Sieć Dobry Wybór rozwijana jest w systemie partnerskim. Wynagrodzenie partnerów zależy od sprzedaży, a ta ciągle rośnie. W tym roku przychody z metra kwadratowego są o 15 proc. wyższe niż przed rokiem.
Dobry Wybór to sieć samoobsługowych sklepów spożywczych zlokalizowanych na osiedlach mieszkaniowych i przy głównych ulicach handlowych z zapleczem budynków mieszkalnych. Ich powierzchnia wynosi od 90 do 200 mkw. Podstawowy asortyment to: pieczywo, nabiał, mięso, wędliny, mrożonki, napoje, słodycze, słone przekąski, owoce, warzywa, alkohole, chemia, kosmetyki, tytoń, prasa, karma dla zwierząt, artykuły FMCG. W ofercie sklepów Dobry Wybór jest także możliwość opłacenia rachunków, sprzedaż doładowań prepaid, możliwość skorzystania z kolektury Totalizatora Sportowego.
Obecnie Kolporter ma kilkanaście takich placówek, ale w ciągu najbliższego roku chce zwiększyć ich liczbę do 60. Na decyzję o szybkiej ekspansji wpłynęły z pewnością dobre wyniki dotychczas otwartych placówek. W bieżącym roku poziom obrotów w sklepach Dobry Wybór wzrósł o ponad 15 procent w przeliczeniu na metr kwadratowy powierzchni sprzedażowej w porównaniu z rokiem ubiegłym.
– Wzrost obrotów to wynik między innymi naszej elastyczności w zaopatrzeniu – uważa Tomasz Brzeziński, dyrektor pionu Dobry Wybór Kolportera S.A. – Kolporterowi udało się pozyskać nowych lokalnych dostawców, np. warzyw i owoców, ale rozpoczął również współpracę ze znanymi producentami, takimi jak Danone.
Sklepy Dobry Wybór są już postrzegane przez klientów jako sklepy z konkurencyjnymi cenami. Stale promocjami cenowymi objętych jest od 50 do 70 produktów, do tego co jakiś czas swoje obniżki cen proponują dostawcy.
Sklepy uruchamiane i wyposażane są na koszt Kolportera. Ich bieżąca działalność powierzana jest natomiast partnerom prowadzącym działalność gospodarczą. Otrzymują oni wynagrodzenie prowizyjne zależne od sprzedaży. A oprócz tego mogą liczyć na stałe wynagrodzenie w wysokości 4500zł netto miesięcznie, bez względu na wysokość obrotów.
– Chętnie podejmiemy współpracę z osobami, które mają doświadczenie w handlu artykułami spożywczymi. Poszukujemy również sklepów, chętnych do przyłączenia się do naszej sieci – mówi Tomasz Brzeziński.
JCB
