Wybieramy franczyzę 

Data dodania: 12 lutego 2015
Kategoria:
Foto: Radosław Charubin

Stale rosnąca popularność prowadzenia działalności w systemie franczyzowym nie powinna nikogo dziwić. Przedsiębiorcy funkcjonujący pod dużą, rozpoznawalną marką mogą liczyć na wiele korzyści. Wybierając biznes dla siebie warto dokładnie sprawdzić ofertę, bowiem w niektórych wypadkach współpraca ta może być korzystna tylko dla jednej ze stron.

Nieodłącznym elementem prowadzenia działalności gospodarczej jest ryzyko. Niezależnie bowiem od branży, każdorazowo musimy liczyć się z tym, że nasz pomysł „nie wypali” i będzie przynosił dużo mniejsze zyski, niż zakładaliśmy. Systemy franczyzowe pozwalają zminimalizować to ryzyko. Dzięki nim możemy korzystać z gotowego konceptu, który sprawdził się gdzie indziej i działać pod silną, rozpoznawalną marką.

Przystępując do wyboru franczyzy, na początku dostępne na rynku oferty powinniśmy ocenić zarówno pod kątem naszych możliwości, jak i chęci do działania w danej branży. Później warto jednak przeanalizować również warunki współpracy. Na co powinniśmy zwrócić przy tym szczególną uwagę?

Bariery wejścia

Większość przedsiębiorców w pierwszej kolejności zwraca uwagę na opłatę wstępną. I nie ma w tym niczego dziwnego, w niektórych systemach bariery wejścia są na tyle duże, że mogą zwyczajnie przekroczyć nasze możliwości finansowe – mówi Radosław Charubin, franczyzodawca, twórca Lodów Bonano.

Mając na względzie wspomniane na wstępie ryzyko niepowodzenia, wiele osób wybiera więc rozwiązania, w których koszt rozpoczęcia działalności jest stosunkowo niski. Dodatkowo, dużym zainteresowaniem cieszą się także oferty, które pozwalają wydatek ten nieco odłożyć w czasie. Przykładem tego może być np. umożliwienie franczyzobiorcom pozyskanie niezbędnej do pracy maszyny nie tylko za gotówkę, ale również na raty, poprzez leasing czy dzierżawę.

Opłata stała lub zmienna

Kolejnym, istotnym elementem jest uiszczana zwykle co miesiąc tzw. opłata franczyzowa, która może być naliczana w różny sposób.

Prowadzenie własnego biznesu jest zdecydowanie najłatwiejsze, gdy koszt ten znamy z góry i systematycznie, przez cały rok lub jak w przypadku działalności sezonowej np. przez pół roku, płacimy dokładnie tę samą kwotę – wyjaśnia przedstawiciel firmy Lody Bonano.

Po przeciwnej stronie jest z kolei system, w którym opłata ta uzależniona jest od wysokości obrotów. W takim przypadku nie tylko godzimy się na oddawanie coraz większej części naszych zysków w razie osiągnięcia sukcesu, ale również musimy pozwolić franczyzodawcy na wgląd w nasze księgi rachunkowe.

Wsparcie na każdym etapie działalności

Z całą pewnością trudno też przecenić rolę wsparcia, na jakie może liczyć osoba prowadząca działalność pod należącym do kogoś szyldem. Podstawą powinno być pełne przeszkolenie do pracy - bez tego trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie w często zupełnie dla nas nowej branży.

Do tego dochodzi np. doradztwo przy wyborze, a następnie przystosowaniu lokalu, udostępnienie wszelkich materiałów promocyjnych, dzięki którym franczyzobiorca swój punkt będzie mógł rozreklamować czy pomoc w organizacji zespołu pracowników lub systemu zaopatrzenia.

Zwróćmy także uwagę na to, kto odpowiada za promocję samej marki, pod którą działamy. Zdecydowanie najkorzystniejszy będzie dla nas system, w którym zadanie to przejmuje centrala. Niestety, w niektórych przypadkach oznacza to dodatkowy koszt w postaci tzw. opłaty marketingowej – przestrzega Radosław Charubin.

Czasem trzeba odstąpić od umowy…

Elementem, na który niewiele osób zwraca uwagę, są warunki odstąpienia od umowy. Spotkać się tu możemy z wieloma obostrzeniami. Na samym początku sprawdźmy zatem, co się stanie, jeśli np. po pół roku uznamy, iż wybrany przez nas pomysł całkowicie do nas nie pasuje – dodaje ekspert Lodów Bonano.

Niektórzy franczyzodawcy wprowadzają np. zapis o konieczności prowadzenia działalności pod daną marką przez 2 lata. W takim wypadku, niezależnie od wszystkiego, przez cały ten czas zobowiązujemy się do uiszczania ustalonej wcześniej opłaty.

Takie podejście ma przede wszystkim na celu odwieść przedsiębiorców od pochopnych decyzji o rezygnacji z prowadzenia biznesu. Pamiętajmy bowiem, że nie zawsze możemy liczyć na zwrot z inwestycji już w pierwszym roku - czasem na zyski trzeba poczekać nieco dłużej. Dobrze więc, jeśli w naszym przypadku od umowy możemy odstąpić w dowolnej chwili (zachowując przy tym trzymiesięczny okres wypowiedzenia), ale pod warunkiem, że będziemy potrafili powstrzymać się przed działaniem pod wpływem impulsu.

INK

Dołącz do newslettera

Copyright © ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Lembicz.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design