Na kulinarnej mapie Polski powstaje franczyzowa sieć punktów bistro, które są miejscem spotkań rodzinnych, towarzyskich i biznesowych. To stosunkowo niedrogi koncept gastronomiczny. Minimalna kwota potrzebna na otwarcie lokalu wynosi 50 tys. zł.
Nowy koncept gastronomiczny to Kurt Scheller Bistro. W lokalach tej marki serwowane dania łączą w sobie sztukę kulinarną opierającą się na naturalnych produktach, profesjonalnej obsłudze oraz tradycji kulinarnej poszukiwacza smaków – Mistrza Sztuki Kulinarnej Kurta Schellera.
W punkcie gastronomicznym tej sieci jest możliwość obserwowania pracy kuchmistrzów, gdyż wszystkie dania przygotowywane są w otwartej kuchni stanowiącej centralny punkt lokalu.
W przypadku lokalu po innej gastronomii, wymagającego niewielkich nakładów finansowych minimalny koszt inwestycji potrzebny do otwarcia franczyzowej restauracji wynosi 50 tys. zł. Natomiast wybudowanie nowego lokalu może zamknąć się w kwocie 150 - 300 tys. zł.
Potencjalni partnerzy Kurt Scheller Bistro to ludzie przedsiębiorczy, którzy chcieliby pracować w ramach dużego i odnoszącego sukcesy systemu.
Idealny kandydat na franczyzobiorcę jest osobą charakteryzującą się wysoką motywacją, jasnym celem, do którego dąży i wie, że sukces przychodzi tylko wtedy, jeżeli do tego wszystkiego doda się bardzo dużo ciężkiej pracy. Rozumie, że własne zaangażowanie jest kluczem do sukcesu i jest gotowy do nauki.
– Zainteresowanie otwarciem franczyzowego lokalu jest przeogromne. Naszym celem nie jest duża liczba franczyzobiorców. Kurt Scheller prowadzi mocną selekcję. Zależy nam na nawiązaniu współpracy z odpowiedzialnym partnerami – mówi Katarzyna Rutkowska, Project Manager Kurt Scheller Bistro.
Nawiązaując współpracę z tą marką gastronomiczną franczyzobiorcy otrzymają m.in. prawo do znaku Kurt Scheller Bistro w oparciu o pełne know-how. Propozycję lokalizacji w miejscach o dużym przepływie klientów, wsparcie w procesie adaptacji i modernizacji lokalu, gotowe receptury dań oraz jednolitą organizację zasad sprzedaży i obsługi klienta.