drogerie-polskie
W centralnej Polsce sieć sklepów pod szyldem Drogerie Polska buduje firma dystrybucyjna Komplex-Torus, która w połowie ubiegłego roku uzyskała licencję master franczyzy na rozwijanie sieci na tym terenie. W ubiegłym roku przyłączyła do sieci 17 drogerii. Jak zapowiada Wojciech Radliński, prezes Komplex-Torus, do końca tego roku w sieci będzie działało już 150 sklepów.
Na styczniowej konferencji pojawili się zarówno właściciele drogerii, którzy już współpracują z siecią, jak i ci, którzy dopiero do takiej współpracy się przymierzają. Zarówno jedni jak i drudzy od franczyzodawcy oczekują przede wszystkim lepszych warunków dostaw oraz szeroko pojętej pomocy w prowadzeniu biznesu w związku z nasilającą się konkurencją w tym segmencie handlu oraz spadkiem rentowności sprzedaży.
Podczas konferencji Teresa Jonas, prezes i założycielka sieci Drogerie Polskie, a zarazem prezes firmy dystrybucyjnej Błysk z Jastrzębia-Zdroju opowiedziała o strategii działania sieci Drogerie Polskie, jej współpracy z dostawcami, założeniach marketingowych i planach na przyszłość. Zapowiedziała ona także, że wkrótce sieć podpisze umowę master franczyzy z kolejnym silnym dystrybutorem i obejmie swoim zasięgiem całą Polskę.
Aktualnie w sieci Drogerie Polskie działa ponad 170 drogerii, większość na południu kraju.