Chcą wejść do Polski (część II)

Data dodania: 30 marca 2011
Kategoria:
Paris_2

Rozwojem w naszym kraju zainteresowane są firmy z różnych branż. W 2010 r. na targach w Paryżu najwięcej takich deklaracji złożyły sieci z artykułami urządzania wnętrz, w tym roku - salony urody.

Przedstawiamy osiem kolejnych sieci, które zaprezentowały się w tym roku na największych europejskich targach franczyzowych Franchise Expo Paris 2011 i zadeklarowały chęć wejścia do Polski.

Hyperminceur
Sieć salonów urody licząca ok. 80 placówek we Francji i zagranicą (m.in. Szwajcaria, Niemcy, Węgry, Tunezja i Algieria). Firma rozwija także markę Redicalepil dedykowaną salonom fotodepilacji. Koszt inwestycji szacowany jest na ok. 20 tys. euro dla Hyperminceur oraz ok. 18 tys. euro dla Radicalepil. Podczas ubiegłorocznych targów sieć podsumowała swoje plany ekspansji zagranicznej dość ogólnym wskazaniem - Unia Europejska, w tym roku wymienia konkretnie m.in. Polskę.

Ixina
Sieć sklepów z meblami i artykułami wyposażenia kuchni. Obecnie należy do Grupy Snaidero, czołowego włoskiego producenta wyposażenia kuchennego. Powstała jednak w Belgii w 1971 r. (wówczas pod marką Electro-Cash). Jej ekspansja zagraniczna rozpoczęła się pod koniec lat 90. minionego stulecia od Francji, wtedy też powstała marka Ixina. Dziś sklepy Ixina znajdują się także we Włoszech, Maroku, Hiszpanii, Chinach, Kambodży, Portugalii i Wietnamie, choć w tych krajach są to na razie pojedyncze placówki. Łącznie sieć liczy ponad 120 sklepów, w tym 43 franczyzowe w Belgii i 67 franczyzowych we Francji. Wydatki inwestycyjne na otwarcie takiej placówki szacowane są w przedziale 300-500 tys. euro.

K2 Chocolate
Włoska sieć salonów, w których można zdobyć opaleniznę (przy wykorzystaniu solarium i nie tylko), a także skorzystać z szeregu innych zabiegów upiększających i relaksujących. We Włoszech istnieje od 18 lat, a od 15 rozwija się poprzez franczyzę. W ubiegłym roku K2 Chcocolate rozpoczęło ekspansję na terenie Francji i Maroka. Sieć ma w sumie ponad 130 salonów. Całkowita wartość inwestycji w taką placówkę szacowana jest na 200 - 350 tys. euro, ale wymagany wkład własny to ok. 50 - 100 tys. euro. K2 Chocolate, podobnie jak inna sieć z branży urodowej (Hyperminceur), podczas ubiegłorocznych targów jako kierunek swojej dalszej ekspansji wskazała Unię Europejską, w tym roku wymienia konkretnie m.in. Polskę.

La sultane de saba
To kolejna sieć z branży urodowej zainteresowana wejściem do Polski. Nasz kraj znajduje się na bardzo krótkiej liście państw, w których planuje ona ekspansję. Oprócz nas jest na niej tylko Hiszpania i Niemcy. Firma zajmuje się produkcją kosmetyków naturalnych, które używane są w licznych ośrodkach spa, a także sprzedawane w sklepach na całym świecie. Firma buduje także sieć placówek dedykowanych tylko tej marce. Podobnie jak w przypadku innego francuskiego brandu z tej branży - Yves Rocher - oferuje możliwość otwarcia samego butiku z kosmetykami (średnio mają ok. 40 mkw. powierzchni) oraz sklepu powiększonego o przestrzeń spa (ok. 140 mkw. powierzchni). Środki niezbędne do inwestycji w taką placówkę oscylują w granicach 20 - 50 tys. euro.

Le tanneur
Producent wyrobów skórzanych, przede wszystkim torebek i walizek, a także różnego rodzaju akcesoriów. Buduje sieć ekskluzywnych butików ze swoimi kolekcjami. We Francji ma ich ok. 50 + pojedyncze sklepy w Luksemburgu, Belgii i Algierii.  Firma notowana jest na giełdzie w Paryżu, jej obrót w 2010 r. wyniósł 57,2 mln euro. Koszty inwestycji w sklep Le tanneur szacowane są na poziomie od 75 do 150 tys. euro. Sama aranżacja sklepu według wytycznych firmy to ok. 1300 euro na mkw.

Mezzo di pasta
Koncept fast foodowy, którego menu opartne jest na daniach makaronowych serwowanych na wynos bądź do spożycia na miejscu. Dania przygotowywane są w ciągu kilku minut na oczach klienta. Serwowane są w specjalnych pudełkach, które utrzymują ciepło do 20 minut. Koncept powstał w 2002 r., od 2004 rozwijany jest poprzez franczyzę. Obecnie we Francji działa ponad 130 lokali. Tylko w ciągu ostatnich 3 lat otwarto 75 restauracji. Mezzo di Pasta obecne jest już także zagranicą, m.in. na Słowacji, w Rumunii i Belgii. Sieć sprzedała także licencje master na Meksyk, Bliski Wschód, Hiszpanię i Szwajcarię. Czy teraz kolej na Polskę? Szacunki firmy przewidują, że otwarcie lokalu przyulicznego Mezzo do Pasta to koszt 160 tys. euro, a w centrum handlowym ok. 230 tys. euro.

Speedy
Sieć serwisów samochodowych. Franczyzobiorca, który chce otworzyć Speedy, musi się liczyć z wydatkiem 20 tys. euro na licencję oraz ok. 120 tys. euro na wyposażenie. Do tego trzeba doliczyć prace nad adaptacją samego lokalu, których koszt zależny jest od jego stanu wyjściowego. Speedy podaje, że serwis taki generuje roczne obroty na poziomie ponad 500 tys. euro rocznie, z czego czysty zysk to ponad 60 tys. euro. Wartości zostały wyliczone na podstawie bardzo reprezentatywnej próby. Sieć liczy bowiem ok. 500 serwisów w całej Francji. Obecna jest także zagranicą: w Holandii, Belgii, na Węgrzech, w Turcjii, Maroku, Algierii i Senegalu. Speedy to jedna z tych sieci, które przed rokiem również były obecne na targach Franchise Expo i deklarowały chęć wejścia do Polski. Firma konsekwentnie podtrzymuje więc zainteresowanie naszym krajem. Czy uda jej się wreszcie znaleźć tu partnera? Przypomnijmy, że na polskim rynku konkurencja wśród franczyzowych sieci serwisów samochodowych, zwłaszcza tych międzynarodowych, jest już dość spora. Obecne są tu takie sieci jak Premio, Point S czy Bosch Car Service.

Vertbaudet
Sieć sklepów z odzieżą dla dzieci - od noworodka do 12. roku życia. Można kupić w nich także odzież ciążową oraz akcesoria niezbędne do opieki nad noworodkiem. Vertbaudet to marka francuska z 40-letnią tradycją, która ma na swoim koncie już kilka udanych wejść na rynki zagraniczne. Obecna jest bowiem także w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Portugalii, Hiszpanii i Szwajcarii. Vartbaudet szacuje koszt dostosowania lokalu do wymogów marki oraz zakupu mebli na ok. 650 euro na mkw.

W opisywanych systemach uwagę z pewnością zwaracają kwoty inwestycji, dość wysokie w stosunku do większości systemów franczyzowych obecnych na polskim rynku. Warto jednak zdawać sobie sprawę z tego, że wiele sieci, wchodząc na polski rynek, dostosowuje warunki inwestycji do lokalnego rynku.

Zapraszamy także do lektury pierwszej części przewodnika po zagranicznych markach, które na tegorocznych targach franczyzowych w Paryżu wtraziły bezpośrednie zainteresowanie polskim rynkiem. Opisaliśmy w nim takie sieci jak: Adolfo Dominguez (odzież), Aixia (doradztwo w zakresie wykorzystania energii odnawialnej), Balloide Photo (robienie zdjęć z powietrza), Bebe 9 (odzież dziecięca), Cash Express (handel używanymi przedmiotami), Cyrillus (odzież), Diet Plus (centra dietetyczne), Evad'Sports (sale sportowe). 

Dołącz do newslettera

Copyright © ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Lembicz.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design