Expense Reduction Analysts to biznes dla doświadczonych menedżerów

Data dodania: 19 września 2011
Kategoria:

W każdej firmie, uzyskującej rocznie powyżej 20 mln zł przychodów i zatrudniającej powyżej 50 pracowników, można znaleźć koszty pośrednie, które da się zmniejszyć - mówi Łukasz Polak, Area Developer sieci Expense Reduction Analysts w Polsce.

Expense Reduction Analysts to stosunkowo nowa marka na polskim rynku. Proszę na początek przedstawić pokrótce firmę tym, którzy do tej pory nie mieli z nią styczności. Czym się zajmuje, kiedy i gdzie powstała, od kiedy działa w Polsce?

Łukasz Polak: Firma powstała w 1992 roku w Anglii, została stworzona przez Freda Marfleeta. Od początku jej działalność koncentrowała się na doradzaniu firmom w zakresie redukcji kosztów pośrednich. Dziś ERA obecna jest w 41 krajach, to jedna z największych firm na świecie w swoim segmencie rynku. W Polsce ERA pojawiła się w 2009 roku, więc rzeczywiście stosunkowo niedawno. Niemniej w tym krótkim czasie do sieci przystąpiło 10 franczyzobiorców. Z pewnością możemy to uznać za sukces.

Rzeczywiście bardzo szybko odniósł Pan sukces jako franczyzodawca konceptu na rynek polski. Spodziewał się Pan tego?

Powiem szczerze, że tak duże zainteresowanie przerosło moje oczekiwania. W sumie w ciągu 2 lat zgłosiło się do nas ponad 100 potencjalnych franczyzobiorców. To bardzo dużo, zważywszy na bardzo specyficzny profil kandydatów, jakich poszukujemy.

ERA to oferta franczyzowa dla dość wąskiej grupy specjalistów, którzy na dodatek odważą się zainwestować w tę działalność ok. 140 tys. zł na starcie. Co, w Pana ocenie, skłoniło ich do podjęcia tej współpracy?

Myślę,  że złożyło się na to kilka czynników. Po pierwsze, dobry system poparty 19-letnim doświadczeniem na rynkach o zróżnicowanym poziomie rozwoju gospodarczego. Warto bowiem zaznaczyć, że polski rynek nie różni się niczym od rynków Europy Zachodniej lub Stanów Zjednoczonych w obszarze generowania kosztów pośrednich. Nasi franczyzobiorcy to menedżerowie z wieloletnim doświadczeniem doskonale zdający sobie z tego sprawę. Na pewno nie bez znaczenia jest także pewna luka na polskim rynku franczyzowym. Brakuje tutaj poważnych ofert dla osób, które przepracowały kilkanaście lat w dużych korporacjach, na wysokich stanowiskach. Nie każdy, kto po takim czasie odchodzi z firmy i decyduje się na własną działalność, ma ochotę prowadzić restaurację czy też innego rodzaju działalność handlową bądź usługową. Wiele osób z doświadczeniem menedżerskim chciałoby pozostać w branży usług dla biznesu, sprawdzić się w roli zewnętrznego doradcy. Zwłaszcza, że jest to zajęcie przynoszące wiele satysfakcji i dające możliwość osiągania wysokich dochodów

Ile można zarobić na takiej działalności?

Zwrot zainwestowanych 35 tys. euro następuje średnio w ciągu 12-18 miesięcy. W późniejszym okresie proporcjonalnie do doświadczenia partnera rosną jego zyski. Franczyzobiorcy, którzy prowadzą działalność powyżej trzech lat, mogą liczyć na zyski przekraczające 150 tys. euro rocznie. Polski rynek nie różni się w tym względzie od pozostałych.

Kto może zostać franczyzobiorcą Expense Reduction Analysts? Jakie warunki, poza posiadaniem wieloletniego doświadczenia menedżerskiego, trzeba spełnić?

Selekcja kandydatów odbywa się na kilku płaszczyznach. Już sam wymóg finansowy odsiewa część osób - nie każdy może i ma odwagę zainwestować 35 tys. euro w licencję. W dodatku, w trakcie bieżącej działalności trzeba także liczyć się opłatami - na początku 350 euro miesięcznie, następnie 20 procent z generownych dochodów. Wymagamy również minimum 10 lat doświadczenia biznesowego opartego na współpracy z firmami średniej i dużej wielkości na stanowiskach specjalistycznych lub menedżerskich. Bardzo istotnym wymogiem jest także komunikatywna znajomość języka angielskiego. Ze względu na to, że jesteśmy firmą działającą globalnie, często współpracujemy z partnerami zagranicznymi oraz jeździmy na szkolenia do innych krajów. Oczywiście przejście pomyślnie procesu rekrutacyjnego nie jest gwarancją osiągnięcia sukcesu, ale zwiększa jego prawdopodobieństwo.

Jak wyglądają  dalsze plany rozwoju sieci?

Chcemy, by w Polsce działało docelowo 40-45 franczyzobiorców, wynik ten planujemy osiągnąć do 2015 roku. Zapewni nam to odpowiednie pokrycie terytorialne kraju, a także rozszerzy kompetencje naszego zespołu.

Czy mają  Państwo dużą konkurencję na rynku polskim?

Konkurencja, jak w każdej branży, jest, przy czym w Polsce przybiera najczęściej oblicze firm wyspecjalizowanych w redukcji tylko jednego typu kosztów, np. energii elektrycznej albo telekomunikacji. Expense Reduction Analysts obejmuje swoją ofertą szerokie spektrum kosztów, co powoduje, że nie mamy konkurencji w postaci firmy o zbliżonej ofercie. Cieszy nas obecność konkurencji w wybranych kategoriach, na pewno przyczynia się też ona do zwiększania świadomości przedsiębiorców w zakresie potrzeby redukcji kosztów pośrednich.

Jakie firmy, z jakich branż najczęściej poszukują  oszczędności przy pomocy zewnętrznych analityków i rzeczywiście mają szanse znacząco zredukować  koszty?

Branża nie ma znaczenia, w każdej można znaleźć oszczędności. Naszymi klientami są zarówno korporacje, banki, firmy usługowe, jak i przedsiębiorstwa produkcyjne czy handlowe. Grupę naszych klientów docelowych definiujemy więc nie na podstawie branży, ale raczej wielkości firmy. Obsługujemy firmy, które uzyskują rocznie powyżej 20 mln zł przychodów i zatrudniają powyżej 50 pracowników. W każdej tego typu firmie można znaleźć koszty pośrednie, które da się zmniejszyć.

W jakich obszarach najczęściej szuka się  możliwości ścięcia kosztów firmowych?

Expense Reduction Analysts posiada doświadczenie w obszarze około 100 różnych grup kosztowych. Są to zarówno koszty uniwersalne odnoszące się do każdego przedsiębiorstwa, jak i bardzo specyficzne, które występują tylko w niektórych branżach. Najczęściej redukujemy w polskich firmach koszty materiałów biurowych, ubezpieczeń, telekomunikacji i teletransmisji danych, energii elektrycznej, sprzątania i ochrony, transportu, druku oraz odpadu produkcyjnego. W sumie przeprowadziliśmy już w Polsce kilkadziesiąt projektów dla ponad 30 klientów. Nasze usługi pozwoliły im wygenerować kilka milionów złotych oszczędności.

Czy polskie firmy są świadome istnienia i wagi tego typu usług, które oferuje ERA, czy też obecnych, a także nowych franczyzobiorców czeka dość intensywna praca w zakresie uświadomienia im tych potrzeb?

W większości przypadków nasi potencjalni klienci są świadomi możliwości redukcji kosztów. Jest jednakże wciąż grupa klientów nie przywiązujących wagi do redukcji kosztów. Co ciekawe, nie odstajemy pod tym względem od wielu krajów Europy Zachodniej. Owszem, w krajach takich jak np. Niemcy, Francja lub Wielka Brytania rynek tego typu usług jest dużo bardziej rozwinięty. Ale już np. w Grecji czy Włoszech jest bardzo podobny do polskiego. Generalnie nasz rynek jest wystarczająco dojrzały, by stwarzać takiej firmie jak ERA bardzo dobre perspektywy rozwoju.

Rozmawiała Joanna Cabaj - Bonicka

Zobacz nasz katalog sieci franczyzowych i upewnij się która franczyza będzie dla Ciebie najlepsza.

Dołącz do newslettera

Copyright © ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Antygen.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design