Sieci dyskontowe nakręcają sprzedaż Eurokiosku

- Rozwój sieci Euro-Salon Prasowy przebiega przy współpracy z sieciami dyskontowymi. Zdobywamy pozycję rynkową dzięki większej odwiedzalności klientów w stosunku do niezależnych lokalizacji – mówi w rozmowie z portalem Franczyzawpolsce.pl Piotr Szpiganowicz, dyrektor marketingu spółki Eurokiosk.

W ub.r. firma podpisała około 30 umów franczyzowych. Jak zaznacza Piotr Szpiganowicz, są to zarówno umowy dotyczące nowych lokalizacji, jak i wynikające ze zmiany franczyzobiorcy w już uruchomionych punktach.

– Zdarza się, że działający już w naszej sieci franczyzobiorca przejmuje dodatkowy punkt sprzedaży. W tym roku chcielibyśmy otworzyć salony franczyzowe w około 15 kolejnych lokalizacjach – opowiada dyrektor marketingu Eurokiosk.

W jego ocenie, segment typowych salonów prasowych jest w fazie nasycenia rynku (w kontekście ilości tego typu punktów sprzedaży w skali kraju). Rozwój sieci Euro-Salon Prasowy przebiega jednak głównie przy współpracy z sieciami dyskontowymi, gdzie zwykle lokalizowane są punkty sprzedaży sieci. Zdobywają one pozycję rynkową dzięki większej odwiedzalności klientów w stosunku do lokalizacji niezależnych.

– Nasza ekspansja geograficzna skierowana jest m.in. do wschodniej części kraju. Jednorazowa inwestycja w opłatę licencyjną i środki trwałe, w związku z tym, że nasz partner otrzymuje kompletnie umeblowany i oznaczony obiekt, nie przekracza kwoty 10 tys. zł. Największa część kapitału początkowego - ok. 30 tys. zł - przypada na zakup towarów handlowych, których franczyzobiorca jest właścicielem. Okres zwrotu z inwestycji nie powinien przekraczać 6 miesięcy pod warunkiem, że lokalizacja saloniku spełni pierwotne oczekiwania pod względem atrakcyjności handlowej, a franczyzobiorca oprze się w głównej mierze na pracy własnej i rodziny – tłumaczy Piotr Szpiganowicz.

Firma regularnie organizuje promocje skierowane do nowych franczyzoborców na wybranych rynkach. Polegają one na okresowej obniżce opłaty franczyzowej. Można też negocjować warunki współpracy, zwłaszcza w przypadku kiedy dotychczasowy partner obejmuje kolejny punkt sprzedaży.

– W uzasadnionych przypadkach staramy się być elastyczni w okresie znaczących spadków obrotów wynikających ze zdarzeń losowych, np. przy utrudnieniach dojazdowych do punktu sprzedaży, czy problemach zdrowotnych franczyzobiorcy. Zależy nam na jak najdłuższej współpracy i jak najmniejszej rotacji partnerów, co sprzyja pozyskiwaniu lojalnych klientów sieci w całym kraju – kontynuuje Piotr Szpiganowicz.

Dodaje, że dla tego rynku, charakterystyczny jest trend wprowadzenia do salonów prasowych nowych usług (np. pocztowych) i towarów (np. e-papierosy), co pozwala utrzymać ich rentowność, niezależnie od wahań sprzedaży związanych z czytelnictwem prasy.

Jeślki jesteście zainteresowani ofertą Eurokiosku, sprawdźcie ją w naszej bazie systemów franczyzowych.