Ulotka jest passe, ale papier wciąż rządzi

Data dodania: 12 kwietnia 2021
Kategoria:

Ulotka – prosta i fizyczna forma reklamowa, dzięki niskim kosztom produkcji oraz łatwiej dystrybucji wciąż pozostaje jednym z chętniej wybieranych nośników marketingowych. Jeśli jednak przez chwile głębiej zastanowimy się nad jej skutecznością, okazuje się że połowa, o ile nie więcej, wydrukowanych ulotek ląduje w koszu lub zmoczona zalega na bramie wjazdowej do domu.

Możemy pokusić się o stwierdzenie, że współczesne ulotki są miałkie i małomówne – czy powinnyśmy ja schować do lamusa? Nie, papier jako nośnik wciąż jest w modzie, jest odpowiedzią na potrzebę fizycznego kontaktu klienta z marką. Projekt graficzny współgrający z odpowiednim tekstem sprzedażowym zaimplementowany na stronicach papieru może być doskonałym pomysłem. Papier daje praktycznie nieograniczone możliwości reklamowe – musisz tylko podejść do niego od nieco innej strony, tej bardziej kreatywnej ale wciąż tożsamej z osobowością Twojej firmy. Każdy marketer zgodzi się, że sukcesem marki jest zadowolony klient. Ulotka jest punktem styczności klienta z marką, ulotka może zaskoczyć, zainspirować lub rozwiązać problem. Takie podejście pozwoli Ci na wykreowanie za jej pomocą i dobrego wrażenia. A do tego, że jest ono ważne nikogo przekonywać nie trzeba. Jak zatem wykorzystać funkcje ulotki i zaskoczyć klienta, gdy ten będzie otwierał skrzynkę pocztową?

NIESTANDARDOWA FORMA

Drukarnie, agencje, a nawet sami marketingowcy najczęściej wybierają ulotki składane do DL lub na pół. Insertujemy do skrzynek też zwykłe A4 – będą one tańsze w druku, bo drukarnia zaoszczędzi na tzw. użytkach. Nie powinno być to jednak głównym kryterium wyboru formy ulotki. Jeśli chcesz by ta trafiła do świadomości klienta musisz wyróżnić się, na tle konkurencji, niestandardową formą. Zastanów się przez chwilę nad logotypem Twojej marki, specyfiką działalność lub oferowanymi usługami.

Prowadzisz warsztat samochodowy? Zbliża się sezon na wymianę opon? Okrągła ulotka opon zszywana po jednym boku z naniesioną grafiką i frapującym pytaniem: Zdążysz wymienić opony na zimowe? – zaskoczy klienta. Biuro obrotu nieruchomościami – Twoje pole manewru jest jeszcze większe. Ulotka harmonijka w kształcie domu z wyciętymi oknami – czemu nie? A może prowadzisz szkołę tresury psów – zamiast ulotki podaruj klientom mapę miasta z zaznaczonymi miejscami, gdzie mogą wypić kawę w towarzystwie pupila lub wyjść na dłuższy spacer, gdzie nie widnej zakaz wprowadzania psów.

POBUDZENIE ZMYSŁÓW

Klientów możesz zaskoczyć nie tylko samą formą – zarówno papier, na którym zostanie wydrukowana, jak i dodatkowe uszlachetnienia – pobudzą zmysł dotyku i wzroku klienta. Możesz pójść o krok dalej i zaangażować kolejne zmysły potencjalnych klientów. Ulotki możemy wzbogacić o inserty: próbki kosmetyczne, zapachy, odrywane kupony. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wybrać taki fragment z Twojej branży lub specyfiki działalności, który można byłoby przemycić w ulotce. Jeśli brakuje Ci pomysłów możesz zastosować stary marketingowy trik – dorzuć użyteczność. Odrywany kupon ze zniżką na pierwszą lekcję jazdy lub 10% obniżka na koloryzację włosów sprawi, że potencjalny klient zachowa ulotkę, nie wyrzuci jej spontanicznie do kosza.

UBIERZ W SZATĘ GRAFICZNĄ I ODPOWIEDNIE TREŚCI

zadbaj o to by ulotka wyglądała dobrze i estetycznie. Przedsiębiorcy często nie zdają sobie sprawy, że nadmiar informacji i elementów graficznych zwyczajnie szkodzi. Powiedzenie „mniej znaczy więcej” nie jest bez znaczenia! Jeśli decydujesz się na ulotkę sezonową lub oferującą konkretny produkt – zrezygnuj z umieszczania informacji o firmie, jej długoletniej tradycji, czy tego co oferujecie dodatkowo. Pisząc o swoim produkcie lub ofercie pokaż korzyści – nie samego produktu, a tego co klient zyska korzystając z niego. Zadaj sobie pytanie – jaka jest jedna rzecz, która Twój przyszły klient miałby zrobić po przeczytaniu treści ulotki? Jedna rzecz – zadzwonić, przyjść do biura, wejść na stronę internetową – tylko wokół tego twórz komunikat i projekt. Pisz zwięźle i na temat!

W treści ofert z promocjami zawrzyj element akcji – ograniczenie czasowe. Nie chcesz przecież żeby ulotka wylądowała na dnie torebki z etykietką „być może zajmę się tą sprawa później”. Skuszenie odbiorcy darmowym gratisem lub zniżką oraz datą ważności spożycia bonusu sprawi, że ulotka spełni swoją funkcję, przysporzy Ci klienta, ten podejmie akcję.

TESTUJ SKUTECZNOŚĆ, BADAJ I POPRAWIAJ

Być może jesteś przedsiębiorcą który z akcjami ulotkowymi ma nie pierwszy raz do czynienia. Zastanawiałeś się pewnie wielokrotnie jaka jest ich skuteczność. Zmierz ją – to nic trudnego. Specjalnie na potrzeby akcji ulotkowej wykup nowy numer lub nowy adres e-mail, stwórz podstronę produktową i dołącz do ulotki kod QR. Wszystko to pomoże Ci zmierzyć efektywność ulotki – w kolejnych rozdaniach akcji ulotkowych będziesz wiedział co działa, a czego lepiej unikać.

Pomimo dużej ekspansji internetu nadal jest wiele branż, w których ulotka jest skuteczna. Dzięki niej można szybko zareagować na sygnały i okazje płynące z rynku. Stosowanie rad podanych w tym tekście może Ci pomóc w uniknięciu najgorszego wroga ulotek jakim jest kosz. Nie chcesz przecież by wydatek na akcje ulotkową był kolejnym spisanym na straty w Twojej firmie? Sztampowe i źle zaprojektowane ulotki są passe, ale dobrze przemyślana akcja na papierowym nośniku to wciąż świetne narzędzie marketingowe!

Marzena Amrozik

Zobacz nasz katalog sieci franczyzowych i upewnij się która franczyza będzie dla Ciebie najlepsza.

Dołącz do newslettera

Copyright © ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Antygen.pl  Skład magazynu Franczyza & Biznes: Aera Design