Niemniej równie często siecią interesują się osoby, które nie prowadziły dotąd własnej działalności. Są one także wśród franczyzobiorców Paragrafu.
- Muszą jednak rozpocząć budowę bazy klientów o zera, w związku z czym więcej czasu zajmuje im rozkręcenie działalności. W takich przypadkach trzeba na to liczyć minimum pół roku. Ale oczywiście jeśli franczyzobiorca jest aktywny i potrafi pozyskiwac klientów, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby odniósł sukces wcześniej - dodaje Urban.
Uruchomienie własnej kancelarii prawnej nie jest kosztowne. Kilka tysięcy kosztuje wyposażenie, do tego należy doliczyć koszty licencji - w przypadku sieci Paragraf jest to 6 tys. zł.
- Główną zaletą działania w sieci franczyzowej jest możliwość skorzystania z pomocy naszego prawnika centralnego, wspólnej reklamy internetowej oraz pomocy merytorycznej na każdym etapie działania kancelarii. W praktyce większość spraw prowadzonych przez naszych franczyzobiorców opiniuje nasz prawnik - mówi Mariusz Urban.
W jego ocenie, rynek kancelarii prawnych ma przed sobą duże perspektywy rozwoju w związku z tym, że cały czas rozwija się sektor małych i średnich firm. A to głównie do nich swoje usługi kieruje Paragraf. Trafia do nich m.in. dzięki przystępniejszym cenom niż te dyktowane przez duże kancelarie. Kancelarie Paragraf działają obecnie w Krośnie, Jaśle (oddziały własne) oraz w Bytowie, Krakowie, Łowiczu, Wrocławiu i Bielsku-Białej (franczyzowe). Do końca bieżącego roku zaplanowano jeszcze otwarcie 5 kolejnych placówek franczyzowych.