Franczyza mile widziana - rynek systemów sieciowych w 2017 roku

Data dodania: 30 grudnia 2017
Kategoria:

Liczba systemów franczyzowych, w ramach których działa co najmniej jeden franczyzobiorca systematycznie rośnie. Ten model biznesowy jest postrzegany jako bezpieczny sposób na uruchomienie własnego biznesu a równocześnie jako wygodny sposób ekspansji dla już działających firm.

W ciągu ostatnich dwóch lat liczba działających sieci franczyzowych wzrosła do 682. Jest to wzrost o ponad 30% w porównaniu do 2015 roku, kiedy na polskim rynku funkcjonowało nieco ponad 500 sieci franczyzowych, dystrybucyjnych lub partnerskich. Choć 2017 rok obfitował w wiele zmian prawnych, które mają wpływ na prowadzenie własnej firmy, franczyzę cechował dynamiczny rozwój. Wzrost liczby działających systemów franczyzowych miał miejsce we wszystkich branżach.

GASTRONOMIA (107 sieci)

Polacy polubili jedzenie „na mieście”. Ten trend tłumaczy rozkwit branży gastronomicznej. Dwa lata temu w gastronomii działało 90 sieci franczyzowych. Pod koniec 2017 roku liczba konceptów, które mają aktywnych franczyzobiorców wzrosła do 107. Do uruchomienia własnego lokalu pod cudzą marką skłaniał rosnący popyt na ofertę gastronomiczną.

Jak wynika z badania Payback Opinion Poll, konsumenci cenią sobie wizyty w restauracji ze względu na wygodę oraz możliwość poznawania nowych smaków. Liczy się też oszczędność czasu i atmosfera panująca w restauracjach. Największą popularnością wciąż cieszą się lokale serwujące typowo polskie dania. Jednak ta tendencja zaczyna się przełamywać, bo do najchętniej wybieranych należą również kuchnia włoska (pizzerie i kawiarnio-lodziarnie) oraz azjatycka. Nie przez przypadek właśnie w tych segmentach rynku gastronomicznego franczyza zyskuje na coraz większej popularności.

Franczyzowe lokale ma m.in. Dolce Lato, Gelato...The Italian way, Sushi Kushi i SushiRoll. Sieci franczyzowe stworzyły także Yogo Factory i Minimelts, co pokazuje, że segment deserów mrożonych też wydaje się perspektywicznym kierunkiem rozwoju dla polskich przedsiębiorców. Natomiast o prawdziwym boomie możemy mówić w odniesieniu do sieci lodziarni.

Radosław Charubin, właściciel marki LodyBonano ocenia ubiegły rok jako udany. – Lato 2017, dla nas lodziarzy czas żniw, dla wielu było jednak bezlitosne. Dla wielu, ale nie dla nas… Na palcach ręki można było policzyć naprawdę upalne dni. Przełożyło się to w oczywisty sposób na niższą podaż w porównaniu do poprzednich wakacyjnych sezonów, ale mimo wszystko zarówno my, jak i nasi franczyzobiorcy uważamy sezon za udany. W grudniu 2017 roku pod szyldem LodyBonano działało 270 lodziarni. Docelowo firma chce mieć pomiędzy 1000 a 2000 punktów sprzedaży, ale to raczej plan na kilka kolejnych sezonów.

– W tym roku zamierzamy ruszyć na podbój tzw. Polski powiatowej. Z naszych analiz jasno wynika, że w każdym miasteczku liczącym ponad 3 tys. mieszkańców jest miejsce na lodziarnię naszej sieci, a partnerzy, którzy zainwestują w ten biznes powinni odnieść sukces. Rośnie też franczyzowa sieć U Lodziarzy, która swój pierwszy lokal otworzyła w maju 2015 roku, po półtora roku było ich już 19, na koniec 2017 roku lody tej marki można było kupić w ponad 50 lodziarniach rozsianych po całej Polsce. Co ciekawe, w zdecydowanej większości franczyzobiorcy to klienci lodziarni.

Marcin Olesiak, właściciel franczyzowej marki Lodolandia również pozytywnie ocenia ubiegły rok.

– Otworzyliśmy 100 nowych franczyzowych lodziarni. W strukturach naszej firmy franczyzobiorcy mają po 3-5 punktów franczyzowych. Mamy tylko 4 franczyzobiorców, którzy posiadają 1 punkt. Nasz rekordzista ma natomiast 11 punktów franczyzowych. Teraz łącznie mamy 470 punktów partnerskich. Zakładamy, że w 2018 roku będziemy mieli około 600 punktów. Przygotowujemy się również do otwarcia kilkunastu nowych punktów w Niemczech, na Słowacji i w Chorwacji.

Rok 2017 był też owocny dla sieci Makarun Spaghetti and Salad. Jej współwłaściciel Przemysław Tymczyszyn zaznacza, że firma wprowadziła wiele zmian w koncepcie, jak i podjęła się zadania otworzenia pierwszych punktów za granicą - w Hamburgu oraz rozpoczęła prace nad projektem w Dubaju.

- Rozwijamy naszą ofertę food-truck - testowa sprzedaż rozpoczęła się w grudniu 2017 roku, a pierwszy food truck w systemie franczyzowym wjedzie na ulice w pierwszym kwartale tego roku. Wygodnie, zdrowo, dostępnie cenowo Ubiegły rok był także udany dla konceptu barów z burgerami wegańskimi Krowarzywa.

Marcin Suski, manager ds. franczyzy tej sieci, zauważa, że jeszcze przed podjęciem decyzji o rozwoju w tym modelu biznesowym osoby zarządzające firmą były przekonane, że oferta współpracy spotka się z dużym zainteresowaniem.

– Mieliśmy już od dawna wiele zapytań o możliwość współpracy czy inwestycji w markę Krowarzywa. Wbrew pozorom, nasza wąska specjalizacja nie stanowi przeszkody - wręcz przeciwnie. Niewiele jest jeszcze wegańskich burgerowni, więc teren do zagospodarowania jest bardzo duży, a trend na weganizm i zdrowe odżywianie ciągle rośnie. Największą trudnością jest wybór odpowiedniego kandydata oraz znalezienie optymalnej lokalizacji, która pozwoli zarówno nam jak i naszemu partnerowi na osiągnięcie sukcesu – zaznacza Suski.

Skoro jesteśmy przy temacie burgerów, warto też wspomnieć o warszawskiej marce Bobby Burger, która w ciągu krótkiego czasu wyszła poza granice stolicy. Ubiegły rok stał pod znakiem stabilnego, zrównoważonego rozwoju sieci franczyzowej. 

- Jesteśmy bogatsi o doświadczenia lat ubiegłych, które wykorzystaliśmy do wprowadzenia schematów optymalizujących współpracę z naszymi partnerami biznesowymi. Uporządkowaliśmy obszary, w których widzieliśmy niewykorzystany potencjał biznesowy, uatrakcyjniliśmy ofertę franczyzową. Wprowadziliśmy również ofertę dedykowaną pierwszym franczyzobiorcom w mieście – „Kto pierwszy, ten lepszy” – dzięki czemu nasi nowi partnerzy biznesowi otrzymują preferencyjne warunki jakich nie otrzyma kolejny franczyzobiorca w danym mieście – opowiada Michał Reczyński, Business Development Manager Bobby Burger.

Dodaje, że dzięki zupełnie nowemu konceptowi Bobby Burger Smart Cube marka otworzyła się na mniejsze miejscowości oraz miejsca typowo sezonowe. Bobby Smart Cube to system kontenerowy, całkowicie dostosowany do prowadzenia gastronomii zarówno w małych miastach jak też w typowo sezonowych miejscowościach.

O tym, że miniony rok był czasem pełnym wyzwań, mówi z kolei Wojciech Goduński, właściciel kilku franczyz gastronomicznych.

– Kluczem do sukcesu okazało się otwieranie multibrandów, czyli restauracji łączących dwa koncepty. Nasi franczyzobiorcy zaufali nam, poszerzyli ofertę pizzerii Biesiadowo, Crazy Piramid Pizza czy restauracji Western Chicken o ofertę sieci Coffeloffee. Dzięki temu w menu pojawił się bogaty wybór wysokiej jakości kawy, świeżo wyciskanych soków oraz ciast deserowych. To uatrakcyjniło ofertę restauracji i przyciągnęło większą liczbę klientów. W 2017 roku prowadziliśmy rozmowy z centrami handlowymi odnośnie otwarć punktów oraz wysp handlowych, działających pod szyldem naszych marek. Dużym zainteresowaniem w tych lokalizacjach cieszą się koncepty Coffeloffee oraz Mangatto, co pozytywnie rokuje w przyszłość i utwierdza nas w realizacji założonych celów – kontynuuje Wojciech Goduński.

Od sierpnia ubiegłego roku na rynku funkcjonuje projekt, nad którym firma pracowała od dłuższego czasu. Zjemy.co, nowoczesna aplikacja do zamawiania jedzenia online, w swojej bazie ma już około 200 restauracji, a to dopiero początek.

O dalszych planach rozwoju mówi też Magdalena Piróg, prezes zarządu Da Grasso. - Rok 2017 w naszej firmie upłynął pod znakiem rozwoju. Sieć zwiększyła liczbę posiadanych lokali, obecnie dysponując 174 otwartymi restauracjami oraz kilkoma obiektami w inwestycji, z datą planowanego otwarcia przewidzianą w pierwszych miesiącach 2018 roku. Kontynuujemy też proces rebrandingu, nasi franczyzobiorcy mają możliwość wybrania jednego z dwóch dostępnych projektów dotyczących aranżacji wnętrz – pierwszy skierowany do rodzin z charakterystycznym motywem „kraty”, drugi bardziej stonowany, w ciemniejszych kolorach.

EDUKACJA I SZKOLNICTWO (39 sieci)

W trwającym roku szkolnym po raz kolejny wzrosło zainteresowanie rodziców dodatkowymi płatnymi zajęciami edukacyjnymi lub ogólnorozwojowymi. Na te zajęcia swoje dzieci posyła albo zamierza posyłać 64% badanych przez CBOS rodziców. Wykorzystują to firmy oferujące licencje franczyzowe na prowadzenie zajęć edukacyjnych dla dzieci. W 2017 roku na rynku pojawiło się kilka kolejnych  franczyz w tym segmencie rynku. To m.in. Act and Play (zajęcia teatralne rozwijające pewność siebie, asertywność i wysoką samoocenę poprzez techniki aktorskie), Akademia Młodego Wojownika-Szkoła Sztuk Walki, Brain Child Learning (warsztaty służące zwiększeniu potencjału umysłowego oraz ogólnych umiejętności dzieci), J&C School® (ogólnopolska sieć szkół językowych, której profil działalności opiera się na organizowaniu indywidualnych kursów z języka angielskiego) oraz Komputrilo Akademia Komputerowa (zajęcia w zakresie informatyki i nauki programowania komputerów).

Co sprzyjało rozwojowi konceptów edukacyjnych w 2017 roku? W ocenie Leszka Lewandowskiego z sieci Galileusz przede wszystkim rynek zaczął lepiej prosperować dzięki dodatkom socjalnym, które funduje nam Państwo, takim jak Program Rodzina 500+. Podobną ocenę ma Wojciech Kryński, prezes spółki Matplaneta, która w ub.r. koncentrowała się na pozyskiwaniu wiarygodnych partnerów w kluczowych dla firmy lokalizacjach.

– Czynnikami sprzyjającymi rozwojowi była na pewno ogólna koniunktura gospodarcza oraz program 500+ dający dodatkowy dochód gospodarstwom domowym.

Przemysław Olewnik prezentujący koncepty Socatots i Brazilian Soccer Schools (BSS) zaznacza z kolei, że w przypadku franczyzy terytorialnej (na tej zasadzie opiera się działalność tych dwóch konceptów) liczy się osobiste zaangażowanie franczyzobiorców.

– Nasi obecni licencjobiorcy wciąż skutecznie zwiększają swój zasięg działania otwierając nowe placówki. Działamy według modelu, w którym jeden przedsiębiorca zarządza kilkoma oddziałami. Przyczyną tego stanu rzeczy jest nieadekwatny do naszych standardów poziom kompetencji potencjalnych kandydatów. Nasze podejście jest takie, że nie sprzedajemy licencji każdemu kto się zgłosi a wybieramy osoby, z którymi chcemy współpracować przez lata – wyjaśnia Przemysław Olewnik.

USŁUGI FINANSOWE I UBEZPIECZENIOWE (40 sieci)

Procesy demograficzne, zmiany w modelach biznesowych pośredników finansowych oraz zwiększający się udział kanałów zdalnych w dystrybucji produktów pośredników to najważniejsze czynniki decydujące o branży pośrednictwa finansowego w bliższej i dalszej przyszłości.

– W krótkiej perspektywie pośrednictwo finansowe będzie zmierzało w kierunku doradztwa finansowego, ponieważ klienci będą oczekiwali rzetelnej informacji i porad – ocenia Andrzej Reterski, prezes franczyzowej sieci Dom Finansowy QS. Dodaje, że w dłuższej perspektywie można będzie spodziewać się powrotu tradycyjnego modelu pośrednictwa. Uczestnicy rynku zwracają też uwagę na lukę w rentowności między bankami, jako dostawcami produktów, a pośrednikami.

Bartłomiej Babicz, dyrektor obszaru bankowości detalicznej Nest Banku wskazuje, że o ile rentowność tych pierwszych, w związku nowymi regulacjami i podatkami obniżyła się, o tyle rentowność pośredników finansowych pozostała w miarę stabilna. Natomiast zdaniem Krzysztofa Opalińskiego, przewodniczącego Rady Nadzorczej spółki Fines, której sieć sprzedaży liczy ponad 2 500 autoryzowanych agencji kredytowych, wyższa rentowność sektora pośrednictwa finansowego wynika z większej swobody w prowadzeniu działalności oraz mniejszej liczby regulacji i obciążeń fiskalnych w porównaniu do banków.

Osobne miejsce na rynku usług finansowych zajmuje sieć agencji płatniczych Monetia. Piotr Zięba, członek zarządu Monetii zaznacza, że 2017 rok firma zalicza do udanych.

– Nasza sieć oddziałów wzrosła i liczy obecnie 750 placówek, z czego 605 prowadzą nasi partnerzy. Ubiegły rok to dla nas również umocnienie pozycji lidera outsourcingu w sektorze publicznym – nasz udział w rynku wzrósł do 36%. W tym roku firma nadal będzie rozwijać sieć oddziałów. Jak pokazują badania Europejskiego Banku Centralnego gotówka cały czas jest najchętniej wybieranym środkiem płatności w Europie. W 2016 roku około 80% wszystkich transakcji zostało zrealizowanych z wykorzystaniem właśnie gotówki.

Rafał Szymański, dyrektor departamentu dystrybucji pośredniej Getin Noble Bank zaznacza z kolei, że w przypadku tej firmy, rozwojowi sieci franczyzowej sprzyjało stałe doskonalenie standardów obsługi oraz wprowadzenie unikalnych i nowoczesnych produktów przy jednoczesnym upraszczaniu ich konstrukcji. Przełożyło się to bezpośrednio na wolumeny sprzedaży w placówkach franczyzowych oraz zmianę w postrzeganiu banku przez klientów.

– Naszym celem jest uruchomienie kolejnych 50 placówek franczyzowych w miejscowościach od 20 do 70 tys. mieszkańców. Natomiast nie wyklucza to otwarcia placówek także w większych miastach. Planujemy też wprowadzenie usprawnień, które już wkrótce obejmą wszystkich partnerów prowadzących placówki pod szyldem Getin Banku.

Uczestnicy rynku usług finansowych zgodnie wskazują na przyszłą tendencję, jaką jest konsolidacja branży pośrednictwa na skutek zmian regulacyjnych oraz uniwersalizacji oferty pośredników finansowych, czyli łączenia „pod jednym dachem” produktów bankowych i poza bankowych dla konsumentów i firm.

Tę tendencję dostrzega wielu graczy, którzy w ostatnim czasie wprowadzili na rynek ofertę franczyzy, m.in. Futuro Finance, Banking Retail System, CE Brokers oraz koncept łączący trzy segmenty rynku - Open Finance (finanse dla każdego) Home Broker (nieruchomości dla każdego) i Open Brokers (ubezpieczenia). Segment ubezpieczeń jako cześć rynku finansowego również notuje dobre wyniki.

Monika Gołębiewska, koordynator ds. rozwoju sieci DOM UBEZPIECZENIOWY SPECTRUM zaznacza, że 2017 rok był dla tej firmy bardzo pomyślny.

– Plany dotyczące rozwoju sieci franczyzowej zostały zrealizowane zgodnie z założeniami - zaufały nam kolejne osoby stawiające w swoim życiu zawodowym na pracę w branży ubezpieczeniowej, więc siła marki wciąż rośnie. Nasi franczyzobiorcy obchodzący kolejne jubileusze współpracy z marką SPECTRUM wyrażali swoje zadowolenie i odnotowywali doskonałe wyniki sprzedażowe. Ponadto, podjęliśmy kolejne doskonalące system decyzje dotyczące szkoleń, i zasad wspierania agentów wchodzących do sieci.

Dodaje, że w obliczu dynamicznych zmian prawnych i rynkowych wynikających z implementacji Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/97 o dystrybucji ubezpieczeń IDD (ang. Insurance Distribution Directive), jak również Rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO), które wprowadzą nowe obowiązki dla pośredników wzrasta zainteresowanie podjęciem współpracy z multiagencjami ze strony osób do tej pory samodzielnie działających na rynku.

To, że niezależni agenci ubezpieczeniowi szansę na rozwój widzą we franczyzie dostrzega również jeden z największych sieciowych graczy CUK Ubezpieczenia, który pod koniec 2017 roku miał około 200 oddziałów. Maciej Kuczwalski, ekspert tej firmy zaznacza, że choć postęp technologiczny nie omija branży ubezpieczeń, to bezpośredni kontakt z doradcą nadal bierze górę nad innymi kanałami sprzedaży. Bez względu na wprowadzane innowacje, przy zakupie ubezpieczeń, Polacy w dalszym ciągu potrzebują kontaktu z doradcą. Równocześnie klienci coraz częściej oczekują czegoś więcej niż oferta jednego ubezpieczyciela. Nic więc dziwnego, że na rynku zwiększa się liczba multiagentów.

– Duży popyt na agentów działających w ramach większej sieci stwarza dobre warunki do rozwijania franczyz ubezpieczeniowych, których siłą jest znajomość lokalnego rynku. To właśnie, w połączeniu z otrzymywanym know-how i wsparciem narzędziowym, sprawia że tak wiele franczyz odnosi sukces w branży ubezpieczeniowej – komentuje Maciej Kuczwalski.

Daniel Gawryczuk, prezes spółki DG-Inwest Finanse zauważa, że coraz większą trudność sprawia znalezienie pracowników dla oddziałów franczyzowych, gdyż przez program 500+ dużo osób woli pozostać w domu, a te które decydują się pracować oczekują stawek nawet o 30 % wyższych niż dotychczas.

USŁUGI DLA BIZNESU (57 sieci)

Franczyza w branży usług dla biznesu zdominowała takie sektory rynku jak reklama i marketing, poligrafia oraz usługi kurierskie. Na uwagę zasługuje jednak fakt, że w innych segmentach tego rynku również powstają sieci partnerskie. Nowości to m.in. koncept Serwisant.pl - sieć franczyzowa budowana w celu konsolidacji i profesjonalizacji rynku usług informatycznych dla firm i klientów indywidualnych, na którym funkcjonują głównie niezrzeszone podmioty oraz indywidualni informatycy, Pulsar Energia, niezależny sprzedawca energii elektrycznej oraz instalacji fotowoltaicznych, czy TwojeMiasto.poleca.to – nowoczesny nośnik reklamowy, którego celem jest wspieranie lokalnego handlu i usług. W tym przypadku sam pomysł nie jest nowością, bo podobne koncepty franczyzowe istnieją już na rynku - m.in. Rabatem.pl czy FREE TV - Bezpłatna gazeta z Programem TV, Portal Filmowy, Aplikacja i Kupony Rabatowe.

Osobne miejsce w tym segmencie rynku zajmują usługi kurierskie. Branża dynamicznie się rozwija napędzana wzrostem sprzedaży internetowej. Wiele konceptów franczyzowych świadczących usługi kurierskie oferuje też dodatkowe usługi takie jak poligrafia, reklama czy wirtualne biuro. W tym kierunku rozwija się zarówno sieć placówek kurierskich MBE Poland Etc., jak i sieci Epaka.pl i Ship Center.

W 2017 roku Mail Boxes Etc. przejął dwie globalne marki punktów usługowych - firmę PostNet, mającą ponad 400 oddziałów m.in. w USA, Australii i RPA oraz spółkę Alphagraphics posiadającą ponad 250 dużych punktów usługowych w USA. Dzięki tym akwizycjom firma MBE umocniła swoją pozycję lidera na globalnym rynku. Ma już ponad 2600 punktów usługowych oraz skumulowane przychody sięgające blisko 1 mld dolarów. Dzięki tak silnej pozycji globalnej, Mail Boxes Etc. jest w stanie skupić się na długoterminowym i stabilnym rozwoju na rynku polskim.

Czynnikiem sprzyjającym dynamicznemu rozwojowi sieci MBE w Polsce jest, oprócz wspomnianych wyżej aspektów globalnych, także bardzo szybki rozwój branży usług kurierskich i poligraficznych w Polsce. Sektory te rozwijają się w tempie ponad 20% rocznie, co jest wynikiem zdecydowanie lepszym niż średnia globalna.

- Z pewnością czynnikiem, który jest sam w sobie pozytywny i świadczy o sile gospodarki, ale jednak wpływa negatywnie na szybkość rozwoju sieci franczyzowych i partnerskich, jest bardzo niski poziom bezrobocia, który zniechęca do podejmowania wyzwań w postaci otwierania własnych firm. W Polsce ten aspekt jest jednak w dużym stopniu neutralizowany poprzez bardzo wysoki poziom świadomości przedsiębiorczej i chęci posiadania własnej firmy przez wielu Polaków, co zawsze wiązało i nadal się wiąże z perspektywami zarobków lepszych niż w przypadku zatrudnienia na etacie – tłumaczy Joanna Procyszyn, Retail Network Development Manager MBE Poland.

Rozwój we franczyzie kontynuuje też spółka szkoleniowa Lauren Peso Polska. Prezes tej firmy, Adrian Tabor planuje, że w 2018 roku firma otworzy od 3 do 6 nowych oddziałów. Ma też w planach wprowadzenie nowych produktów związanych z audytami finansowymi oraz technologicznymi.

USŁUGI DLA KLIENTÓW INDYWIDUALNYCH (34 sieci)

Mimo, że franczyza na rynku usług dla klientów indywidualnych nie jest tak popularna jak w innych segmentach branży usługowej, tu również przybywa działających sieci franczyzowych. Wśród nowości są sieci myjni samochodowych Auto Bania i GTLux (to ogólnopolska marka mobilnych i stacjonarnych myjni parowych oraz salonów auto detailingu), Kurier BTL Franczyza i Stempleks. pl (w placówkach tej sieci można zlecić wykonanie pieczątek, wizytówek, ulotek a także przegrania materiału ze starych kaset video do wersji cyfrowej np. DVD). We franczyzie działają też kancelarie prawne takie jak Omega Kancelarie Prawne czy Kobieta i Rozwód.

Franczyzowe sieci pralni również charakteryzuje stabilny rozwój. Dobra Pralnia, jako nowa marka na rynku usług pralniczych w Polsce, w 2017 roku miała jeden punkt franczyzowy i planuje otwarcia kolejnych placówek. Dalszy rozwój sieci franczyzowej zapowiada też firma EBS, właściciel marki 5aSec.

– Jeśli chodzi o rozwój sieci partnerskiej zarówno franczyzowej, jak i tworzonej wraz z ajentami (forma współpracy, w ramach której przedsiębiorcy prowadzą placówkę należącą do nas) poprzedni rok był bardzo dobry. Podpisaliśmy wiele nowych umów. Nadal szukamy partnerów, którzy chcą zająć się pralnictwem, zwłaszcza w miastach o średniej wielkości między 50 a 150 tys. mieszkańców – mówi Paweł Skwarczowski, dyrektor ds. operacyjnych spółki EBS.

ODZIEŻ, BIŻUTERIA, UPOMINKI (78 sieci)

Firmy działające na rynku odzieżowym mają powody do zadowolenia. Adam Skrzypek, prezes Esotiq&Henderson zaznacza, że zainteresowanie ofertą franczyzy Esotiq cały czas jest bardzo duże.

– Jesteśmy liderem na rynku polskim jeśli chodzi o segment bielizny. Oferujemy też bardzo dobre warunki dla franczyzobiorców. Nasi partnerzy widzą, że sieć cały czas się rozwija i nam na tym zależy. Spore znaczenie przy podejmowaniu decyzji o współpracy mają także relacje na linii firma - przedsiębiorca. Na samym początku współpracy stawiamy sprawę jasno - zależy nam na jakości, na otwieraniu salonów w bardzo dobrych lokalizacjach, a ocenę wykonujemy na podstawie wskaźników bazujących na naszym doświadczeniu – opowiada Adam Skrzypek.

Na koniec 2017 roku w Polsce działało 266 salonów marki Esotiq. Ubiegły rok pod względem rozwoju sieci chwali też Grzegorz Tokarczyk, dyrektor ds. sprzedaży i rozwoju Quiosque.

- Otworzyliśmy 16 nowych salonów. Współpracujemy zarówno z nowymi partnerami, jak i z przedsiębiorcami, którzy są z nami od lat. Tym, co nam sprzyjało była z pewnością wzrastająca liczba nowych centrów handlowych, usytuowanych w mniejszych miastach. W tym roku planujemy otworzyć kolejne 20 sklepów, z czego połowa to sklepy partnerskie umiejscowione w lokalizacjach , które zapewniają sukces biznesowy, bazując na profilu naszej docelowej klientki, czyli kobiety 35+.

Marcin Kowalski, Business Development Director G Poland również pozytywnie ocenia ub.r. dla rozwoju sieci partnerskiej.

– Zanotowaliśmy wzmożone w stosunku do poprzednich lat zainteresowanie potencjalnych franczyzobiorców, co zaowocowało podpisaniem kolejnych umów franczyzy. Zgodnie z przyjętą przez nas strategią stabilnego rozwoju, niektóre z nich zostały zrealizowane w postaci salonów otwartych jeszcze w 2017 roku. Tym, co sprzyja powiększaniu sieci partnerskiej jest rosnąca świadomość modowych marek premium w Polsce, ale też stabilność gospodarcza naszego regionu, a co za tym idzie – stabilność finansowa, pozwalająca coraz większej części społeczeństwa sięgać po odzież i dodatki z półki premium.

Franczyza odzieżowa rozwija się nie tylko w segmencie premium. W 2017 roku zostało otwartych kilkanaście sklepów franczyzowych pod marką Bazar Odzieżowy.

– Dzięki naszej determinacji i dążeniu do ciągłego rozwoju, stworzyliśmy unikalny koncept prowadzenia własnej działalności w handlu odzieżą nową i używaną. Siłą naszego sukcesu jest wysoka jakość odzieży sprzedawanej w konkurencyjnych cenach. W celu dostosowania profilu działalności do lokalnych warunków, stworzyliśmy kilka profili prowadzenia naszych sklepów – relacjonuje Jan Kozłowski, zarządzający siecią.

Nowością jest m.in. oferta franczyzy sklepów jubilerskich W.Kruk, która zadebiutowała w ubiegłym roku.

SKLEPY SPOŻYWCZE (100 sieci)

Od lat największym franczyzodawcą w segmencie sklepów spożywczych jest Grupa Eurocash, która w swoim portfolio ma sieci franczyzowe abc, Delikatesy Centrum, Lewiatan, Euro Sklep oraz Groszek. Jednak najszybciej rozwijającym się segmentem rynku detalicznego w Polsce są aktualnie sklepy convenience (np. Carrefour Express, Żabka) położone blisko swoich klientów, doskonale wpisują się w rosnący trend wygody i szybkości zakupów jako istotnych czynników wyboru dla konsumentów.

Wielkie sklepy, szczególnie te, w których zakupy związane są z długą wyprawą, najczęściej samochodem, tracą przez to na popularności. Mniejsze podmioty również dobrze się mają na polskim rynku artykułów spożywczych. Dotyczy to szczególnie sieci takich jak np. Chata Polska czy Mirabelka, które działają na rynkach regionalnych.

- Rok 2017 był bardzo dobry dla sieci Mirabelka. Udało się nam zrealizować zakładany wzrost ilościowy sieci (ponad 450 sklepów), nawiązać wiele znaczących kontraktów handlowych. Duże znaczenie ma dla nas wiara w możliwości rozwoju handlu tradycyjnego wśród naszych partnerów, ich chęć i zaangażowanie w modernizację placówek handlowych. Wspólnymi siłami udało się nam znacząco zwiększyć obroty w wielu sklepach. Widzimy trend powrotu klientów do dobrych sklepów osiedlowych i w małych miejscowościach. Naszymi planami na 2018 rok jest dalsze zwiększanie liczby sklepów, również poza województwem mazowieckim. Wspólnie z naszymi dotychczasowymi partnerami planujemy otworzyć kilka nowych sklepów, część w nowobudowanych lokalach. Przygotowujemy również modernizacje kolejnych kilkudziesięciu sklepów – mówi Wojciech Dziekanowski z sieci Mirabelka.

Rozwija się też nowy sieciowy koncept Grupy Chorten – Sasanka, skierowany do małych sklepów. Współpracę z grupą podjęło już 50 punktów detalicznych w trzech województwach.

MOTORYZACJA I STACJE PALIW (29 sieci)

Na koniec września 2017 roku na polskim rynku funkcjonowały 6624 stacje paliw. Liderem pod względem liczby stacji był PKN Orlen (1758). Za nim uplasowały się BP (526), Grupa Lotos (485), Shell (424) i Circle K (349). W ubiegłym roku rosła liczba stacji należących do dużych koncernów, zarówno krajowych, jak i zagranicznych, malała natomiast liczba placówek należących do tzw. niezależnych operatorów, w tym szczególnie zrzeszonych w niezależnych sieciach. Spowodowane to zostało wypadnięciem z rynku kilku niewielkich sieci, których stan posiadania spadł poniżej 10 obiektów, bo największe z niezależnych sieci (jak choćby Moya) rozwijają się bardzo dynamicznie.

W minionym roku na rynku stacji paliw zadebiutowała nowa niezależna sieć – AVIA. Budowana w oparciu o franczyzę ma obecnie 15 placówek. Do 2020 roku chce ich mieć około 100. Na rynku motoryzacyjnym również zaszły zmiany. We franczyzie rozwinęła się m.in. marka Kangoor, największa polska sieć wypożyczalni aut dostawczych.

Przyspieszyła też franczyzowa sieć salonów autodetailingu Ziebart. Bartosz Liszkowski, prezes spółki Ziebart Polska ocenia, że autodetailing coraz bardziej przebija się do świadomości Polaków, co też pozytywnie wpływa na rozwój tej sieci.

– Obecnie mamy duże zainteresowanie współpracą franczyzową pod marką Ziebart. Interesują się nami dilerzy samochodowi, dla których autodetailing i ochrona nowych samochodów może być dodatkową ofertą bardzo dobrze wpisującą się w ich działalność – opowiada Bartosz Liszkowski.

Branża, w której działa Ziebart dopiero rozwija się w Polsce. Ograniczona wiedza na temat autodetailingu i ochrony samochodów nieco spowalnia otwieranie nowych placówek.

– Rynek wykazuje jednak wszelkie tendencje związane z jego rozwojem. Szacuję, że roczna wartość usług w Polsce, związanych z pielęgnacją aut, ich ochroną i autodetailingiem wynosi od 300 do 400 mln zł. Na razie autodetailing dociera przede wszystkim do właścicieli aut premium. Chcemy jednak przyciągnąć osoby z samochodami ze średniej półki i z autami używanymi – przekonuje Liszkowski.

OCHRONA ZDROWIA (25 sieci)

Franczyza na rynku ochrony zdrowia popularność zdobyła głównie w segmencie aptek. Jednak w branży aptecznej sporo się ostatnio zmieniło. W 2017 roku stało się to, czego apteczni franczyzodawcy obawiali się od dawna. Hasło „apteka dla aptekarza” stało się faktem. Zgodnie z nową ustawą zezwolenie na prowadzenie nowej apteki dostaną tylko farmaceuci prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą oraz spółki jawne lub partnerskie, w których wspólnikami są farmaceuci. Wyklucza to m.in. przejmowanie aptek po rodzicach, jeśli spadkobierca nie będzie magistrem farmacji.

Poza tym jeden przedsiębiorca będzie mógł mieć maksymalnie cztery apteki. Nowe placówki będą mogły powstać w gminie, która ma więcej niż 3 tys. mieszkańców (jeśli jest już w niej apteka), w odległości co najmniej 500 metrów od istniejącej już placówki. Wszystkie te ograniczenia poważnie utrudnią rozwój sieci aptecznych, których łączna liczba w Polsce wynosi około 390.

Wśród nich największe franczyzowe sieci mają Apteka DOZ (około 1 tys. aptek), Bliska Apteka (ponad 150 aptek), Apteka Centrum Zdrowia (ponad 100 aptek) oraz Apteka Nowa Farmacja (około 110 aptek). We franczyzie rozwijają się też gabinety świadczące usługi zdrowotne, np. Functionalmed.pl - marka wywodząca się z sieci partnerskiej i franczyzowej Podologia.pl, która ma w swoim portfolio ok. 170 gabinetów partnerskich w Polsce.

Działają też franczyzowe sklepy z wyrobami medycznymi takie jak Sklepy Medyczne Zdrowie oraz Sklepy Medyczne Samo Zdrowie. Ta druga marka należy do Edyty Braszkowskiej, która 2017 rok ocenia jako udany dla rozwoju swojego biznesu, mimo że przez zmiany w NFZ kilku potencjalnych franczyzobiorców bało się podjąć decyzję o współpracy.

- My sami nie wiedzieliśmy jak te zmiany mogą wpłynąć na działalność całej sieci. Jednak w połowie 2017 roku została podjęta decyzja, że NFZ nie zmienia systemu refundacji i otworzyliśmy dwie kolejne placówki. Sklepy te radzą sobie już całkiem dobrze. Mogę powiedzieć , że ludzie boją się tego, co niepewne. I to na nam trochę utrudniło rozwój. Jednak ten trudniejszy czas wykorzystałam na udoskonalenie własnych placówek oraz placówek franczyzowych – mówi Edyta Braszkowska.

Franczyza w ochronie zdrowia rozwinęła się także w segmencie salonów optycznych. Sieć partnerską ma OpenOptyk, budowę sieci partnerskiej rozpoczęła także marka Twoje Soczewki.

WSZYSTKO DLA DOMU I OGRODU (28 sieci)

Po spowolnieniu odnotowanym w 2016r., w najbliższych pięciu latach oczekiwany jest stopniowy wzrost aktywności inwestycyjnej w większości polskich regionów, będący rezultatem wzmożonej realizacji projektów inwestycyjnych w branży budowlanej. To nakręca popyt na towary i usługi firm z branży „Wszystko dla domu i ogrodu”. Potwierdzają to franczyzodawcy, którzy pozytywnie podsumowują 2017 rok.

Marcin Zieleśkiewicz, dyrektor ds. sprzedaży hurtowej VOX opowiada, że w ub.r. firma uruchomiła blisko 20 nowych sklepów Majster Plus na terenie całego kraju.

- Większość sklepów otworzyliśmy z dotychczasowymi partnerami handlowymi. Odnotowaliśmy wzrost zainteresowania naszą siecią partnerską z uwagi na rosnące zapotrzebowanie klientów detalicznych zakupami produktów z kategorii drzwi i podłóg. Obecnie najczęstszym powodem rezygnacji z uruchomienia sklepu z nowym partnerem są problemy ze znalezieniem optymalnego lokalu handlowego. Często niestety brakuje ciekawych obiektów handlowych w miejscowościach, z których zgłaszają się do nas potencjalni partnerzy. W tym roku planujemy dalszą ekspansję sieci, polegającą m.in. na przebudowach i zmianach lokalizacji istniejących sklepów.

Sukcesami pochwaliła się również sieć sklepów rolniczo-technicznych Grene, która pod koniec ub.r. liczyła 150 punktów sprzedaży. To największa sieć specjalistycznych sklepów technicznego zaopatrzenia rolnictwa w Polsce. Posiada bogatą ofertę: części do maszyn i ciągników rolniczych, wyposażenia pojazdów (opony, akumulatory i akcesoria), asortymentu z branży hydrauliki siłowej i transmisji mocy, artykuły do produkcji zwierzęcej, artykuły uniwersalne, przeznaczone do gospodarstwa, warsztatu, domu i ogrodu, a także odzież, ochronę osobistą oraz szeroki wybór zabawek tematycznych.

- W 2017 roku otworzyliśmy 15 nowych placówek. W kolejnych latach ta liczba będzie rosła. Grene zaopatruje klientów w 91 sklepach własnych i 59 placówkach franczyzowych, a także za pośrednictwem sklepu internetowego. Korzystając ze wsparcia największej w Polsce i Europie firmy zajmującej się sprzedażą hurtową – Kramp, sieć Grene oferuje partnerom atrakcyjny i rentowny model biznesu – mówi Leszek Niewiedziała, kierownik działu franczyzy Grene.

URODA (33 sieci)

W 2017 roku na rynku usług kosmetycznych franczyzę rozwinęło kilka nowych sieci franczyzowych - m.in. Neo- Nail, Semilac i Depilove Wax & Nails Experts. Z kolei przedstawiciele franczyzowych sieci salonów kosmetycznych, które już miały jednostki partnerskie mówią o zrównoważonym rozwoju biznesu.

Zofia Bydałek, zalożycielka i kreatorka marki Yasumi zaznacza, że ubiegły rok był inny pod względem ilości realizacji nowych placówek sieci niż rok 2016.

- Jednak nie możemy powiedzieć, że oceniamy go gorzej, gdyż otworzyliśmy kilka instytutów, ale też rozpoczęliśmy rozmowy i podpisaliśmy sporo umów z realizacją w 2018 roku. Specyfika rozpoczęcia biznesu beauty we franczyzie Yasumi jest taka, że procedury przed otwarciem mogą rozciągnąć się w czasie i wówczas finalizacja projektu, pomimo podpisanej umowy, oddala się. Sprzyja nam z pewnością trend dbania o siebie, a także mody na korzystanie z zabiegów. Biznesowo duże znaczenie ma fakt, iż wiele osób żegna się z korporacjami i szuka dla siebie miejsca na rynku. Przy wyborze biznesu kobiety z reguły wybierają branżę beauty. Nie widzimy natomiast niczego, co może utrudniać rozwój naszej sieci.

Rośnie też sieć salonów DepilConcept specjalizującej się w fotodepilacji. Mariusz Włoczkowski, przedstawiciel tej sieci zaznacza, że marka stawia na rozwój zarówno w miastach, w których do tej pory nie była obecna, jak i w miejscowościach, gdzie już działają gabinety.

– Na prowadzenie gabinetu DepilConcept decyduje się coraz więcej nowych partnerów, ale nie brakuje też chętnych na otwarcie kolejnych salonów w ramach sieci. Mamy dwóch franczyzobiorców, którzy będą otwierać swoje piąte placówki pod logo DepilConcept.

ARTYKUŁY KOSMETYCZNE I CHEMICZNE (24 sieci)

W Polsce mamy do czynienia z dynamicznym rozwojem sieci drogeryjnych, głównie na skutek zwiększania liczby punktów sprzedaży stacjonarnej. Wciąż bowiem to drogerie są najpopularniejszym miejscem zakupów kosmetyków. Jednak blisko 25% konsumentów dokonuje zakupu produktów kosmetycznych i chemicznych w hipermarketach, a dyskonty wybiera 14% osób.

W najbliższych latach powinno dojść do dalszego wzrostu znaczenia dyskontów, przede wszystkim z racji ich ekspansji, poszerzonej oferty kosmetycznej oraz rosnącego zaufania społeczeństwa do marek własnych. Z kolei hipermarkety, aby zaradzić spadkom sprzedaży kosmetyków, będą najpewniej przebudowywać swoje działy kosmetyczne, próbując upodobnić je do drogerii.

Największa drogeryjna sieć placówek partnerskich to Drogerie Laboo. Na drugim miejscu są Drogerie Jawa, a na trzecim Drogerie Polskie. Kolejną sieciową marką są Drogerie Jasmin. Teresa Stachnio, członek zarządu tej ostatniej sieci zaznacza, że w 2017 roku tę franczyzę wybrało kilka kolejnych właścicieli niezależnych sklepów. Prowadzenie własnej drogerii w formacie stoiska, które działają głównie w centrach handlowych oferuje też franczyzowa marka Golden Rose. Firma jest wyłącznym dystrybutorem kosmetyków Erkul Cosmetics (w portfolio firmy są marki: Miss Selene, Roxanne, Golden Rose).

TELEKOMUNIKACJA, GSM, INTERNET (20 sieci)

Rynek akcesoriów GSM w Polsce rozwija się dynamicznie. Spowodowane jest to stosunkowo szybkim cyklem życia samych urządzeń mobilnych oraz trendem związanym z popularyzacją tych urządzeń. Akcesoria stają się niezbędnym elementem nowego urządzenia spełniając nie tylko cele ochronne. Rozszerzają funkcjonalności urządzeń oraz stają się elementem ozdoby. Szacowana wartość tej kategorii w Polsce znacznie przekracza 100 mln zł. W najbliższych latach rynek będzie rósł.

Sieciowym liderem tej branży jest marka Teletorium, która ma ponad 200 punktów sprzedaży. Kolejną marką rozwijającą się we franczyzie jest MONUMENT Centrum Telefonów Komórkowych. Jej właściciel Kamil Wiśniewski zaznacza, że jest to branża z przyszłością. Jego zdaniem, branży sprzyja coraz większe zainteresowanie konsumentów - wyświetlacze w nowych telefonach są bardzo drogie, więc odpowiednie zabezpieczenie telefonu jest ważną kwestią.

– Utrudnieniem w rozwoju sieci jest nadal bardzo mała podaż odpowiednich lokalizacji do otwarcia atrakcyjnych punktów handlowych. We franczyzie rozwijają się też sieci Haloo-GSM i Fonny Funny. Początek działalności sieci to druga połowa 2017 roku. Koniec roku to 7 lokalizacji w centrach handlowych w kilku miastach. Działamy wyłącznie jako sieć franczyzowa – mówi Piotr Andrzejewski, dyrektor generalny Fonny Funny.

W jego ocenie barierą dla rozwoju sieci franczyzowej jest ogólne nasycenie rynku, nie tylko w tej branży.

– Mam tu na myśli koncepty detaliczne, w szczególności tzw. biznesy „stoiskowe”. Rosnąca liczba takich konceptów ogranicza powierzchnię dostępną do wynajmu. Strategię rozbudowy sieci dystrybucji realizuje także sieć sklepów elektronicznych Komputronik. Firma jednak zmieniła model współpracy z franczyzowej na agencyjną. Ofertę współpracy franczyzowej mają też operatorzy telefoniczni, m.in. Play i Orange.

NIERUCHOMOŚCI (12 sieci)

W Polsce działa ponad 40 tys. agentów nieruchomości. Rynek jest wciąż bardzo rozdrobniony. Pośrednicy powoli przekonują się do działania w grupie za pomocą franczyzy. Sieć partnerską zbudowało 12 marek. To m.in. Indepro, freedom nieruchomości, Aspekt Nieruchomości, PÓŁNOC Nieruchomości oraz Zachód Nieruchomości. Największą sieć posiada marka Metrohouse, która pod koniec 2017 roku miała ponad 70 biur franczyzowych.

– Polityka rozwoju sieci jest oparta na współpracy z partnerami franczyzowymi. Zależy nam, aby poza merytoryką dostarczać odpowiedniej dawki integracji, która owocuje w przyszłości we wzajemnej współpracy. Biznes najlepiej się robi wspólnie i taka jest nasza dewiza. Metrohouse to miejsce przyjazne dla przedsiębiorców. Dlatego tak ważne jest utrzymywanie stałego kontaktu z partnerami franczyzowymi, prowadzenie z nimi licznych konsultacji i wspólne podejmowanie decyzji w sprawach kluczowych dla naszego wspólnego biznesu – mówi Marta Żółkowska, Country Manager Metrohouse.

Mimo że, w ostatnich latach rynek franczyzy nieruchomości mocno się rozwija, to w porównaniu do krajów, gdzie taki model współpracy działa od wielu lat, branża nie jest jeszcze dojrzała. Uczestnicy rynku spodziewają się w kolejnych latach dynamicznego rozwoju tego segmentu. W ich ocenie branża dostrzega potrzebę konsolidacji oraz podwyższania poziomu obsługi klientów.

Tomasz Barski, właściciel marki Aspect Nieruchomości zaznacza, że innowacyjne rozwiązania w prowadzeniu biura, kompleksowa oferta, czyli połączenie pośrednictwa nieruchomości, kredytów i ubezpieczeń dają możliwość aktywnej pracy w wielu wymiarach. Dzisiejszy klient jest bardzo wymagający i tylko kompleksowa usługa daje możliwość konkurowania na rynku. W jego ocenie, dobrej sytuacji na rynku nieruchomości sprzyja rozwój gospodarczy, poprawa sytuacji materialnej społeczeństwa oraz zróżnicowana oferta nieruchomości. Dynamicznie rozwijający się rynek pierwotny, pobudza sprzedaż zarówno nowych mieszkań, jak i wpływa na sprzedaż nieruchomości na rynku wtórnym.

– Rynek nieruchomości jest dynamiczny i narażony na ciągłe zmiany. Wprowadzane są nowe przepisy prawa, pojawiają się nowe orzecznictwa, nowe wytyczne dla przedsiębiorców prowadzących biura nieruchomości. W ostatnim roku możemy zaobserwować stale rosnące ceny na reklamę w internecie. Właściciele największych portali ogłoszeniowych systematycznie podnoszą ceny za pojedyncze ogłoszenie i abonamenty dedykowane dla biur nieruchomości, a są już zapowiedzi, że po nowym roku będzie jeszcze drożej. W skali roku podwyżka dla pojedynczego biura wyniosła od kilkudziesięciu do kilkuset procent w zależności od ilości promowanych ofert. Już są sygnały o rezygnacji biur ze współpracy z portalami na rzecz zwiększonej aktywności w mediach społecznościowych. Zmiana koncepcji działania portali może mieć wyraźny wpływ na zmianę promowania ofert przez biura nieruchomości w przyszłości. Portale ogłoszeniowe specjalizujące się w tej branży zastąpiły gazety, które były jednym z głównych kanałów reklamowych. Pytanie co będzie po tych portalach? Może wszelkie działania, które mają na celu pozyskanie klientów skupią się na tzw. „reklamie szeptanej”, mediach społecznościowych, wykorzystując najnowszą technologię w postaci wirtualnych prezentacji czy zdjęć z dronów – analizuje sytuację na rynku Tomasz Barski.

ARTYKUŁY DLA DZIECI (17 sieci)

Polski rynek artykułów dla dzieci jest wart miliardy złotych. Szacuje się, że tylko podstawowe kategorie, takie jak odzież i zabawki to niemal 10 mld zł, z czego na zabawki przypada 1 mld zł. Rynek zabawek jest jednak bardzo rozdrobniony, detaliści wciąż wolą działać osobno. Nie oznacza to jednak, że w tym sektorze nie ma franczyzowych marek. Jedną z nich jest sieć Toy Planet.

Jej właściciel Wojciech Goduński zaznacza, że - jak co roku - firma będzie zwiększać liczbę lokali. - Naszym najnowszym dzieckiem jest Wyspa Toy Planet Baby. Koncept wyspy został stworzony w odpowiedzi na zapotrzebowanie dostrzegane przez nas od dłuższego już czasu. Klienci od wysp oczekują uzupełnienia asortymentu ze sklepów stacjonarnych. Biznes ten jest doskonałym rozwiązaniem dla przedsiębiorców, którzy poszukują tańszych formatów biznesowych. Biorąc pod uwagę wyspę o powierzchni 9 m², mówimy o inwestycji już od 34 tys. zł (kwota zawiera koszt zatowarowania oraz realizację wyspy). Jednym z najważniejszych atutów takiej inwestycji są zdecydowanie niższe czynsze, niż w przypadku sklepów stacjonarnych. Niektóre umowy najmu dotyczące tego typu stoisk zapewniają również bezpłatne uczestnictwo w działaniach marketingowych i promocyjnych galerii. W segmencie zabawek z powodzeniem rozwija się też sieć stoisk pod marką Kreatywne Maluchy (ponad 30 stoisk). Właściciel marki, firma Artyzan otwiera punkty w centrach handlowych. Artykuły dla dzieci to oczywiście także odzież. We franczyzie od lat już rosną takie sieci jak 5.10.15, Coccodrillo czy Reporter Young.

HOTELE I TURYSTYKA (16 sieci)

Rosnący ruch turystów z kraju napędza polski rynek hotelowy, przez co jest on atrakcyjny dla inwestorów i deweloperów. Rośnie również liczba gości z zagranicy, a Polska staje się coraz bardziej rozpoznawalnym kierunkiem turystycznym. Rodzimej branży sprzyjają też rosnące obawy o bezpieczeństwo w Europie. Wskaźniki frekwencji i przychodów rosną, a eksperci są zgodni, że ogólnie polska branża hotelowa ma przed sobą dobre perspektywy. To dobry czas dla inwestorów szukających możliwości inwestycyjnych. Polski rynek hotelarski jest wciąż bardzo rozdrobniony. Z jednej strony działają tu znane marki, zaś z drugiej na razie nie można mówić o tendencji konsolidacji.

Jak podaje firma HTL Poland, wyniki finansowe polskich hoteli na tle innych państw europejskich nie są satysfakcjonujące. Część branży, która opiera się na polskim kapitale, rozwija się dużo wolniej niż sieci zagraniczne. Te ostatnie mają za to w polskim rynku coraz większy udział. Jednym z największych inwestorów jest partner strategiczny Orbisu - Grupa Accor, który buduje w naszym kraju franczyzową sieć hoteli. Do współpracy zaprasza zarówno właścicieli istniejących hoteli, jak i przedsiębiorców planujących nowe inwestycje.

Jak zaznacza Gilles Clavie, prezes hotelowej grupy Orbis, każdy inwestor szuka wysokich zwrotów z inwestycji i branża hotelarska takie zwroty zapewnia. Pod koniec 2017 roku Orbis pochwalił się rekordową liczbą 40 nowych umów franczyzy i zarządzania. W 2017 roku rozwój sieci hoteli w Polsce kontynuował też Hilton, który ma już ponad 30 obiektów istniejących oraz będących w różnych stadiach przygotowania.

Wraz z rozwojem rynku hotelowego rośnie branża usług turystycznych. Popyt generuje podaż – rosną sieci biur turystycznych współpracujące z wieloma touroperatorami. W tym sektorze rynku we franczyzie działają m.in. sieci biur My Travel, Travel Shops, Wakacje.pl i Wakacyjny Świat.

SPORT, HOBBY, ROZRYWKA (18 sieci)

Moda na zdrowy styl życia trwa. Polski rynek usług fitness jest jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się, ale jednocześnie najbardziej rozdrobnionych w Europie. Do klubów, których liczba na początku 2017 roku wynosiła ponad 2,5 tys. uczęszczało już 2,84 mln Polaków. Firma konsultingowa Deloitte szacuje, że za pięć lat członkami klubów fitness może być nawet 4 mln Polaków. Jednak franczyza w tym segmencie rynku wykorzystywana jest głównie do rozwoju konceptów specjalistycznych. Przykładem takiego właśnie konceptu jest franczyzowa sieć Kids Studio - centrum gimnastyki, akrobatyki i tańca dla dzieci, w ramach której do końca 2017 roku powstało pięć nowych jednostek franczyzowych.

Jarosław Tomczewski, właściciel sieci z powodzeniem rozwija też specjalistyczną sieć centrów tańca dla dorosłych Lejdis Studio Pole Dance.

Franczyzową sieć klubów fitness skierowanych do kobiet ma z kolei Mrs. Sporty (około 30 klubów). Sieć partnerską (ponad 100 oddziałów) rozwija Studio Figura. Ta marka oferuje gotowe programy zabiegowo-treningowo-dietetyczne, dobierane indywidualnie dla każdej klientki. Pod marką Jump World funkcjonują place zabaw z trampolinami pod dachem. Koncept opiera się na idei „fun fitness”, czyli osoby w każdym wieku jednocześnie się bawią i ćwiczą. W 2017 roku w ramach sieci działało kilka parków własnych i jeden franczyzowy. We franczyzie rozwija się też sieć sklepów Hobby4Men, której oferta skierowana jest do aktywnych mężczyzn interesujących się turystyką, survivalem, strzelectwem, samoobroną oraz szeroko rozumianymi militariami i outdoorem.

Jest dobrze, będzie lepiej

Z roku na rok przybywa konceptów franczyzowych, ale w porównaniu do innych dojrzałych rynków jesteśmy wciąż na etapie rozwoju. Ważne jest jednak to, że rynek systemów sieciowych cechuje stabilny wzrost. Na uwagę zasługuje też fakt, że wśród franczyzodawców rośnie świadomość na temat jakości wprowadzanej na rynek oferty franczyzy oraz zarządzania siecią partnerską. Świadczy o tym rosnąca liczba osób zainteresowanych usługami doradczymi w celu podniesienia kwalifikacji (w zakresie stworzenia pakietu dokumentów potrzebnych do budowy i zarządzania siecią czy nabyciem praktycznych umiejętności stosowania narzędzi służących do zwiększenia skuteczności działania). Charakterystyczne dla polskiego rynku franczyzy jest także to, że rządzą na nim rodzime koncepty.

Tłumaczyć to może fakt, że w większości przypadków polskie licencje na biznes są tańsze od zagranicznych. Ponadto, powstaje coraz więcej nowych systemów stworzonych przez pomysłowych Polaków, którym udaje się wcielić swoje idee w życie. Na uwagę zasługuje fakt, że w ub.r. we wszystkich branżach został odnotowany wzrost liczby systemów franczyzowych. Według relacji uczestników rynku, rozwojowi franczyzy sprzyjało wiele czynników.

Najważniejsze z nich to:

  • dobra kondycja polskiej gospodarki wpływająca na pozytywne nastroje Polaków, którzy dobrze oceniają swoją sytuację materialną,
  • zasilenie budżetów rodzin pieniędzmi z rządowego programu Rodzina 500+, co pobudza konsumpcję,
  • rosnąca liczba nowych centrów handlowych, usytuowanych w mniejszych miastach, co sprzyja rozwojowi sieci na lokalnych rynkach. Franczyzodawcy nazwali też przyczyny, które ich zdaniem hamują rozwój sieci franczyzowych:
  • przeobrażenie się rynku pracodawcy w rynek pracownika, co skutkuje zmniejszeniem się liczby osób zainteresowanych uruchomieniem własnego biznesu;
  • niepewność wynikająca ze zmian regulacji prawnych dotyczących zasad prowadzenia handlu oraz nowych rozwiązań podatkowych,
  • rosnąca konkurencja ze strony konceptów naśladujących te, którym udało się odnieść sukces rynkowy,
  • problemy ze znalezieniem odpowiedniej lokalizacji do prowadzenia biznesu,
  • trudności z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników.

Mimo zasygnalizowanych trudności, franczyzodawcy mają optymistyczne nastroje, co ma swoje odbicie w ich strategiach rozbudowy sieci franczyzowych. Ten rok dla większości franczyzodawców będzie czasem wzmocnienia biznesu oraz poszukiwań rozwiązań, które pomogą w walce z nasilającą się konkurencją.

Irina Nowochatko-Kowalczyk

Zobacz nasz katalog sieci franczyzowych i upewnij się która franczyza będzie dla Ciebie najlepsza.

Dołącz do newslettera

Copyright © 2007-2021 ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Lembicz.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design
linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram