Nowa jakość wśród franczyz: A-EYE Gallery łączy emocje, technologię i wysokie marże

Dynamicznie rozwijający się koncept A-EYE Gallery to unikalne połączenie sztuki, technologii i emocji oferujące klientom wyjątkowe zdjęcia tęczówek oka w artystycznym formacie. Marka udowodniła, że nowoczesna galeria może być skalowalnym i zyskownym biznesem. Po sukcesie lokali własnych w Warszawie i Wrocławiu (otwarcie trzeciego w lipcu), sieć otwiera się na franczyzobiorców z całej Polski – a także z zagranicy.

Unikalny produkt z potencjałem viralowym

W dobie personalizacji i emocji A-EYE Gallery oferuje klientom doświadczenie, które trudno porównać z jakąkolwiek inną usługą na rynku. Zdjęcie tęczówki przekształcane jest w dzieło sztuki, które może zawisnąć na ścianie – solo, w duecie, czy w formacie rodzinnym. Cały proces – od wykonania fotografii do gotowego wydruku – trwa zaledwie 15 minut.

- Zależało nam na tym, aby doświadczenie było szybkie, ale niezwykle emocjonalne. Dzięki dopracowanej technologii i jakości wydruków, bijemy na głowę większość europejskich odpowiedników – mówią założyciele marki.

Franczyza oparta na konkretach

Model franczyzowy A-EYE Gallery to efekt wielu miesięcy pracy zespołu operacyjnego i testów wspieranego przez doradców we franczyzie z ARSS.

Franczyzodawca zapewnia:

• pełne know-how i szkolenie operacyjne,
• wsparcie marketingowe i technologiczne,
• dostęp do autorskiego systemu graficznego i nowych produktów cyklicznie wprowadzanych do oferty,
• model działania bez konieczności umawiania wizyt – klienci przychodzą z ulicy.

Koszt uruchomienia franczyzy to ok. 120 tys. zł brutto. Miesięczna opłata licencyjna wynosi 10% od sprzedaży netto + 2% opłaty marketingowej, przy czym franczyzobiorca zachowuje pełną kontrolę nad zespołem i lokalizacją.

Zwrot w 5–6 miesięcy? Tak, to możliwe

Pierwszy lokal własny w Warszawie osiągnął pełen zwrot inwestycji po niespełna pięciu miesiącach. Lokal we Wrocławiu ma szansę pobić ten wynik. A-EYE Gallery osiąga marże brutto przekraczające 90%, a średni koszyk zakupowy klienta to ok. 330 zł.

Przy lokalach zlokalizowanych w centrach miast lub przy popularnych deptakach, model okazuje się być nie tylko rentowny, ale też relatywnie łatwy w prowadzeniu – idealny również dla osób bez wcześniejszego doświadczenia w branży artystycznej czy fotograficznej.

Dla kogo ten model?

A-EYE Gallery szuka partnerów, którzy chcą osobiście zaangażować się w prowadzenie biznesu i obsługę klientów. Firma zapewnia pełne wsparcie w znalezieniu lokalizacji oraz przygotowaniu wnętrza – z zachowaniem wysokich standardów estetycznych.

- Stawiamy na estetykę i emocje – ale też konkretne liczby. Naszym celem nie jest masowość, tylko jakość – dlatego selekcjonujemy kandydatów i analizujemy każdą lokalizację indywidualnie, a każdy franczyzobiorca otrzymuje wyłączność regionalną – zapewniają właściciele konceptu.