Sąd w sierpniu ogłosił upadłość Monnari Trade obejmującą likwidację majątku. Tymczasem spółka zatrudnia nowych pracowników, a na wystawach pojawiają się nowe kolekcje.
Po sierpniowej decyzji sądu Zarząd Monnari Trade postanowił nie składać zażalenia, ale liczył wciąż na przeprowadzenie procesu układowego z wierzycielami. Od sierpnia jednak nie wiadomo było, czy i jakie kroki Monnari udało się poczynić. Tymczasem na stronach internetowych z ofertami pracy znaleźć można oferty rekrutacyjne spółki. W salonach pojawiły się taż nowe kolekcje.
Do redakcji portalu www.Franczyzawpolsce.pl napisał pracownik łódzkiej spółki. Poniżej wycinek z listu: - Prawda jest taka, że firma zatrudnia, bo nie ma już, komu tam pracować - niemal wszyscy pracownicy już uciekli lub przebywają na zwolnieniach lekarskich. Od ogłoszenia upadłości wstrzymana była tylko jedna wypłata, którą otrzymałem z opóźnieniem. Teraz firma normalnie płaci „zdrowym” pracownikom, ponieważ wszystkie osoby na L4, kobiety w ciąży lub macierzyńskim do tej pory nie dostały wynagrodzenia -. Nasz informator wyjaśnił nam również kwestię nowych kolekcji: - Każda kolekcja jest szyta z dużym wyprzedzeniem. Na przykład, kiedy w sklepie pojawia się kolekcja wiosenno – letnia, na produkcji już realizowane są projekty na zimową kolekcje -. Zatem zbiory, które możemy podziwiać obecnie tymczasem sklepach Monnari zostały wyprodukowane jeszcze za „starych dobrych czasów”.
Jak przyznaje w rozmowie z www.franczyzawpolsce.pl kierownik sklepu jednego z wrocławskich centrów handlowych, wiedzą oni tyle samo, co odwiedzający ich klienci. - Na razie sprzedajemy produkty pod marka Monnari. Wiem, o ogłoszonej upadłości spółki, ale mamy zobowiązujące umowy i nadal sprzedajemy produkty tej firmy-. Na pytanie, czy są plany przejęcie lokalizacji Monnari przez inną markę, nasza rozmówczyni odpowiedziała, że o takich ruchach nie słyszała.
Tymczasem w ostatnich komunikatach Monnari poinformowało o rezygnacji z funkcji wiceprezesa Rafała Rachalewskiego. Przypomnijmy, kapitał własny Monnari spadł z 99 mln.zł. w III kw.2008r do 46 mln.zł. na koniec I kw.br. W tym samym czasie zadłużenie spółki wzrosło ze 114 mln.zł do 150 mln.
FwP, 30 października 2009r.
