Państwo szykuje franczyzę węglową 

Na polskim rynku węglowym szykują się zmiany. Na przełomie sierpnia i września br. mają powstać Państwowe Składy Węgla (PSW). Niewykluczone, że będą one tworzyć sieć franczyzową. Założyciele składów to spółki Węglokoks, Kompania Węglowa (KW) i Katowicki Holding Węglowy (KHW). 

Na etapie pomysłu państwowych składów zrezygnowano z budowania sieci organicznie: poprzez zakup i organizację poszczególnych składów. Według relacji Mirosława Tarasa, prezesa KW, alternatywą jest wykorzystanie już istniejącej sieci sprzedaży oraz franczyzy. Na razie nie ma jednak konkretnej decyzji, jaki model zostanie przyjęty.

– Nie omawiamy, ani nie komentujemy struktur handlowych, które jeszcze nie powstały – mówi w rozmowie z nami Wojciech Jaros z działu komunikacji korporacyjnej KHW. Przywołuje natomiast wypowiedź Mariusza Korzeniowskiego, wiceprezesa zarządu ds. handlowo-rynkowych holdingu, że sieć Autoryzowanych Sprzedawców Węgla KHW działa już od 19 lat. W 2000 roku zostało zarejestrowane Stowarzyszenie Autoryzowanych Sprzedawców KHW, którego celem jest m.in. ochrona krajowych rynków węgla.

Jak zaznacza Mariusz Korzeniowski, holding chce zagwarantować to, że odbiorca węgla będzie wiedział co kupuje. „Po wielu latach doprowadziliśmy do stanu, który przypomina klasyczną franczyzę. To oznacza, że autoryzowany sprzedawca węgla z kopalń KHW działa na podobnych zasadach, jak np. osoba prowadząca stację benzynową koncernu Shell” – powiedział magazynowi „Nowy Górnik”.

Obecnie połączona sieć autoryzowanych dilerów KHW, KW i Węglokoksu składa się z około 500 placówek. Nowa spółka ma zaproponować wejście do sieci franczyzowej zarówno dotychczasowym dilerom, jak i nowym podmiotom. Uczestnictwo w sieci PSW będzie kosztować. W zamian przedsiębiorcy dostaną wspólny szyld, know-how, będą objęci spójną polityką cenową i kontrolą jakości. Będą też mieli obowiązek kupowania węgla od producentów wskazanych przez franczyzodawców.

Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że według założeń przyjętych przez rządowy zespół, pilotaż tego systemu zacznie działać w czwartym kwartale tego roku. Potrzebna też jest zgoda urzędu antymonopolowego. Jak zapowiadał wcześniej wiceminister gospodarki Jerzy Pietrewicz, państwowy skład węgla będzie działać w każdym powiecie.

INK