Przychody ze sprzedaży grupy kapitałowej Redan wyniosły w maju 24,4 mln zł, co oznacza spadek o 9% w porównaniu do maja 2008 r.
Jak podała spółka w komunikacie, wartość sprzedaży w okresie styczeń-maj 2009 roku wzrosła o 2% r/r do 114,9 mln zł. W maju wolumen marży brutto (przychody netto ze sprzedaży towarów pomniejszone o wartość sprzedanych towarów) spółki spadł o 21% r/r do 10,7 mln zł. W okresie styczeń-maj 2009 roku spadł o 8% r/r do 48,8 mln zł.
Spółka Redan miała 13,43 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2009 roku wobec 0,36 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 62,03 mln zł wobec 61,11 mln zł rok wcześniej.
Biorąc pod uwagę kryzys i wyniki innych odzieżowych spółek, należy stwierdzić, że wyniki Redanu można było przewidzieć. Wyniki są kryzysowe, tak samo jak kurs jest kryzysowy.
Radosław Wiśniewski, założyciel i akcjonariusz Rodanu, w rozmowie z gazetą Parkiet podkreśla, że przygotowywana emisja 6 mln akcji (22 proc. w podwyższonym kapitale), które za 15 mln zł ma objąć Sylwester Cacek, ma wzmocnić płynność finansową spółki. – Bez tych pieniędzy z pewnością też byśmy sobie poradzili, ale wiązałoby się to z ograniczeniem inwestycji – tłumaczy. Wiśniewski nie spodziewa się w tym roku poprawy sytuacji na rynku. – Możliwe, że będą okazje do atrakcyjnych przejęć. Jeżeli pojawi się oferta gwarantująca rentowność nawet w obecnych trudnych czasach, to ją rozważymy – stwierdza. Przyznaje, że gdyby taka okazja się pojawiła, konieczne byłoby pozyskanie dodatkowego finansowania. Redan negocjuje teraz z bankami przesunięcie terminu spłaty około 30 mln zł kredytu. Od podpisania porozumienia uzależnione jest wejście do spółki Cacka.
Agnieszka Grabuś, 01 lipca 2009r.