Lidl został prześcignięty przez Dino na liście największych sieci marketów. Teraz polska sieć goni Biedronkę i otwiera rekordowo dużo sklepów.
Mieszkańcy wschodu Polski mogą nie kojarzyć szyldu Dino, ale na zachodzie na ten market trafić łatwiej, niż na konkurencyjne pod względem wielkości Biedronkę czy Lidla. W zeszłym roku sieć otworzyła 147 sklepów, a w tym utrzyma wysokie tempo wzrostu (tylko w pierwszym kwartale powstało 25 sklepów). Tym samym liczba marketów Dino (ok. 800) jest już w Polsce większa, niż ilość Lidli, choć wciąż nie da się jej porównać z ekspansją Biedronki (ponad 2,8 tys. sklepów). Rozwija się jednak od niej w szybszym tempie. Przypomnijmy, że 700. sklep Lidl według zapowiedzi ma otworzyć dopiero za dwa lata. Według danych Money.pl do tego czasu Dino będzie miał już 1338 placówek.
Dino to polska sieć. Większość jej placówek działa w tradycyjnym, choć coraz rzadziej spotykanym dziś modelu: „własne grunty, własne budynki, własne sklepy”. Taki model rozwoju daje pełną niezależność, choć jest jednocześnie bardzo kosztowny i niesie ze sobą duże ryzyko. Spółka na inwestycje przeznaczyła ok. 450 mln zł w zeszłym roku i 650 mln zł w roku 2018. Przedstawiciele firmy nie wykluczają rozwoju również w modelu franczyzowym, jeśli pojawi się odpowiedni partner. Od jakiegoś czasu współpracują już z jednym franczyzobiorcą, który prowadzi 11 sklepów pod szyldem Dino.
Zobacz nasz katalog sieci franczyzowych i upewnij się która franczyza będzie dla Ciebie najlepsza.
Dołącz do newslettera
Ważne linki
Na skróty
Katalog franczyz
Kwoty inwestycji