Ekspansja Chocolate Company nie przebiegała dotychczas w zawortnym tempie. Do dziś firmie udało się otworzyć 4 sklepy: w Aachen, Luksemburgu oraz dwóch holenderskich miastach 's-Hertogenbosch i Maastricht. Firma posiada także program franczyzowy i pierwszą placówkę w tej formule uruchomiła w 2008 r. w Luksemburgu. Natomiast w ubiegłym roku otwarta została nowa fabryka Chocolate Company, wtedy też zapadła decyzja o szeroko zakrojonej europejskiej ekspansji.
Jeszcze w tym roku pierwsza placówka tej sieci ma się pojawić w Polsce. W przygotowaniu jest już polska strona internetowa wspierająca tę markę. Trudno na razie przewidzieć, czy będzie ona w stanie zagrozić któremuś z obecnych graczy na rynku. Z jednej strony, działające na polskim rynku pijalnie czekolady nie posiadają na tyle rozbudowanych sieci, by objęcie pozycji lidera przez zupełnie nową sieć było niemożliwe. Z drugiej jednak strony, Chocolate Company nie wyróżniało się do tej pory zbyt dynamicznym rozwojem. Nie wiadomo też na razie, czy koncept będzie w Polsce udostępniany franczyzobiorcom.
Największe sieci konkurencyjne działające obecnie w Polsce to Pijalnie Czekolady Wedel (15 lokali), sklepy firmowe i pijalnie Wawel (13 lokali), Mount Blanc Top Belgian Chocolates (12 lokali). Ta ostatnia sieć wkrótce powiększy się o 5 nowych lokalizacji: w Galerii Victoria w Wałbrzychu, Galerii Korona w Kielcach, CH Feleicity w Lublinie, CH Wzgórze w Gdyni oraz Galerii Echo w Kielcach. Do grona największych dołącza powoli Chocoffee – sieć 7 kawiarenek. Wszystkie te sieci, poza firmą Wawel, oferują możliwość otwarcia pijalni czekolady we franczyzie.
Joanna Cabaj - Bonicka