Wartość światowego rynku produktów luksusowych w tym roku wzrośnie o 5% – to główny wniosek płynący z raportu o światowym rynku dóbr luksusowych przeprowadzonego przez firmę Bain & Company we współpracy z Fondazione Altagamma.
Bain & Company, jedna z największych międzynarodowych firm doradczych, po raz 14. zbadała rynek dóbr luksusowych na świecie. Raport powstał we współpracy z Fondazione Altagamma fundacją zrzeszającą włoskich producentów dóbr luksusowych.
Badanie objęło 10 segmentów, wśród których znalazły się między innymi rynki: hotelarski, alkoholowy, designu, prywatnych samolotów, czy sztuki. Wśród segmentów, które osiągnęły najwyższy wzrost w porównaniu do ubiegłego roku znajdował się rynek samochodów luksusowych – wzrost o 8%, rynek hotelarski – wzrost o 7% oraz rynek luksusowych dóbr osobistych (moda, dodatki skórzane, zegarki, biżuteria, perfumy i kosmetyki) – wzrost o 6%.
Wartość samego rynku luksusowych samochodów wzrośnie w tym roku o ponad 50 mld euro, osiągając poziom 405 mld euro. Przy założeniu stałych kursów walutowych oznacza to wzrost o 8%. Taki wynik jest w dużej mierze konsekwencją korzystnej sytuacji w Stanach Zjednoczonych oraz Europie Zachodniej.
W przypadku drugiego pod kątem wartości rynku – luksusowych dóbr osobistych, wzrost wyniesie 29 mld euro, co realnie stanowi jedynie 1-2% (przy założeniu stałych kursów walutowych) w stosunku do ubiegłego roku. Wśród przyczyn hamujących znalazły się: silna pozycja dolara, kryzys giełdowy w Chinach oraz spadek cen ropy.
Z badania wynika, że najwięcej osobistych dóbr luksusowych na świecie kupują chińscy konsumenci – aż 31%. Za nimi są Amerykanie – 24%, a na trzecim miejscu Europejczycy z wynikiem 18%. Co ciekawe znaczny wzrost notuje sprzedaż internetowa. Według badań, w 2015 roku osiągnie ona 7% udziałów w rynku, czyli prawie dwa razy więcej niż w 2012 roku, kiedy to pojawiła się w badaniu po raz pierwszy. Wyniki raportu wskazują również na znaczący wzrost sprzedaży luksusowych produktów w obniżonych cenach – w 2015 roku 35% rynku dóbr luksusowych to produkty które zostały zakupione po obniżonej cenie.
– Producenci dóbr luksusowych zwiększali ceny produktów uważając, że będzie to równoznaczne z podwyższeniem ekskluzywności na rynku. Ta strategia nie przyniosła jednak efektu. Obecnie muszą oni poradzić sobie z zadaniem odbudowania zaufania do marek, a nie tylko chwilowemu zapobiegnięciu wahaniom rynkowym – komentuje Jacek Poświata, dyrektor zarządzający Bain & Company.