Pod wspólnym logo bez opłat

Na rynku gastronomicznym pojawił się nowy koncept skierowany do już działających lokali. Chick'N Go urozmaica ofertę barów i restauracji oraz pomaga konkurować z liderem rynku – KFC.

Chick'N Go nie jest typowym systemem franczyzowym, ponieważ nie wiążą się z nim żadne opłaty. To koncept, w ramach którego lokale partnerskie są zaopatrywane w marynaty, panierki i frytownice ciśnieniowe potrzebne do wytworzenia kurczaka po amerykańsku. Oferta współpracy jest również skierowana do osób, które chcą zbudować swój biznes od zera.

Koncept Chick'N Go został stworzony przy udziale międzynarodowych korporacji działających w sektorze żywności i jest odpowiedzią na potrzebę klientów, którzy oczekiwali produktu, dzięki któremu będą mogli na równi konkurować z liderem rynku – KFC. Produkty Chick'N Go zapewniają partnerom marki średnio 400% marży odliczając koszt żywności.

– Współpraca polega na tym, że nasi partnerzy działając pod wspólnym znakiem firmowym budują ogólnopolską rozpoznawalności marki. Jedynym i najważniejszym warunkiem stawianym licencjobiorcom jest dbałość o jakość produktu. Ofertę współpracy kierujemy do partnerów w każdym sektorze rynku (bary, bistra, restauracje, hotele, catering, pizzerie, foodtrucki itp.) – mówi Łukasz Wojciechowski, przedstawiciel Chick'N Go.

Jest też drugi format działania - współpraca z dystrybutorami i sieciami polegająca na wyłączności do reprezentowania konceptu Chick'N Go w różnych sektorach rynku.

Minimalna kwota inwestycji wynosi 4,9 tys. zł (dotyczy urządzenia, nablatowej frytownicy ciśnieniowej). Istnieje też możliwości ratalnego zakupu.

– Uwzględniając zakup urządzenia za gotówkę plus marynata i panierka (5kg) w wersji pikantnej to 5,3 tys. zł. Maksymalna kwota inwestycji, uwzględniając zakup urządzenia za gotówkę plus marynata i panierka (20kg) w wersji pikantnej to 5415 zł – kontynuuje Łukasz Wojciechowski.

Firma oferuje też najtańsze na rynku urządzenia, które można zakupić w systemie ratalnym. Współpracuje z Alior Raty oraz Santander oferujące niskooprocentowane pożyczki.  

– Jesteśmy wstanie wytworzyć produkt bardzo wysokiej jakości za niską cenę, dzięki współpracy z dużymi producentami, którzy zaopatrują nas w duże wolumeny. System panierowania „one step” jest dokładnie taki jaki używa KFC. Biorąc pod uwagę analizę polskiego rynku w sektorze żywności oraz fakt, że KFC nie franczyzuje swoich restauracji, a także nie otwiera lokali w mniejszych miastach wierzymy, że możemy zdobyć co najmniej 20% tego rynku w Polsce, jest to około 5 tys. punktów gastronomicznych – podsumowuje Łukasz Wojciechowski.

Szczegóły dotyczące współpracy z Chick'N Go oraz dane kontaktowe znajdują się w naszej bazie systemów franczyzowych.