EKO franchising, czyli z franczyzą po zdrowie

Data dodania: 23 września 2008
Kategoria:
benedyktyni_fotka.jpg

Benedyktyni z Tyńca, Żółty Cesarz oraz Organic Farma Zdrowia to najprężniej działające sieci oferujące w swojej sprzedaży tzw. zdrową żywność. Dwie pierwsze już działają we franczyzie, Organic właśnie się do niej przymierza.

Na polskim rynku funkcjonuje obecnie kilka sieci sklepów ze zdrową żywnością  oferujących tzw. produkty ekologiczne. Niekwestionowanymi liderami na tym polu wydają się być Benedyktyni z Tyńca, którzy w ciągu niespełna dwóch lat stworzyli sieć liczącą 25 placówek, a w planach mają jeszcze otwarcie kilkudziesięciu kolejnych, również poza granicami kraju.

Jak to robią zakonnicy?
Wstępne plany Jednostki Gospodarczej Benedicite, organizatora systemu Produkty Benedyktyńskie, zakładają stworzenie sieci liczącej około 100 sklepów, choć jak zapewniają przedstawiciele firmy, liczba ta traktowana jest dość elastycznie i może ulegać zmianie w zależności od rozwoju koniunktury. Sklepy lokowane są zazwyczaj w miastach o liczbie ludności powyżej 100 000. Idealne miejsce na sklep z benedyktyńskimi przysmakami to lokal usytuowany w centrum miasta, w tzw. strefie pieszej lub w okolicy dużego centrum handlowego. Powierzchnia lokalu powinna być nie mniejsza niż 35 m2, a środki własne jakie trzeba zainwestować to ok. 100 - 120 tys. zł. Na kwotę tą składa się opłata za licencję franczyzową  ok. 30 tys. zł, kompletne wyposażenie sklepu ok. 50 tys. zł (projekt adaptacji i całe wyposażenie sklepu „pod klucz”) oraz ok. 30 tys. na pierwsze zatowarowanie. W ramach opłaty licencyjnej organizowane są również szkolenia zarówno dla właścicieli poszczególnych sklepów, jak i ich pracowników.
Niewątpliwie Mnisi z Tyńca, dzięki marce pod jaką działają, mają nieco ułatwione zadanie. Ciekawostką jest także fakt, że to pierwszy na świecie zakon, który tworzy od podstaw sieć markowych sklepów, co nie jest praktykowane w innych krajach. Na ogół zakony prowadzą jedynie sprzedaż w przyklasztornych sklepikach lub odsprzedają prawa do produkcji i sprzedaży firmom zewnętrznym.

Każdy z oferowanych produktów ma swoją nazwę i swoje przeznaczenie. Wszystkie artykuły produkowane są przez samych benedyktynów lub drobnych wytwórców, pracujących pod nadzorem mnichów. Słodkości pieką siostry benedyktynki z Sandomierza. Owoce i warzywa są uprawiane tradycyjną metodą bez użycia środków chemicznych. Przetwory, wędliny itp. powstają na podstawie starych wielowiekowych receptur. Jak wynika z informacji opublikowanych przez Benedicite największą popularnością wśród klientów cieszą się takie produkty jak: konfitura brzytewka, chleb pielgrzymi, musztarda piekielna z chrzanem, piwo klasztorne Opata, konfitura niewiernych, czy wiśnie po krzyżacku. Obecnie oferta sklepów liczy ok. 400 indeksów, docelowo ma ich być ok. 600. Wtedy też nastąpi decyzja o stopniowym wycofywaniu najsłabiej rotującego asortymentu.

Przysłowiowym strzałem w „dziesiątkę” okazały się również kosze prezentowe, które wśród klientów cieszą się sporym zainteresowaniem. Oprócz firmowych sklepów produkty benedyktyńskie można zakupić także w 16 marketach ALMA. Produkty te znajdują się na specjalnie do tego celu przygotowanych stoiskach.

organic_fotka.jpg

Rozwój poprzez inwestycje kapitałowe
Nieco inny charakter, choć równie ambitne plany związane z ekspansją, ma Organic Farma Zdrowia. Organic to na dzień dzisiejszy sieć 16 samoobsługowych sklepów ze zdrową żywnością, w tym także warzywami i owocami pochodzącymi z upraw ekologicznych, żywnością bezglutenową, artykułami dla diabetyków oraz specjalnie selekcjonowanymi produktami dla kobiet w ciąży oraz mam karmiących. Farma Zdrowia w swojej ofercie posiada także ekologiczne kosmetyki oraz bezdetergentowe produkty czyszcząco-piorące.
Sieć Organic powstała w październiku 2003 r. po sukcesie delikatesów Zielone Oko. Pierwsze delikatesy Zielone Oko powstały w 1995 r. w Warszawie. W miarę szerzenia się idei zdrowego stylu życia oraz rozwoju rolnictwa ekologicznego w Polsce, rosło zapotrzebowanie na produkty wytwarzane naturalnymi metodami, pozbawione sztucznych środków konserwujących. W odpowiedzi na to zapotrzebowanie w centrach i galeriach handlowych powstawały kolejne delikatesy sieci, znane pod nazwą Organic Market. Od połowy 2006 roku firma weszła w dynamiczną fazę rozwoju i przekształciła się w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością.
W 2008 roku, aby pozyskać fundusze na rozwój dalszej działalności firma weszła na NewConnect. Dzięki emisji akcji na tym parkiecie pozyskała 10,7 mln zł. Znaczna część tej kwoty została przeznaczona na inwestycje kapitałowe, dzięki którym na dzień dzisiejszy w swoim portfelu firma posiada udziały trzech spółek: kontroluje 75% spółki Ekosfera Farma Zdrowia (internetowy sklep ze zdrową żywnością), posiada 28% udziałów w Green Way (restauracje wegetariańskie) oraz 20% udziałów w Bio Planet (import i dystrybucja żywności ekologicznej). Firma zapowiada, że we współpracy z Green Way chce otwierać sieć restauracji wegetariańskich w Polsce i za granicą. Współpracą zainteresowane są firmy między innymi z Ukrainy, Litwy, Skandynawii, Niemiec, Holandii oraz Anglii. Jednak zagraniczna ekspansja to plany dopiero na 2009 rok.
Do końca 2010 roku, wspólnie z Green Way firma zamierza uruchomić 65 lokali, z czego 20 placówek miałoby być własnych, a 45 franczyzowych. Obecnie, udział spółki Organic Farma Zdrowia w polskim rynku żywności ekologicznej wynosi 3%. Właściciele firmy liczą, że dzięki planowanej konsolidacji rynku i rozwojowi organicznemu jej udział zwiększy się do 10% w 2009 roku.
Niedawno w sklepach OFZ ruszyły biowiniarnie, czyli działy, w których można kupić certyfikowane wina ekologiczne. Firma pomaga też konsumentom dobrać najkorzystniejszy dla nich sposób odżywiania, dlatego w wybranych sklepach dyżurują dietetyczki, które doradzają klientom dobór odpowiedniej diety. W najbliższych planach firmy jest otwarcie pierwszego w Polsce supermarketu z produktami ekologicznymi i niemodyfikowanymi. Firma posiada także dwie restauracje wegetariańskie.

zoltycesarz_fotka.jpg

Żółty Cesarz, czyli władca idealny
Żółty Cesarz to sieć, która swoją działalność we franczyzie rozpoczęła w 2007 roku i na chwilę obecną posiada 4 sklepy (1 własny oraz 3 franczyzowe). Organizatorem systemu jest Oficyna Wydawnicza Vega, która od 1994 roku wydaje czasopismo Wegetariański Świat.
Otworzenie sklepu działającego pod szyldem Żółty Cesarz to inwestycja rzędu od 40 do 80 tys. zł plus koszty zatowarowania, na które minimalnie należy przeznaczyć ok. 100 tys. zł. W ramach opłaty licencyjnej Żółty Cesarz oferuje pakiet franczyzowy, w skład którego wchodzi między innymi podręcznik franczyzobiorcy, podręcznik dla sprzedawców oraz podręcznik zarządzania zakupami. Franczyzodawca oferuje również pomoc w otwarciu sklepu, opiekę nad projektem i wykonaniem wystroju wnętrza, a także bezpłatne szkolenia właściciela oraz odpłatne szkolenie dla jego personelu.
Nie jest wymagane, aby franczyzobiorca miał duże doświadczenie w handlu, czy w kontakcie ze zdrową żywnością. Ważne jest natomiast, aby podzielał główne idee związane z charakterem prowadzonej działalności, czyli nie tylko propagowanie zdrowego stylu życia, ale także praktykowania takiego stylu osobiście.
Jak zapewnia właścicielka marki Żółty Cesarz, Pani Agnieszka Olędzka to, co wyróżnia jej firmę od konkurencji, to przede wszystkim przyjemny, swojski wygląd sklepu, który dobrze koresponduje z jego atmosferą. Poza tym istotne jest zaufanie, jakim darzą markę czytelnicy związanego z firmą czasopisma Wegetariański Świat oraz wieloletnia znajomość rynku, dostawców, a nawet poszczególnych  rolników. Jak twierdzi Pani Agnieszka jest to kwestia niezwykle istotna, ponieważ na chwile obecną nie istnieją hurtownie oferujące wyłącznie zdrową żywność, a sam rynek jest fragmentaryczny i nieprzewidywalny. W związku z tym, część towarów firma importuje we własnym zakresie, na inne ma z kolei podpisane umowy wyłączności z wytwórcami, dzięki którym pewna grupa wytwarzanych przez nich produktów nie może być dostarczana do innych odbiorców. Taka wyłączność gwarantuje Żółtemu Cesarzowi unikalność wybranych produktów, które są w nim oferowane.
W planach firmy jest także uruchomienie radia Żółty Cesarz, transmitowanego przez Internet. Radio to miałoby nadawać program złożony z atrakcyjnej muzyki (reggae, folk, etno), a także reportaży traktujących o zdrowiu, odpowiednim odżywianiu, czy o wybranych produktach dostępnych w sklepie. Poszczególne programy miałyby być nadawane w określonych godzinach, tak aby klienci mogli przyjść i wysłuchać interesującej ich audycji. Byłaby to również jedna z metod edukacji sprzedawców.

Apetyt na sukces
Jak można zauważyć wszystkie przedstawione powyżej systemy mają zarówno spore doświadczenie w prowadzonej przez siebie działalności, jak i ambitne plany na dalszy rozwój. Mają również spory apetyt na sukces. Pojawia się więc pytanie, jakie mają szanse, aby ten sukces osiągnąć? Czy polski konsument jest już na tyle dojrzały, na tyle świadomy potrzeby prowadzenia zdrowego stylu życia oraz zdrowego odżywiania się, a także na ile dysponuje odpowiednim zasobem środków finansowych, aby zdecydować się na zakup produktów o wiele droższych niż te, do których był przyzwyczajony do tej pory? Czy zamieni masowo produkowany, ale dzięki temu stosunkowo tani asortyment na dużo droższe produkty?

Kto w Polsce jest eko?
Obserwując obecne tendencje w polskim społeczeństwie, a przede wszystkim kierunek zmian w jego nawykach zakupowych, wydaje się, że można na te pytania udzielić pozytywnej odpowiedzi. W Polsce minęła już bowiem fascynacja produkcją masową, a konsument wykazuje coraz silniejsze zainteresowanie towarami zindywidualizowanymi, nie powtarzającymi się powszechnie i wytwarzanymi przez określonych producentów w ściśle określonych miejscach i warunkach. Pozytywnym czynnikiem jest również stopniowe bogacenie się polskiego społeczeństwa.
Jeżeli chodzi o ilość klientów skłonnych do cyklicznego dokonywania zakupów w tego typu placówkach to, pomimo iż tendencja jest zdecydowanie wzrostowa, nie należy się spodziewać, że udział sprzedaży produktów ekologicznych w ogólnej sprzedaży produktów żywnościowych będzie imponujący. Produkty popularnie nazywane „ekologicznymi”, kierowane są bowiem do wąskiego grona odbiorców. Grupę tą stanowią osoby wykształcone, posiadające wysoką świadomość wpływu odżywiania na zdrowie i komfort życia. To osoby lubiące sport i czynnie go uprawiające lub mające specyficzne problemy zdrowotne. Ale są to także osoby starsze narzekające na dolegliwości związane z wiekiem lub szukające „smaków” pamiętanych z dzieciństwa.

Eko liczby
Z przeprowadzonych badań wynika, że 45% Polaków deklaruje chęć kupowania zdrowej żywności. Wartość całego rynku produktów dietetycznych i ekologicznych Instytut Badań i Rozwoju Zdrowych Stylów Życia szacuje na ok. 400 mln zł. To jest jednak nadal mniej niż jeden procent całego rynku spożywczego. Tzw. zdrową żywność kupuje jednak od czasu do czasu już ok. 10% Polaków. A zapotrzebowanie na te produkty będzie rosło w tempie ok. 30% rocznie i za 3 lata jego wartość może przekroczyć 3 mld zł. Jak twierdzą eksperci, w Polsce boom na zdrowe odżywianie dopiero się rozpoczął, a nasz kraj jest we wstępnej fazie rozwoju tego rynku.  W ubiegłym roku przeciętny Polak wydał na zakup produktów ekologicznych zaledwie 1,3 euro. Statystyczny mieszkaniec Unii Europejskiej – 29 euro. Na całym świecie rynek żywności ekologicznej rozwija się niezwykle szybko, w 2006 r. osiągnął wartość 31 mld euro i rośnie o ok. 18% rocznie.
Jednak pomimo tej optymistycznej koniunktury nie wszystkie pojawiające się na rynku projekty kończą się sukcesem. Kilka lat temu ambitne plany stworzenia sieci sklepów ze zdrową żywnością miały także „Polska Zagroda” oraz „Zdrowa Żywność”. Obie zamierzały docelowo otworzyć około kilkudziesięciu sklepów działających głównie na zasadach franczyzy. Niestety, plany te zakończyły się niepowodzeniem.

greenway_fotka.jpg

Eko franchising
Sklepy ze zdrową żywnością to sklepy specjalistyczne, a właśnie takie we franczyzie, czy innego rodzaju systemach sieciowych, sprawdzają się doskonale. Wraz z dostarczanym do franczyzobiorcy asortymentem dostarczana jest również wiedza zarówno na temat poszczególnych produktów, jak i na tematy ogólne związane z podstawowymi zasadami zdrowego trybu życia. Do sklepów takich jak Produkty Benedyktyńskie, Żółty Cesarz, czy Organic Farma Zdrowia, klient nie przychodzi tylko i wyłącznie aby dokonać zakupu, ale również po to aby właśnie taką wiedzę uzyskać. Dlatego tak ważne jest, aby mieć świadomość, że prowadzenie sklepu ze zdrową żywnością wymaga od jego właściciela nie tylko odpowiednio dopracowanego konceptu biznesowego, ale także szczegółowej wiedzy na temat oferowanego asortymentu. Niezwykle istotnym elementem przekazywanego know-how muszą być zatem szczegółowo opracowane zasady związane z profesjonalną obsługą klienta. W dużym stopniu to właśnie od odpowiedniej obsługi klienta zależy być, albo nie być nie tylko danego punktu, ale również całej sieci. Bezwzględnie powinien być zatem wprowadzony odpowiedni system kontroli jednostek franczyzowych pod tym kątem. Świetnym narzędziem takiej weryfikacji mogą okazać się na przykład badania typu „tajemniczy klient”.

Niewątpliwie zdrowa żywność, czy zdrowy tryb życia to w naszym kraju ciągle nowe zagadnienia. I pewnie jeszcze sporo czasu upłynie zanim porzucimy dotychczasowe nawyki żywieniowe i częściej pyszne białe pieczywo będziemy zamieniać na chleb pielgrzymi, a smakowitego Whooper’a na ekologiczny makaron z pełnoziarnistej mąki, czy tyniecką kaszankę. Na chwilę obecną cieszy jednak fakt, że wygląda na to, że przynajmniej w tej kategorii produktowej, polski konsument naprawdę docenia asortyment krajowego pochodzenia. A ponieważ w Europie i na świecie Polska jest kojarzona z wszelkiego rodzaju „naturalnymi” wyrobami wysokiej jakości może się okazać, że również poza granicami kraju sieci, takie jak Produkty Benedyktyńskie, Organic Farma Zdrowia, czy Żółty Cesarz mają szanse na zdobycie zaufania lokalnych konsumentów, a tym samym również na realizację kolejnego etapu zaspokajania swojego apetytu na sukces.
Z całą pewnością z dużym zainteresowaniem będziemy śledzić rozwój sytuacji w tym niszowym segmencie oczekując na kolejnych graczy, spektakularne przejęcia oraz zagraniczną ekspansję.

Katarzyna Strzyż

Dołącz do newslettera

Copyright © 2007-2021 ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Lembicz.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design