Optymalny wiek na uruchomienie własnej działalności na zasadzie franczyzy to 25 - 30 lat - wynika z sondy portalu FranczyzawPolsce.pl. Jak może pomóc w biznesie młody wiek, a w czym przeszkodzić?
Nasi czytelnicy uznali, że młodzi ludzie zdecydowanie lepiej sprawdzają się w roli osób podejmujących po raz pierwszy własną działalność w oparciu o franczyzę. Blisko 86 proc. wskazań dotyczyło grup wiekowych poniżej 40. roku życia. Nawet najniższy przedział wiekowy 18 - 25 lat, który zajął czwarte miejsce, uplasował się wyżej niż przedziały 40 - 50 lat czy powyżej 50. roku życia.
Najwięcej głosów (31,5 proc.) zebrała grupa wiekowa 25 - 30 lat, czyli osób będących zaraz po studiach bądź mających za sobą zaledwie kilkuletnią karierę zawodową. Nieznacznie mniej wskazań padło na kolejną grupę 30 - 35 lat (29,8 proc.). Oznacza to, że blisko dwie trzecie naszych czytelników sądzi, że osoby między 25. a 35. rokiem życia najlepiej sprawdzą się w roli franczyzobiorców. Bardzo prawdopodobne jest, że większość głosujących oddało głos na swój przedział wiekowy. Dlatego też naszą sondę można uznać za dość miarodajne źródło struktury wiekowej naszych czytelników - struktury wiekowej osób poszukujących dla siebie ofert franczyzowych.
Co na to franczyzodawcy? Większość z nich podkreśla, że nie stawia kandydatom ograniczeń w zakresie wieku. Generują je natomiast zazwyczaj wymogi finansowe. Konieczność dysponowania określonym kapitałem powoduje, że młode, dwudziestoparoletnie osoby często nie mogą przystąpić do wielu systemów. Zdarzają się jednak wyjątki - pomoc finansowa od rodziny bądź powrót po kilkuletnim okresie pracy zagranicą sprawiają, że wiele firm ma w swoich sieciach takich franczyzobiorców.
Ich zaletą jest energia i entuzjazm, a także... brak doświadczenia w danej branży, który jest bardzo ceniony przez wielu franczyzodawców. Osoby z doświadczeniem często bowiem próbują wdrażać swoje pomysły, nie wypełniając tym samym zaleceń franczyzodawcy, co psuje standardy panujące w sieci.
Warto jednak podkreślić, że brak doświadczenia nie w każdym przypadku będzie mile widziany. Niektóre branże są już tak konkurencyjne, że osobie, która nie miała z nią wcześniej do czynienia, trudniej będzie odnieść sukces, pomimo skorzystania z oferty franczyzowej. Takim przykładem jest branża sklepów spożywczych czy też branża sklepów z artykułami wyposażenia wnętrz (meble, podłogi, drzwi).
- Trzeba być bardzo dobrym handlowcem, dobrym przedsiębiorcą oraz wykazać się dużym zaangażowaniem w daną działalność, żeby odnieść sukces - podkreśla Francois Vincent, dyrektor ds. franczyz i projektów w Carrefour.
W przypadku większości systemów franczyzowych brak doświadczenia branżowego nie jest jednak problemem. Cenione jest natomiast doświadczenie menedżerskie, zwłaszcza przy biznesach wymagających pokierowania duzym przedsięwzięciem oraz dużą grupą pracowników, jak np. w przypadku restauracji McDonald's.
- Naszymi franczyzobiorcami są zwykle osoby z przedziału wiekowego 35-50 lat. Są to osoby, które mają doświadczenie w biznesie, czyli bądź prowadziły własne firmy, bądź pracowały w korporacjach jako menedżerowie średniego lub wyższego szczebla. Mają więc doświadczenie w zarządzaniu ludźmi, w kierowaniu firmą, a także oczywiście posiadają odpowiedni kapitał. Cały czas dużą grupę stanowią osoby wracające z zagranicy, które w Polsce chcą uruchomić swoją firmę i decydują się na franczyzę pod znaną marką - mówi Monika Dąbrowska, franchising manager w McDonald's Polska.
Większość firm nie ma jednak tak wyśrubowanych standardów odnośnie do swoich franczyzobiorców (zarówno co do kompetencji, jak i zdolności finansowej). Franczyza daje szansę na rozwój własnej firmy także osobom bardzo młodym oraz niemających w swoim CV osiągnięć powiązanych z określonymi stanowiskami czy branżami. A jednak wiele osób prowadzących własny biznes podkreśla, że każde doświadczenie zawodowe, nawet pozornie odległe od tego, czym zajmują się dziś, jest cenne i warto je zdobyć zanim podejmie się własną działalność.
- Pracowałem jako barman, zajmowałem się handlem samochodami, budowałem domy, byłem też kierownikiem robót w firmie melioracyjnej. Teraz widzę, że w każdej z tych prac dowiedziałem się czegoś, z czego korzystam dziś podczas zarządzania własnym biznesem - mówi Karol Szyszko, franczyzobiorca Telepizzy prowadzący lokal w Suwałkach.
Zachęcamy do głosowania w naszej najnowszej sondzie. Tym razem zwracamy się do osób, które podjęły już współpracę franczyzową i prosimy o ocenę tej współpracy. Czy układa się ona tak, jak zakładano, a może okazała się wielkim rozczarowaniem?
Joanna Cabaj - Bonicka
Zobacz nasz katalog sieci franczyzowych i upewnij się która franczyza będzie dla Ciebie najlepsza.
Dołącz do newslettera
Ważne linki
Na skróty
Katalog franczyz
Kwoty inwestycji