Coraz większe zainteresowanie prywatnymi ubezpieczeniami zdrowotnymi

Data dodania: 20 sierpnia 2025
napis ubezpieczenia zdrowotne

Już co dziesiąty Polak posiada prywatne ubezpieczenie zdrowotne, a wśród osób aktywnych zawodowo odsetek ten sięga jednej czwartej. Dane pokazują, że liczba wykupionych polis stale rośnie. Jednocześnie, w związku z inflacją, rosną również ceny tych usług. Mimo to pracodawcy nie rezygnują z oferowania prywatnej opieki medycznej – coraz częściej akceptują wyższe koszty bez ograniczania zakresu świadczeń dla zatrudnionych. W niektórych przypadkach rozważane jest nawet rozszerzenie dostępnych pakietów.

Ubezpieczenia zdrowotne stają się standardem w firmach zatrudniających powyżej 150 pracowników. Dotyczy to nie tylko firm zatrudniających pracowników biurowych w dużych miastach. Mowa również o przedsiębiorstwach produkcyjnych, logistycznych, budowlanych, transportowych czy usługowych z mniejszych miejscowości, które zatrudniają pracowników fizycznych – mówi Marcin Rybarczyk, zastępca dyrektora w Departamencie Ubezpieczeń Zdrowotnych Compensa TU SA Vienna Insurance Group.

Powszechny benefit pracowniczy

Polska Izba Ubezpieczeń zwraca uwagę, że prywatna opieka zdrowotna to obecnie jeden z najczęściej wybieranych benefitów pozapłacowych. Uzupełnia ona funkcjonujący system publicznej opieki zdrowotnej i pomaga zmniejszać tzw. dług zdrowotny. Z roku na rok oferowane polisy obejmują szerszy zakres usług – od podstawowej opieki ambulatoryjnej, przez diagnostykę, aż po działania profilaktyczne. Coraz częściej zawierają również dostęp do wsparcia psychologa czy dietetyka.

Wdrożenie programu prywatnej opieki medycznej przekłada się na realne korzyści dla pracodawcy. Przede wszystkim, jest to już standardowy benefit, więc jeżeli chcemy pozyskać z rynku nowych pracowników, to po prostu trzeba mieć go w ofercie – mówi Marcin Rybarczyk. – Po drugie, efektywny program prywatnej opieki medycznej przekłada się na realną poprawę zdrowia pracowników, którzy są bardziej efektywni, skracają się też długotrwałe absencje chorobowe. A trzeba pamiętać, że 35 proc. zwolnień lekarskich to są zwolnienia, które trwają długo, od 11 do 30 dni. Szczególnie w firmach produkcyjnych, w których wdrażamy programy prywatnej opieki medycznej, widzimy, że te długotrwałe zwolnienia chorobowe skracają się o około 30 proc.

Wpływ inflacji nie ominął również rynku prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych. Rosnące koszty usług medycznych, zmiany organizacyjne w placówkach oraz deficyt personelu medycznego wpływają na wzrost cen polis. W efekcie firmy coraz uważniej analizują swoje programy opieki zdrowotnej.

Nie zmienia to jednak faktu, że wielu pracodawców nie tylko nie ogranicza zakresu świadczeń, ale rozważa ich poszerzenie.

Elementy skutecznego programu

Po rozmowach z pracownikami i przeprowadzeniu ankiet rozmawiamy z naszymi klientami o tym, co możemy dodać do danego pakietu, jak możemy go rozszerzyć. Tutaj często rozmawiamy o dodatkowych konsultacjach lekarskich, badaniach diagnostycznych czy laboratoryjnych, rehabilitacji czy profilaktycznych przeglądach stanu zdrowia – wymienia Marcin Rybarczyk.

Jak podkreśla przedstawiciel Compensy, istotne jest, aby zakres ubezpieczenia był dostosowany do rodzaju wykonywanej pracy. Osoby zatrudnione w biurach, szczególnie w większych miastach, potrzebują szerokiego dostępu do specjalistów oraz badań związanych z chorobami przewlekłymi, takimi jak np. cukrzyca czy problemy z tarczycą. W przypadku pracowników fizycznych zakres usług powinien uwzględniać m.in. konsultacje ortopedyczne, neurologiczne oraz badania obrazowe – rezonans czy tomografię.

Z perspektywy jakości programu prywatnej opieki medycznej kluczowa jest też jej dostępność. Dlatego warto postawić na dostawcę, który zapewnia dostęp do rozbudowanej sieci placówek medycznych i w umowie bądź w ogólnych warunkach ubezpieczenia wpisuje gwarantowane terminy dostępności świadczeń – zauważa Marcin Rybarczyk. – Warto też zwrócić uwagę na sposób umawiania tych świadczeń. Standardem jest, że na wizyty u lekarza umawiamy się za pośrednictwem infolinii, składamy dyspozycję w aplikacji albo formularzu internetowym. Jednak ważne, żeby pracownicy mogli umawiać się na badania i konsultacje lekarskie również bezpośrednio w placówce medycznej, z pominięciem infolinii dostawcy.

W programie ubezpieczenia warto również przewidzieć możliwość refundacji kosztów leczenia poza siecią placówek współpracujących z dostawcą. Ma to szczególne znaczenie w przypadku firm działających poza dużymi miastami, gdzie dostęp do specjalistycznych ośrodków może być ograniczony.

Ostatnim elementem jest również dostęp do świadczeń z zakresu telemedycyny, dzięki któremu możemy skonsultować problem z lekarzem i dostać e-receptę bez konieczności wychodzenia z domu – wskazuje Marcin Rybarczyk.

Dołącz do newslettera

Copyright © ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Antygen.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design