Biznes w kobiecym stylu

Data dodania: 10 lipca 2025
Kategoria: ,

Stworzenie zgranego zespołu oraz lokalizacja są kluczowi elementami działalności  w branży fashion – mówi Karolina Blabuś, franczyzobiorczyni sieci Moodo, która prowadzi swój sklep w Wieluniu.

Czym polskie marki konkurują z zagranicznymi?

Polskie marki mogą skutecznie konkurować na zarówno europejskich, jak i światowych rynkach nie tylko ceną, ale również jakością. Nasz kraj ma pod tym względem wielki potencjał, który może być jeszcze lepiej wykorzystywany dla naszej gospodarki.

A czy dla klientów wartością jest, że to rodzimy produkt?

Moim zdaniem klienci coraz częściej sięgają po polskie produkty i świadomie je wybierają. Coraz częściej Polacy są w stanie zapłacić wyższą cenę za rodzime produkty. W obecnych czasach, kiedy otaczają nas zagraniczne firmy i produkty, ważne jest, aby zwracać uwagę na polski kapitał.

Czy klienci dokonują zakupów odzieży w przemyślany sposób?

Uważam, że w obecnych czasach większość naszych klientów dokonuje zakupów w sposób przemyślany. Nasze klientki świadomie wybierają ubrania, nie ulegając chwilowym emocjom i impulsom, częściej jest to wynikiem pojawiającej się konkretnej potrzeby. Wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach, kiedy inflacja w Polsce jest na stosunkowo wysokim poziomie, nieprzemyślane zakupy (na zasadzie: podoba mi się – kupię) będą zdarzały się coraz rzadziej. Z tego powodu, ważne jest, aby kolekcja była trafiona i dostosowana do większości naszych klientek oraz wpisywała się w panujące trendy.

Co najlepiej się sprzedaje?

W naszym salonie sprzedajemy różnego rodzaju asortyment ubrań i akcesoriów. Trudno wyodrębnić jakiś konkretny. Wszystko zależy od fasonu, koloru i rodzaju tkaniny oraz w jaki sposób dany element odzieży leży na różnego rodzaju sylwetkach. Dużym atutem marki Moodo jest asortyment skierowany do kobiet, który oferuje modele dla różnych typów sylwetki i szeroki wybór rozmiarów. Nasze klientki doceniają te możliwości, jakie oferuje im nasz sklep i są zadowolone z szerokiego oraz zróżnicowanego wyboru.

Dlaczego zdecydowała się Pani na prowadzenie biznesu w branży odzieżowej?

Branża odzieżowa była dla mnie kompletnie nowym obszarem. Otworzenie sklepu było dla mnie pewną formą inwestycji. Pomimo młodego wieku i braku doświadczenia w branży fashion, chciałam zacząć swój własny biznes. Akurat w czasach, kiedy myślałam nad otworzeniem swojego biznesu, budowane było Centrum Handlowe Lilia w Wieluniu. Uważam, że wybór lokalizacji był strzałem w dziesiątkę, ponieważ mieści się w centrum Wielunia, gdzie występuje silna koncentracja handlu i ruchu samochodowego. Wykorzystałam nadarzającą się okazję i postanowiłam rozpocząć swoją przygodę z branżą odzieżową. Wydaje mi się, że była to bardzo dobra decyzja i w ciągu tych kilkunastu miesięcy udało mi się wczuć w tę branżę i ją dobrze poznać.

Czy jest to trudny biznes?

Myślę, że przy tym pytaniu warto podkreślić, co jest najważniejsze w tego typu biznesie. Moim zdaniem stworzenie zgranego zespołu jest kluczowym elementem tej działalności. W ciągu tych kilkunastu miesięcy od otwarcia skład zespołu lekko się zmodyfikował i uważam, że teraz mam naprawdę dobrze dobrany zespół, nawet mogę wręcz powiedzieć, że perfekcyjnie. Moje specjalistki ds. obsługi klienta są podstawą w prowadzeniu sklepu. Bez nich, sklep Moodo nie byłby tak chętnie odwiedzany przez klientki. Dziewczyny są bardzo kontaktowe, nie boją się klienta, ale nie są natarczywe. Nie boją się dużej ilości pracy i wszystkie działamy w jednym celu – zadowolenie naszych klientek. Z drugiej strony, innym kluczowym czynnikiem wpływającym na sukces sklepu jest lokalizacja. Jest to bardzo ważne, aby znaleźć taki punkt, który byłby często odwiedzany i przystosowany do prowadzenia działalności (koncentracja ruchu pieszego i samochodowego, parking, dobra widoczność, reklama). Jednak samo prowadzenie sklepu nie jest trudne, jeśli lubi się pracę z klientem.  

Jak Pani sądzi czy sprzedaż internetowa zabiera klientów stacjonarnym sklepom?

Z racji tego, że jestem przedsiębiorcą, uważam, że sprzedaż w internecie to kierunek rozwoju firmy po sprzedaży stacjonarnej. Sprzedaż internetowa daje ogromne możliwości pozyskania dodatkowych klientów – z każdego miejsca w Polsce oraz tych mieszkających za granicą. Dodatkowo, daje możliwość zamówienia danego produktu w wybranym rozmiarze, jeśli nie jest dostępny aktualnie w sprzedaży stacjonarnej. Zakupy online są bardzo wygodne, ponieważ można je zrobić w każdej chwili oraz nie trzeba nigdzie jechać. Sprzedając w sieci, można także obsłużyć znacznie więcej klientów w tym samym czasie niż w sklepie stacjonarnym. Jednak ta sprzedaż ma pewne wady w porównaniu do sprzedaży stacjonarnej. W przypadku sprzedaży w sklepie, klient ma możliwość obejrzenia towaru z bliska, przymierzenie go, sprawdzenie materiału. Ponadto, klient może uzyskać profesjonalną pomoc. Z drugiej strony, sklep stacjonarny działa lokalnie, na ograniczonym rynku. Inną wadą, a może zaletą, zależy jak się na to spojrzy, jest możliwość utrzymywania niższych cen i stosowanie liczniejszych promocji na stronie internetowej. Każdy ma świadomość tego, że prowadzenie sklepu wiąże się z pewnymi kosztami w zależności od lokalizacji oraz zajmowanego metrażu. Dlatego uważam, że działalność internetowa, może zabierać klientów sklepom stacjonarnym, jednak z drugiej strony może poszerzyć grono potencjalnych klientów, którzy wolą dokonać zakupów na miejscu.

Jak sobie z tym radzić?

Pomocna i fachowa obsługa klienta jest kluczowym elementem działalności sklepu stacjonarnego w branży odzieżowej. Klient w sklepie internetowym nie ma takiej możliwości, jeśli chodzi o doradztwo i spojrzenie na ubrania oraz dodatki z bliska. Ponadto w przypadku sklepu stacjonarnego i internetowego ważne jest, aby ceny produktów były takie same. Dzięki temu klient z chęcią przyjdzie do sklepu stacjonarnego w celu zakupu danych produktów. Ponadto, ważne jest, aby kolekcja była jak najlepiej wyeksponowana, aby zachęcić klientów do zakupu.

Czy działalność we franczyzie może być rozwiązaniem?

Działalność we franczyzie może być rozwiązaniem w takiej sytuacji. Jest to bardzo komfortowa opcja w porównaniu do prowadzenia sklepu odzieżowego na własną rękę. Nie trzeba martwić się o towar, ponieważ kolekcja oraz wszystkie okołosprzedażowe elementy są już przygotowane przez firmę. Do obowiązków franczyzobiorcy należy ułożenie i prawidłowa sprzedaż kolekcji. Sprzedaż internetowa dodatkowo wspomaga wtedy sprzedaż stacjonarną, ponieważ pozwala klientkom, które nie znają marki, zaznajomić się z kolekcją.

Dlaczego wybrała Pani markę Moodo?

Markę Moodo poznałam przypadkowo w trakcie odwiedzania jednego z centrów handlowych. Nie znałam tej firmy, ale zwróciłam uwagę na bardzo ciekawą kolekcję, jaka akurat wtedy była dostępna w sklepie. Do dziś w swojej szafie posiadam rzeczy, które wtedy zakupiłam. Minęło trochę czasu i okazało się, że w Wieluniu budowane jest centrum handlowe. Marka Moodo m.in. prowadzi sprzedaż na zasadzie franczyzy, więc zdecydowałam się na rozpoczęcie współpracy z firmą i otworzenie swojego pierwszego sklepu. Uważam, że był to strzał w dziesiątkę i nie mogłam trafić lepiej.

Jakie wsparcie otrzymuje Pani z centrali firmy?

Centrala firmy jest ogromnie pomocna we wszelkich sprawach związanych z prowadzeniem sklepu. Otrzymujemy od niej szerokie wsparcie w zakresie wprowadzania towarów do obrotu oraz procesów sprzedaży. Jeśli mamy jakiekolwiek problemy, firma stara się jak najszybciej je rozwiązać tak, abyśmy mogły jak najszybciej prowadzić prawidłową i skuteczną sprzedaż.

Ile czasu zajęło przygotowanie sklepu do otwarcia?

Tak naprawdę samo zatowarowanie sklepu – ułożenie towaru, przeszkolenie obsługi – trwało około tygodnia. Było dużo pracy, ale wspólnymi siłami daliśmy radę. Jeśli chodzi natomiast o samo przygotowanie lokalu, czyli remont, poprowadzenie instalacji elektrycznej itp., zajęło nam to około 1 miesiąca. Mieliśmy czas na to, aby dobrze lokal przygotować, ponieważ czekaliśmy na oficjalne otwarcie Centrum Handlowego Lilia w Wieluniu.

Jak długo jesteście na waszym rynku?

Na naszym rynku jesteśmy od października 2021 roku. Sklep został otwarty w Centrum Handlowym Lilia w Wieluniu i został dobrze przyjęty na obecnym rynku. Uważam, że sklep znajduje się w bardzo dobrym punkcie, ponieważ mieści się w centrum Wielunia, gdzie występuje silna koncentracja handlu i ruchu samochodowego. Dzięki pobliskim firmom działającym na tym terenie od lat, klienci bardzo chętnie odwiedzają nasz sklep. Widzimy, że Centrum Handlowe jest odwiedzane przez coraz więcej klientów, co jest bardzo ważne w tej działalności, aby trafiać do szerszego grona odbiorców.

Myśli Pani o otwarciu kolejnego sklepu?

Z pewnością, gdybym swoją przyszłość wiązała z modą, otworzyłabym kolejny sklep z firmą Moodo. Nie spodziewałam się tak dobrej współpracy oraz pomocy w każdym aspekcie działalności. Dla mnie otwarcie pierwszego sklepu w Wieluniu było tzw. skokiem na głęboką wodę, ponieważ nigdy wcześniej nie prowadziłam sklepu w branży fashion. Jednak trafiłam na niesamowicie przyjazną markę i gdybym miała komuś polecić rozpoczęcie swojego biznesu, zdecydowanie poleciłabym rozpoczęcie współpracy z marką Moodo.

Co pochłania najwięcej czasu w tego typu biznesie?

Myślę, że najwięcej czasu w tego typu biznesie zajmuje przygotowanie i ułożenie kolekcji, aby zachęciła klientki do zakupu towaru. Ważne jest, aby zmieniać ułożenie sklepu, aby klientki odwiedzające nasz salon, nie były znudzone kolekcją.

A jaka jest klientka Moodo?

Klientki Moodo najchętniej wybierają styl codzienny – casualowy lub ponadczasowy, klasyczny. Zdarzają się również klientki, które starają się łączyć różne style, w zależności od pojawiających się trendów. Dzięki temu, że marka Moodo proponuje ubrania i dodatki w zróżnicowanych stylach, w naszym sklepie klientki są w stanie zakupić ubrania i dodatki, które spełnią ich oczekiwania. Jeżeli miałabym określić przedział wiekowy naszych klientek, to przede wszystkim są to Panie w wieku 30+. Zauważyliśmy również, że coraz więcej młodszych osób odwiedza nasz sklep i robi u nas zakupy, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni.

Dziękuję za rozmowę

Edyta Rozmus

Sprawdź ofertę w katalogu

Finanse

  • Minimalna kwota: inwestycja/wyposażenie sklepu około 800zł / m2
  • Opłata wstępna:
  • Opłata bieżąca:
  • Opłata marketingowa: opłata licencyjna wynosi 1200zł /rok

Dołącz do newslettera

Copyright © ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Antygen.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design