Znane z kurortów i miasteczek lody Mangatto niedługo mogą zniknąć. Wojtex zauważa zmianę preferencji Polaków, jeśli chodzi o lody.
Lody włoskie jeszcze kilkanaście lat temu były nowinką. Kojarzyły się z deserem z wyższej półki, a dodatkowo pochodzącym z kraju o bogatych tradycjach kulinarnych. Dynamiczny rozwój branży lodziarskiej w Polsce sprawił jednak, że Polacy zwrócili się w stronę innych, często o wiele bardziej nowatorskich deserów lodowych. Wojciech Goduński, właściciel Wojtexu, przyznaje, że jego firma mocno to ostatnio odczuła. - Obecnie przeprowadzamy rebranding marki lodowej Mangatto. Ostatni sezon pokazał, że biznes z tradycyjnymi włoskimi lodami nie jest już w modzie - mówi. Firma zauważyła trend na lody tajskie, które wciąż są nowością. W wielu mniejszych miejscowościach nie ma ani jednego punktu, który by je oferował. - Uruchamiamy więc nowy brand – Tairoll - kontynuuje Goduński. - Wkraczamy w dosyć niszową branżę. Będą to lodziarnie zarówno mobilne jak i stacjonarne. Przyczepy już są gotowe - zdradza.
Firma ma zamiar uruchomić pierwsze otwarcia we franczyzie już w styczniu. Równolegle nadal rozwijają się inne franczyzowe koncepty marki. Najnowsza pizzeria Biesiadowo otwarta zostanie na początku 2019 r. w Sędziszowie, a właściciel sieci widzi potencjał dla kolejnych 200 restauracji w Polsce. Wojtex rozwija też swoją aplikację mobilną Zjemy.co.