PE przyjął nowe przepisy dotyczące pracowników delegowanych. Zmiany mają na celu m.in. poprawę ochrony praw pracowników wysyłanych za granicę w ramach wspólnego rynku. To ważna wiadomość dla polskich firm. Polska jest w czołówce krajów najczęściej wysyłających pracowników za granicę.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej podaje, że w 2011 r. w UE pracowało 1,2 mln pracowników delegowanych. Najwięcej pracowników delegowanych pochodziło z Polski (228 tys.).
Wspólny rynek pozwala firmom wysyłać swoich przedstawicieli do innych krajów UE, by świadczyli usługi tam, gdzie jest na nie popyt. Istniały jednak obawy, że proces ten wykorzystywany jest do obchodzenia zapisów prawa pracy. Niepokój wzbudzało też to, że delegowanie pracowników może negatywnie wpłynąć na system zabezpieczeń społecznych i doprowadzić do nieuczciwej konkurencji.
Tzw. dyrektywa wdrożeniowa przyjęta przez PE wzmocni obowiązujące aktualnie unijne przepisy z 1996 r. dotyczące pracowników delegowanych. Pod koniec lutego br. negocjatorzy krajów UE i PE uzgodnili kompromisowy tekst dyrektywy. W projekcie doprecyzowano zasady odróżniania rzeczywistego delegowania od prób obejścia prawa, a także umożliwiono krajom UE pewną elastyczność w przeprowadzaniu kontroli. By pomóc krajom członkowskim określić, czy dane delegowanie jest rzeczywiste, czy też jest próbą obejścia prawa PE umieścił w przepisach listę kryteriów. W przepisach zamieszczono również definicję fałszywego samozatrudnienia pracowników.
Ponadto dyrektywa wprowadza tzw. solidarną odpowiedzialność wykonawców i bezpośrednich podwykonawców w sektorze budownictwa za jakiekolwiek zaniechania w wypłacie wynagrodzeń pracownikom. Kraje UE będą mogły jednak stosować inne, bardziej restrykcyjne zapisy, oraz obejmować inne sektory taką odpowiedzialnością.
Jak zaznacza polski resort pracy i polityki społecznej, nowe przepisy mają na celu poprawę dostępu do informacji dla firm i pracowników delegowanych. Kraje unijne będą miały obowiązek założenia strony internetowej, na której znajdą się informacje dotyczące m.in. warunków zatrudnienia w danym państwie i o sposobie składania skarg. Strona będzie musiała być przetłumaczona na język narodowy, którym posługuje się największa liczba pracowników delegowanych. Państwa członkowskie będą musiały wymieniać informacje i współpracować między sobą przy ściganiu nielegalnego zatrudnienia. Zostaną także zobowiązane do uznawania grzywien kar finansowych nałożonych na przedsiębiorcę w innymi kraju UE.