Carrefour stawia na franczyzę

Chce uruchamiać nawet po 100 sklepów osiedlowych rocznie. – To strategiczna oś rozwoju sieci w Polsce na najbliższe lata – mówi prezes Jean Anthoine.

Format osiedlowych sklepów franczyzowych Carrefour wprowadził w 2007 r., do tej pory nie rozwijały się one zbyt prężnie. Pod koniec minionego roku było ich zaledwie 25. Jednak ten rok sieć chce zakończyć z liczbą 80 takich placówek.

– W segmencie hipermarketów niewiele jest już do zrobienia. Duże miasta są nimi nasycone. Dlatego swojego rozwoju upatrujemy głównie w mniejszych miasteczkach i wsiach, nawet liczących poniżej 1000 mieszkańców – mówi Jean Anthoine, który od lipca ubiegłego roku jest prezesem Carrefour Polska.

Sieć na razie jest na dobrej drodze do zrealizowania swoich zamiarów. Od początku tego roku otworzyła już 15 sklepów franczyzowych. Kolejne siedem placówek zostanie uruchomionych wkrótce. Będą się one znajdowały zarówno w dużych aglomeracjach jak i mniejszych miejscowościach: w Warszawie na Wspólnej, w Zduńskiej Woli, Ząbkach, Lesznie, Krakowie, Orzechu oraz Józefosławiu. W 2011 roku i następnych latach ma powstawać nawet po 100 placówek rocznie w tej formule.

Zasady współpracy

Oferta franczyzowa Carrefour jest kierowana zarówno do właścicieli działających sklepów, którzy chcieliby przejść pod tę francuską markę, jak i nowych inwestorów. Firma przyznaje, że ma także ambicję zainteresowania tą propozycją sklepy zrzeszone w różnego rodzaju stowarzyszeniach czy grupach zakupowych. Sieć zapewnia, że daje swoim franczyzobiorcom dużo swobody.

– W przypadku działających sklepów nie robimy rewolucji, dostosowujemy się do możliwości danej placówki. Przyjmuje ona jedynie nasze logo i system informatyczny, który jest potrzebny do odpowiedniego zarządzania placówką i składania zamówień. Natomiast w przypadku placówek powstających od zera Carrefour pomaga w inwestycji, oferuje pakiet, w ramach którego finansuje część niezbędnych elementów. Choć większość nakładów ponosi oczywiście franczyzobiorca – mówi Francois Vincent, dyrektor ds. franczyzy i projektów.

Carrefour poza brandingiem sklepów, przekazuje franczyzobiorcom pełne know-how funkcjonowania placówki handlowej, pomaga zarządzać punktem sprzedaży i pozyskać towar w jak najatrakcyjniejszych cenach. Firma zapewnia możliwość korzystania ze swoich magazynów i sieci logistycznej, ale nie stawia też żadnych przeszkód jeżeli chodzi o zaopatrywanie się u innych dostawców, aby każda placówka franczyzowa mogła dostosować swoją ofertę do potrzeb rynku lokalnego.

– W praktyce franczyzobiorcy i tak decydują się na zakup towaru u nas ze względu na ceny, jakie im proponujemy. Potem zaś sami decydują o cenach poszczególnych produktów w swoich sklepach – mówi prezes Jean Anthoine. Carrefour nie upublicznia informacji na temat tego, jakie nakłady są konieczne, by wejść do sieci. W trakcie współpracy firma pobiera opłatę franczyzową naliczaną jako procent od obrotu. Placówka przystępująca do sieci franczyzowej Carrefour powinna mieć od 100 do 400 mkw. powierzchni.

Taniej niż w Biedronce?

Kolejnym priorytetem Carrefour, obok powiększania zasięgu swojego działania dzięki sieci franczyzowej, jest obniżanie cen. Sieć chce bowiem dotrzeć do Polaków z najmniej zasobnymi portfelami i skutecznie konkurować nawet z dyskontami.

– Polska jest nadal rynkiem, na którym podstawowym czynnikiem skłaniającym konsumentów do wybrania konkretnej oferty handlowej jest niska cena. Spełnienie tego warunku, pozwala na zwiększenie obrotów sieci oraz zdobycie nowych klientów, co bezpośrednio przekłada się na poprawienie wyników finansowych  – wyjaśnia Jean Anthoine.

W ostatnim czasie Carrefour wycofał z sieci część produktów, które się najsłabiej sprzedawały.  Na ich miejsce wprowadził około 800 nowych produktów, o wyjątkowo atrakcyjnych cenach. Ponad 90 proc. nowego asortymentu pochodzi od polskich małych i średnich producentów i dostawców.

Polityka sieci ma skłaniać do zakupów coraz szersze grono Polaków, a to z kolei ma przekładać się na wzrost obrotów. W ubiegłym roku przychody Carrefour Polska wyniosły 8,194 mld zł, co stanowi wzrost o 2,8 proc. rok do roku. Ten rok zapowiada się lepiej. Pierwszy kwartał zakończył się bowiem wzrostem o 6,2 proc. do 2,171 mld zł.

Market dla Carrefoura, express dla franczyzobiorcy

Carrefour zdecydował się także na uporządkowanie wizualizacji swoich sklepów. Do tej pory uruchamiał on bowiem własne supermarkety pod marką Carrefour Express oraz franczyzowe sklepy osiedlowe 5 minut oraz także Carrefour Express.

Teraz jednak własne supermarkety sieci będą oznakowane czerwonym logo Carrefour market. Rebranding został przeprowadzony już niemal we wszystkich 200 sklepach. Sklepy franczyzowe będą natomiast działały pod zielonym logo Carrefour express. Rebranding tych placówek dokonuje się na koszt Carrefour i w najbliższych tygodniach także ma zostać zakończony.

Zmiana szyldów następuje w strategicznych, największych krajach należących do Grupy Carrefour. Polska nalezy do trzech pierwszych krajów, w których dokonywana jest ta transformacja.

Joanna Cabaj - Bonicka
jcabaj@arss.com.pl