Sylwester Cacek
Grupa Sfinks Polska, do której należą sieci Sphinx, Wook i Chłopskie Jadło otworzy w tym roku co najmniej 10 kolejnych placówek franczyzowych – powiedział Sylwester Cacek, prezes grupy restauracyjnej.
Do końca tego roku w grupie restauracyjnej Sfinks ma powstać około 10 lokali zarządzanych przez franczyzobiorców. Rozwój we franczyzie idzie w parze z rozwojem w modelu operatorskim. Okazuje się, że jest to bardziej opłacalny system współpracy biznesowej.
– W przypadku modelu operatorskiego wszystkie przychody i zyski należą do spółki, natomiast operator otrzymuje wynagrodzenie zależne od obrotów lokalu. Zgodnie z tym podziałem otwieramy nowe restauracje, a już działające przekształcamy według tych reguł – mówi Sylwester Cacek, prezes zarządu Sfinks Polska SA.
Szef grupy restauracyjnej podkreśla, że uruchomienie modelu operatorskiego ma znaczący wpływ na wynik finansowe sieci restauracyjnych.
– Szacujemy, że docelowo rentowność EBITDA restauracji operatorskiej ma wynosić 20%., podczas gdy opłata franczyzowa to 7%. Ponadto, wraz ze wzrostem liczby restauracji operatorskich następuje wzrost przychodów jednostkowych spółki matki, jak też zwiększa się jej udział w skonsolidowanym zysku. Zgodnie z tymi zasadami będzie następował dalszy rozwój sieci – tłumaczy Sylwester Cacek.
W ub.r. grupa Sfinks zwiększyła skonsolidowane przychody ze sprzedaży do 176,65 mln zł z 171,12 mln zł w 2012 r. Jednocześnie firma poprawiła skonsolidowany wynik na działalności operacyjnej o 7,2 mln zł, a skonsolidowany wynik netto o 9,44 mln zł.