Dobry czas na otwarcie sklepu DDD Dobre Dla Domu

Sieć z artykułami wykończenia wnętrz DDD Dobre Dla Domu liczy obecnie 30 salonów i planuje dalszy rozwój poprzez franczyzę. Dla potencjalnych franczyzobiorców może to być dobry moment na inwestycję ze względu na możliwości znalezienia korzystnej lokalizacji.

Sklepy DDD Dobre Dla Domu to przede wszystkim szeroka oferta drzwi i podłóg. Minimalna powierzchnia handlowa lokalu, w którym można otworzyć taki sklep, wynosi 150 mkw. Do tego powinno się tam znaleźć miejsce na magazyn i pomieszczenie socjalne dla pracowników. Wymogiem jest też odpowiednia wysokość lokalu – nie mniej niż 3 metry. Lokal powinien znajdować się na jednej kondygnacji, na parterze, w miejscu o sporym natężeniu ruchu pieszego i samochodowego. Korzystne jest położenie w sąsiedztwie sklepów z tej samej branży, np. z ceramiką, armaturą łazienkową, meblami, ale też blisko obiektów spożywczych, osiedla mieszkaniowego czy przystanku autobusowego. Wymogów jest wiec sporo, ale według franczyzodawcy teraz może być dobry moment na znalezienie odpowiedniego lokalu. Wszystko za sprawą… spowolnienia na rynku nieruchomości.

Pierwszy kwartał tego roku dla całej naszej branży z pewnością nie był tak owocny jak przed rokiem. W dużej mierze jest to spowodowane mniejszą liczbą udzielanych kredytów w branży nieruchomości oraz spowolnieniem w branży budowlanej w ostatnim roku, co przyniosło efekty widoczne teraz. Ponadto, pozostałe czynniki rynkowe też miały w tym swój udział, jak np. inflacja, zawirowania na rynku energetycznym itd. Jednakże, spodziewamy się poprawy sytuacji jeszcze w tym roku dzięki tanim kredytom mieszkaniowym, co powinno w krótkim czasie przełożyć się na branżę wykończeniową. Widzimy też rosnące grono klientów remontowych, a to także dobry znak. Polski rynek odczuwa głód mieszkań, więc w dłuższej perspektywie na pewno będzie się rozwijał - mówi Paweł Soroka, dyrektor działu wsparcia sprzedaży DDD Dobre Dla Domu. - Paradoksalnie, wyhamowanie rynku jest dobrym momentem na przygotowanie się do inwestycji w tę branżę. Na pewno łatwiej będzie o dobrą lokalizację na otwarcie sklepu, z sensownym czynszem i bardziej elastyczną umową najmu. Kiedy rynek jest rozpędzony, właściciele nieruchomości nie są skłonni do ustępstw – wyjaśnia Paweł Soroka.

Na otwarcie salonu DDD przyszły franczyzobiorca musi przeznaczyć około 65-100 tys. zł. Kwota inwestycji będzie zależna od wielkości lokalu, bo z nią bezpośrednio wiążą się koszty ekspozycji i zatowarowania. Na pierwsze zatowarowanie i ekspozycję drzwi trzeba przeznaczy kwotę rzędu 50-60 tys. zł. Według szacunków franczyzodawcy, sklep powinien zacząć zarabiać już w trzecim, czwartym miesiącu od otwarcia, oczywiście przy zaangażowaniu partnera w pozyskiwanie klientów oraz przy aktywnych działaniach marketingowych i prosprzedażowych. Najlepsze sklepy osiągają zwrot z inwestycji już po pierwszym roku prowadzenia działalności pod marką DDD. Obecnie sieć tworzy 30 salonów, w tym jeden własny.