Szwedzka sieć kawiarni postanowiła opuścić polski rynek. W miejsce Wayne’s Coffee powstaje nowy koncept kawiarniany, który również będzie rozwijany poprzez franczyzę, ale koszty eksploatacyjne będą zdecydowanie niższe.
Wydaje się, że kawiarnia to bardzo dochodowy biznes. Wystarczy mieć dobry ekspres do kawy, w miarę dobrą kawę i wysoką marżę na oferowanych produktach. Jednak jak pokazują statystyki prowadzenie kawiarni to wbrew pozorom bardzo trudny temat. W obliczu powstających lokali sieciowych pojedyncze punkty nie mają większych szans na przeżycie. Bywa, że sieci również nie odnoszą spektakularnych efektów i trzeba wprowadzić zmiany.
Firma AD Trading postanowiła zamienić jeden koncept kawiarniany drugim, który ma być tańszy, bardziej przystępny dla franczyzobiorców i zapełni niszę na polskim rynku – jako kawiarnie oferujące dobrą jakość w przystępnej cenie. Nowy brand ma się wyróżniać dobrą jakością kawy i oryginalnym sposobem serwowania – zamiast papierowych kubków –porcelana. Co ciekawe nowy koncept choć utworzony w Polsce, swoje wzorce zaczerpnął ze… Szwecji.
Jak wiadomo Wayne’s Coffee to franczyzowa sieć kawiarni, której pierwszy lokal powstał w Sztokholmie w 1994 roku. Jest najpopularniejszą siecią coffee shopów w Skandynawii, posiadającą ponad 120 lokali w Szwecji, Finlandii, Estonii, Danii, Norwegii, Rosji, Arabii Saudyjskiej, Chinach oraz 5 lokali w Polsce.
Marta Rolka
