Sieć barów kanapkowych i restauracji to pomysł Warsu na rozszerzenie oferty. Pierwsze lokale
powstaną w drugiej połowie roku w centrach handlowych Docelowo będzie 20 barów. Na początek w Warszawie i Krakowie.
-Chcemy czerpać dochody z różnych źródeł, stąd pomysł na rozszerzenie działalności - tłumaczy pomysł Zbigniew Terek, prezes spółki, która do tej pory kojarzyła się z wagonami restauracyjnymi i sypialnymi. - Stan dworców nie zachęca do tego, by tam otwierać nowe lokale, dlatego sieć barów przekąskowych otworzymy głównie w dużych centrach handlowych. To nie koniec planów. W 2009 roku Wars ma też otworzyć dziewięć restauracji. - Będą to bardziej ekskluzywne lokale adresowane do klienta z trochę grubszym portfelem - zapowiada Terek Jego firma chce zerwać ze stereotypem, który utożsamia Wars ze schabowym, bigosem i kiełbasą z patelni. - Już teraz klienci, którzy odwiedzają nasze wagony restauracyjne, wiedzą, że można u nas zjeść smacznie i zdrowo - zapewnia.
Zmiany zaczęły się w ubiegłym roku. Wyremontowano 30 wagonów. Wszystkie zyskały nowy design, zmieniłysię menu oraz sposób obsługi klienta - To zasługa systemu szkoleń personelu oraz wizyty tzw. tajemniczego gościa, który incognito oceniał jakość usług i potraw serwowanych w wagonach - mówi prezes Warsu. W niektórych przypadkach taka wizyta kończyła się zerwaniem umowy z firmą, która obsługiwała połączenie. Ale byli też franczyzobiorcy, którzy po takiej wizycie zostawali nagradzani, tak jak np. załogi obsługujące pociągi kursujące z Krakowa do Gdyni i z Warszawy do Poznania, Wrocławia czy Berlina. Do końca roku podobne odświeżenie przejdzie kolejnych 20 wagonów. - Koszt remontu jednego wagonu wynosi około 100 tys. zł - opowiada Terek - W ten sposób dość niewielkim kosztem można uzyskać duże efekty. Z ankiet, jakie wypełniają pasażerowie, widać, że zmiany bardzo przypadły to do gustu - zapewnia Terek. Żeby je podkreślić zmieniło się też logo Warsu. Na razie nowy znak jest umieszczany tylko na wyremontowanych wagonach.
Źródło: Rzeczpospolita, Piotr Szymaniak
22 stycznia 2009 r.