Żabka Polska SA, po przejęciu przez fundusz MID Europe Partners, przedstawiła kluczowe założenia jej dalszego rozwoju. Jego podstawą bądą zarówno samodzielnie realizowane otwarcia nowych skepów, jak i przejęcia całych sieci.
Obecnie spółka jest właścicielem dwóch sieci sklepów convenience – Żabka i Freshmarket – które liczą odpowiednio 2500 oraz 80 placówek. W przyszłym roku ma powstać 250 Żabek i 100 Freshmarketów. Sieci różnią się formatem sklepów i asortymentem. Żabki mają między 60 a 130 mkw., Freshmarkety są większe, posiadają kąciki kawowe oraz ofertę dań na wynos.
- Ogólne dane dotyczące rynku FMCG w Polsce nie napawają optymizmem. Z danych firmy AC Nielsen wynika, że w I półroczu 2011 roku rynek ten wzrósł zaledwie o 1,5 proc. Z kolei wyniki naszej sieci są dowodem na to, że różne segmenty różnie sobie radzą. W formatach convenience wciąż jest duży potencjał wzrostu. Nasza spółka odnotowała w I półroczu 20-proc. wzrost sprzedaży – mówi Jacek Roszyk, prezes Żabka Polska SA.
Firma nie spoczywa jednak na laurach. Oprócz nowych otwarć, planuje także szereg zmian w działających już na rynku sklepach, które mają służyć dalszemu zwiększaniu sprzedaży. Właśnie rozpoczął się remodelling sklepów Żabka, które zyskają nieco inne wyposażenie i układ towarów. Dzięki nowym rozwiązaniom na tej samej powierzchni zmieści się o ok. 15 proc. więcej produktów, co pozwoli na wprowadzenie dodatkowego asortymentu, zwłaszcza w kategorii convenience food (produkty chłodzone, mrożone, gotowe do spożycia, typu pizze, lasagne, produkty mączne). Nadal rozwijane będą także produkty pod markami własnymi, obecnie jest ich już ok. 350.
- Chcemy przeprowadzać remodelling w tempie 30 sklepów miesięcznie. Remont placówki będzie wymagał zamknięcia jej na niedłużej niż 5 dni. Tradycyjnie, wszystkie koszty związane z tego typu pracami są po naszej stronie i nie angażują w żadnym stopniu środków ajenta – podkreśla Roszyk.
Przypomnijmy, że wszystkie sklepy Żabka i Freshmarket prowadzone są przez niezależnych przedsiębiorców – ajentów, którzy otrzymują od firmy gotowy, wyposażony sklep wraz z zatowarowaniem w kredycie kupieckim. Po ich stronie leży zakup kasy fiskalnej i ewentualne zatrudnienie pracowników. Dochody ajenta zależne są od wyników sklepu. Rotacja ajentów w sieci nie jest duża, utrzymuje się od lat na poziomie ok. 4 proc.
Żabka Polska zamierza rosnąć nie tylko organicznie, zapowiada także aktywny udział w konsolidacji rynku. Obecnie negocjuje przejęcia z trzema dużymi podmiotami. Są wśród nich sieci o obrotach rzędu 1 mld zł rocznie i rozwijające formaty większe niż te, które posiada Żabka – sklepy o powierzchni ok. 800 – 1000 mkw.
- Mniejsze sieci na pewno będziemy włączać do sieci Żabka bądź Freshmarket. W przypadku większych, ogólnopolskich będziemy się zastanawiać nad rozwijaniem ich pod dotychczasową marką. Ale konkretną startegię będziemy przedstawiać dopiero w odniesieniu do konkretnej sieci, którą kupimy – dadaje Roszyk.