Mimo kryzysu duńska sieć sklepów dyskontowych Netto będzie kontynuować założenia inwestycyjne i planuje otworzyć w tym roku, w Polsce nawet 30 nowych placówek handlowych. Obecnie w Polsce działa ok. 160 supermarketów dyskontowych tej sieci.
- Planujemy otwarcie od 25 do 30 placówek. Nasze sklepy będą powstawały głównie w nowych regionach, których rozpoczęliśmy ekspansję w ubiegłym roku będą to m.in. województwa łódzkie, pomorskie, śląskie i dolnośląskie - mówi Sławomir Nitek, dyrektor Netto Polska.
Jednocześnie w planach firmy jest wejście na zupełnie nowe tereny. - Dotychczas działamy po zachodniej stronie Wisły, pod Szczecinem i Wrocławiem mamy centra dystrybucyjne to one określają zasięg naszego działania - wyjaśnia Sławomir Nitek. -Niewykluczamy, że w przyszłości będziemy chcieli także otwierać nasze sklepy na wschodzie Polski. Nie mamy jednak jeszcze sprecyzowanych planów dotyczących rozwoju na tych terenach - dodaje.
O ile obecna sytuacja gospodarcza nie wpłynie na plany inwestycyjne sieci, o tyle odbije się na sprzedaży. - Nie spodziewamy się ogromnego tąpnięcia na rynku i kilkunastoprocentowego spadku sprzedaży, spadki będą raczej niewielkie może kilkuprocentowe - wyjaśnia dyrektor sieci Netto. - W końcu handlujemy dobrami pierwszej potrzeby, na kupno których konsument nie musi zaciągać kredytów w banku - dodaje.
Obecna sytuacja powoduje, że firma stara się o jeszcze efektywniej negocjować umowy z dostawcami, tak aby zaoferować konsumentom produkty w cenie, dostosowanej do ich możliwości finansowych i sytuacji na rynku.
Duńska sieć dyskontowa Netto zarządza ponad 1,2 tys. sklepów w największych krajach Europy w tym m.in. Niemczech, Wielkiej Brytanii czy Polsce.
Źródło: Łukasz Stępniak, portalspozywczy.pl
27 stycznia 2009 r.