Agent do zadań specjalnych

Niezależność, nienormowany czas pracy oraz nielimitowane zarobki – brzmi pięknie prawda? I jest możliwe, mówi Anna Mentek - Dziubińska, franczyzobiorczyni sieci PZU.

Jakie warunki trzeba spełnić by zostać agentem PZU?

Agentem PZU może zostać każdy, kto spełnia minimalne formalne wymogi. Poza posiadaniem co najmniej wykształcenia średniego, kandydat na agenta musi mieć również zdolność do wykonywania czynności prawnych. Przez wszystkie niezbędne szkolenia i egzaminy przeprowadza kandydata Zespół Sprzedaży Agentów Wyłącznych PZU, dostosowując terminy i lokalizacje, które najbardziej odpowiadają przyszłemu agentowi. Równie ważna jest pozytywna rozmowa kwalifikacyjna z Kierownikiem Sprzedaży Agentów Wyłącznych PZU.

Jakie szkolenia są potrzebne przed uruchomieniem biura?

Kolejnym krokiem po zdobyciu licencji KNF, są szkolenia produktowe, które wprowadzają początkującego agenta w świat ubezpieczeń. Prowadząc biuro w systemie franczyzowym, nie można pominąć kwestii nauki standardu obsługi klienta, który jest wizytówką PZU. Profesjonalnie i dobrze obsłużony klient, daje pewność, że wróci do nas z kolejną potrzebą ubezpieczeniową.

Co wpłynęło na Pani decyzję o podjęciu współpracy z PZU?

Jak każdy młody człowiek chcący się usamodzielnić potrzebowałam na to środków. Wybór padł na agenta ubezpieczeniowego. Miało to być chwilowe rozwiązanie do zakończenia studiów, ale jak to często bywa chwilowe, zmieniło się w docelowe. Nie myślę o zmianie zawodu, a dzięki studiom prawniczym łatwiej mi zrozumieć budowę i działanie ubezpieczeń.

Czy miała Pani wcześniej doświadczenie w tej branży?

Sprzedaż ubezpieczeń to temat doskonale mi znany. Moja mama również jest agentem i to właśnie ona zaszczepiła we mnie chęć bycia Sprzedawcą. Produkty PZU i ogólny charakter branży znałam przed podjęciem współpracy. Zawód agenta ubezpieczeniowego uważam za bardzo ciekawy i rozwojowy.

Jak długo współpracuje Pani z PZU?

Współpracuję od 12 lat, a że jest to moja pierwsza praca, to tak naprawdę od początku mojej zawodowej aktywności.

Jest to bardzo konkurencyjna branża. Nie obawiała się Pani tego?

Owszem rynek ubezpieczeń jest bardzo konkurencyjny. Trzeba mocno walczyć o swoją pozycję. PZU jest liderem wśród ubezpieczycieli w Polsce i to daje mi sporą przewagę nad konkurencją.

Co wyróżnia PZU i program Agent 2.0 od innych towarzystw ubezpieczeniowych i pomysłów na prowadzenie własnego biznesu?

Działając w programie Agent 2.0. pod logiem PZU biuro stało się rozpoznawalne. W obecnej lokalizacji widzę większy potencjał na pozyskiwanie nowych klientów i rozwój swojego biznesu. Mam znajomych agentów nie tylko w PZU i często rozmawiamy o pracy i o współpracy z towarzystwami ubezpieczeniowymi. Jak dotąd  nie spotkałam się z drugą taką firmą, która zapewnia swoim współpracownikom tak ogromne wsparcie oraz możliwości rozwoju.

Czy obsługuje Pani klientów wyłącznie w biurze, czy także działając w terenie?

Działam zarówno w biurze jak i w terenie. Obsługuję klientów indywidualnych jak również firmy. Czasami specyfika danego ubezpieczania wymaga dojazdu do klienta, a czasami wymaga tego klient. Jednak posiadając profesjonalne biuro, łatwiej jest ustalić spotkanie u mnie, dzięki czemu mogę oszczędzić czas, ale także w pełni wykorzystać możliwości techniczne i wizerunkowe jakie daje mi biuro. Agent powinien być elastyczny i dostosować się do oczekiwań klientów.

Czy trudno pozyskać klienta?

Uważam, że w tej branży jest to najtrudniejsze zadanie dla każdego agenta. Najwięcej klientów pozyskuję dzięki poleceniom od znajomych, rodziny oraz od obecnych klientów. W ten sposób rozbudowuję swoją bazę. Dobre relacje, zaufanie oraz profesjonalizm agenta zapewnia stabilność portfela. Duża część obecnych klientów to tacy, którzy są ze mną od początku mojej działalności. Są również tacy, którzy wracają po roku, a nawet kilku latach nieobecności.

Co Pani myśli o standardach jakości obsług klienta? Czy łatwo jest nauczyć się profesjonalnej obsługi klienta?

Standardy jakości obsługi klienta wspomagają pracę agenta w budowaniu wizerunku profesjonalisty. Nie są to wygórowane wymagania, a ich opanowanie jest kwestią codziennej praktyki. Trzeba zaznaczyć, że PZU kładzie mocny nacisk na trzymanie się wyznaczonego standardu obsługi. Nieważne, czy prowadzimy biuro w małej miejscowości czy w dużym mieście. Każdy klient musi być obsłużony z takim samym zaangażowaniem i z wysoką jakością. Stosowanie przeze mnie i moich pracowników obowiązujących standardów obsługi, stało się codzienną dobrą praktyką.

Czy to jest opłacalny biznes?

Wszystko zależy od zaangażowania w prowadzenie własnej firmy. Tak naprawdę sami decydujemy o zarobkach i opłacalności naszego biznesu. Wiadomo, że mając na utrzymaniu biuro i pracownika, koszty nie są małe, ale na początku dużym wsparciem jest „Pas Startowy”, który w znacznym stopniu pokrywa podstawowe koszty prowadzenia działalności.

Czym jest „Pas Startowy”?

Jest to program dla agentów rozpoczynających współpracę z PZU. Daje dodatkowe wsparcie finansowe, za sprzedaż ubezpieczeń na określonym poziomie, przez pierwsze dwa lata. Bardzo ważne i potrzebne wsparcie dla osób, które budują swój biznes od początku.

Czy korzystała Pani z niego?

Dwanaście lat temu, kiedy rozpoczynałam współpracę „Pas Startowy” jeszcze nie funkcjonował. Gdybym dziś była nowym agentem, z pewnością byłaby to dla mnie duża forma wsparcia.

Od kiedy biuro zaczęło przynosić zysk?

Miałam to szczęście, że na początku swojej przygody z ubezpieczeniami przejęłam tzw. ”portfel sierocy”, czyli grupę aktualnych klientów PZU, którzy nie mieli przypisanego doradcy. Dzięki takiemu rozwiązaniu praktycznie od początku byłam w stanie generować zyski. Ogólnie każdy przypadek jest inny, myślę, że każdy przedsiębiorca liczy się z tym, że rozwój to suma ciężkiej pracy i czasu, który na niego poświęcimy.

Ilu  zatrudnia Pani pracowników?

Obecnie zatrudniam dwie osoby. Jedna pracuje w terenie, a druga w biurze. Każdy ma swoje określone zadania, stanowimy dobrze działający i zgrany zespół, dzięki czemu cały czas się rozwijamy.

Co najbardziej ceni Pani we współpracy z PZU?

Cenię sobie niezależność, nienormowany czas pracy oraz nielimitowane zarobki. Świadomość, że w każdej chwili mogę liczyć na pomoc ze strony pracowników PZU, jest również budująca. Doceniam to szczególnie w sytuacjach kryzysowych, których nie brakuje w tej branży.

Jakie wsparcie zapewnia Pani Centrala PZU?

Centrala PZU zapewnia agentom szkolenia produktowe, sprzedażowe i motywacyjne. Otrzymuję bieżące materiały marketingowe w formie ulotek oraz plakatów, jak również gadżety firmowe, które są miłym dodatkiem do polis. Korzystam z programu wsparcia, który pozwala na skorzystanie z dodatkowych rabatów na zakup wybranych produktów i usług. Wspiera mnie w reklamie na oficjalnej stronie www.pzu.pl oraz www.agentpzu.pl. Od niedawna dla agentów posiadających biura stworzyła dedykowane strony internetowe. PZU oferuje dla swojej sieci sprzedaży atrakcyjny system motywacyjny, który doceni zarówno początkujący agent, jak i doświadczony partner.

Czy słyszała już Pani o zmianach w programie franczyzowym PZU?

Czy Agent 3.0 daje szanse na rozwój Pani biznesu? Oczywiście uważam, że jest to ogromna szansa dla obecnych i nowych agentów. Program Agent 3.0 jest bardziej elastyczny. Dla mnie jest to kolejna możliwość rozwoju. Obecnie myślę o dostosowaniu swojego biura do standardu 3.0 i otwarciu kolejnej placówki. To dobry impuls do zastanowienia się nad swoimi aktualnymi możliwościami i przyszłymi planami. Cieszę się, że nowa koncepcja programu powstała właśnie teraz, ponieważ jestem już na takim etapie rozwoju, który daje możliwości dalszych inwestycji.

Jak w Pani ocenie zmienia się rynek ubezpieczeń w Polsce?

Klienci z roku na rok stają się bardziej świadomi swoich potrzeb i potrafią je precyzyjnie określić, rośnie tzw. świadomość ubezpieczeniowa. Rozmowy sprzedażowe są niekiedy bardziej konkretne, a to ułatwia naszą pracę. Ostatnio największe zmiany to IDD oraz RODO,  które kładą największy nacisk na badanie potrzeb i ochronę interesów klienta. Sprzedawcy ubezpieczeń stali się w większym stopniu doradcami, dla których najważniejsze mają być realne potrzeby klienta. To także zmiana dla samych klientów, którzy będą musieli szczegółowo określić swoje oczekiwania, co pewnie będzie wiązało się z dłuższym wywiadem i przełoży się na zwiększenie czasu obsługi klienta. Tym bardziej cieszę się z posiadania biura i możliwości obsługi klientów na miejscu, bez utraty czasu na dojazdy.

A jak w te zmiany wpisuje się PZU?

Nowe ustawy i regulacje powodują, że PZU musi na bieżąco dostosowywać swoje procedury do obowiązujących przepisów. Agenci na bieżąco są szkoleni ze zmian na rynku ubezpieczeniowym. Robimy wszystko, aby jak najlepiej przygotować się do nowych wytycznych, zależy nam na utrzymaniu wysokiego standardu obsługi i ciągłym powiększaniu bazy klientów. Dzięki pracy wielu osób, mam pewność, że jesteśmy gotowi na nowe wyzwania.

Zobacz nasz katalog sieci franczyzowych i upewnij się która franczyza będzie dla Ciebie najlepsza.