miesiące wraz z porą roku tworzona jest nowa Tortilla z ciekawymi sezonowymi dodatkami.

PROWADZI PAN DWIE PLACÓWKI. CZY PLANUJE  PAN DALSZĄ EKSPANSJĘ?

Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc jak najbardziej planujemy dalszy rozwój w nowych regionach Polski.Jesteśmy na etapie poszukiwania odpowiedniej lokalizacji.

CZY KLIENCI MAJĄ JAKIEŚ ULUBIONE DANIE?

Ulubionym daniem klientów w naszym lokalu jest Tortilla Amerykańska na placku pomidorowym,  które również posiadamy w ofercie,  bazująca na sosie BBQ, podana z kurczakiem i z licznymi dodatkami warzywnymi.

A PANU CO NAJBARDZIEJ SMAKUJE?

Moim zdecydowanym hitem którym mogę się zajadać w lokalu jest Tortillito, to polska wersja meksykańskiej Quasedilli z dodatkami kurczaka zapiekana z serem mozzarella.

Zobacz nasz katalog sieci franczyzowych i upewnij się która franczyza będzie dla Ciebie najlepsza.