Są chętni na ratowanie sieci drogerii Dayli

Na ratunek upadającej sieci drogerii Dayli, która jeszcze w ub.r. roku planowała otworzyć 70 nowych placówek, w tym 20 franczyzowych wyszli eksperci branżowi. Nie wiadomo jednak czy uda się przekonać jej wierzycieli. W najbliższym czasie poznamy opinię jakie są szanse uratowania Grupy Kerdos, która zarządza siecią Dayli.

Monika Nowakowska, prezes firmy RDM Partners specjalizującej się w restrukturyzacjach przedsiębiorstw z sektora MŚP, stanęła na czele grupy która chce się podjąć ratowania spółek Kerdos i Dayli. Jak zaznacza, firmie udało się zaangażować w ten projekt wielu ludzi, w tym kilkudziesięciu wierzycieli zarówno Dayli jak i Kerdosu, zarządcę Dayli oraz zarząd Kerdosu.

„Pozostało przekonać pracowników, właścicieli lokali oraz bank ING, aby dali szansę zaproszonym do tego projektu fachowcom od restrukturyzacji oraz ekspertom z branży drogeryjnej przeprowadzić due biznesowe, które jest niezbędne do przygotowania planu restrukturyzacji” – powiedziała

Monika Nowakowska, która jest zarazem prezesem spółki Miraculum i dwukrotnie (wcześniej jako Kolastynę) stawiała ją na nogi pomimo olbrzymich długów.

Przekonuje ona, że Kerdos posiada wartościowe aktywa, których nie ma w bilansie spółki, a które mają szansę wypracować środki na pokrycie zobowiązań zarówno obligatariuszy, jak i pozostałych wierzycieli.

Kerdos ma już tymczasowego nadzorcę sądowego – spółkę PMR Restrukturyzacje. Na rozprawie 21 maja br. sąd wyznaczy natomiast zarządcę i kuratora, który będzie miał największą liczbę wierzytelności.

Kolejnym etapem przygotowywania planu restrukturyzacji będzie badanie wartości aktywów posiadanych przez spółkę oraz oszacowanie kosztów i czasu, w jakim ma ona szansę wyjść na prostą. W najbliższym czasie powinna powstać pierwsza opinia, czy i jakie są szanse uratowania Grupy Kerdos.

Przypomnijmy, że w połowie listopada 2015 roku z powodu niewypłacalności zarząd Grupy Kerdos poinformował o konieczności złożenia wniosku o upadłość. Jednak już w tym samym miesiącu grupa zawiadomiła wniesieniu o umorzenie postępowania upadłościowego i o wycofaniu wniosku, który złożyła 13 listopada ub.r. Mimo dotychczasowych prób naprawczych sytuacja przedsiębiorstwa nie uległa poprawie.

Jeszcze niedawno Grupa Kerdos planowała rozpocząć budowę franczyzowej sieci Dayli. Do końca 2015 roku chciała otworzyć 70 nowych lokali, w tym 20 we franczyzie. Łącznia do końca 2017 roku sieć miała liczyć około 300-350 placówek (w listopadzie ub.r. było ich około 170). Projekt franczyzy nie wystartował, a grupa czeka na opinię ekspertów czy ma szansę na uratowanie.