Neonet rośnie dzięki franczyzie

Neonet chce zamknąć 2007 rok liczbą 250 placówek franczyzowych. 

Grupa Neonet jest jedną z największych w Polsce sieci sprzedaży hurtowej i detalicznej sprzętu AGD i RTV. Sieć handlowa obejmuje teren całej Polski (ocenia się, iż udział spółki w całym rynku wynosi około 6%). Przeważnie placówki firmy zlokalizowane są w małych i średnich miastach o liczbie mieszkańców do 200 tysięcy (udział ok. 9%). Neonet rozwija się głównie dzięki franczyzie – obecnie w skład całej grupy wchodzi 220 jednostek franczyzowych i 120 własnych. 

Spółka zamierzała zadebiutować na giełdzie już dwa lata temu. Projekt ten jednak nie powiódł się. „Złożyliśmy prospekt emisyjny, ale ostatecznie nie weszliśmy na giełdę, głównie z dwóch powodów. Pierwszym z nich były duże wahania koniunktury na giełdzie. Po drugie, wyceniono nasze akcje dużo niżej, niż zakładaliśmy” – informuje Jacek Świca, dyrektor działu marketingu i wsparcia sprzedaży. Choć firma nie porzuca ostatecznie swoich ambicji giełdowych, w najbliższej przyszłości Neonet nie zamierza podjąć decydujących działań w kierunku warszawskiego parkietu. „Jak na razie nie planujemy wejścia na giełdę” – mówi Jacek Świca.

Obecnie Neonet realizuje inne pomysły na rozwój. Aby zwiększyć poziom dystrybucji, w maju spółka nabyła 50% udziałów w firmie Mars. Przede wszystkim jednak Neonet stawia na franczyzę. „Przewidujemy, iż do końca roku liczba placówek franczyzowych wzrośnie do 250. Główną strategią jest franczyza konwersyjna, czyli przekształcanie już istniejących sklepów z branży w placówki pod marką Neonetu. Bardzo rzadko zdarza się, iż podejmujemy współpracę z przedsiębiorcą spoza rynku RTV i AGD. Standardowo wymagamy od franczyzobiorcy co najmniej jednego roku doświadczenia w branży, ale, jak to bywa w życiu, zdarza się nam odstępować od tej reguły. To oczywiście kwestia rozpatrywania każdego przypadku z osobna” – tłumaczy Zbigniew Markuszewski, kierownik ds. franczyzy w firmie Neonet.

Dzięki franczyzie konwersyjnej franczyzobiorca nie musi poszukiwać już lokalu, w którym prowadziłby działalność. Zobowiązany jest z to do zaadoptowania dotychczas prowadzonej placówki, zgodnie ze standardami sieci. „Franczyzobiorca nie ponosi żadnej opłaty wstępnej za wejście do systemu, ale musi zainwestować w wizualizację swojego punktu handlowego i oczywiście spełniać minimalne wymogi stawiane wszystkim kandydatom na biorcę franczyzy” – dodaje Zbigniew Markuszewski. Dla potencjalnego biorcy, który prowadzi już sklep ze sprzętem RTV i AGD, zmiana szyldu na Neonet, nie jest w związku z tym inwestycją o niebotycznej sumie. Jeśli obie strony są zainteresowane współpracą, podpisują umowę franczyzową, z reguły na czas nieokreślony. Na jej mocy franczyzodawca przekazuje prawa do używania znaku logo, całe know-how oraz udziela wsparcia marketingowego w ramach promocji całej sieci.

Wyniki finansowe grupy Neonet rosną z roku na rok. Na koniec 2006 r. przychody spółki przekroczyły  634 mln zł (czyli o 100 mln zł więcej niż rok wcześniej), natomiast zysk netto wzrósł z 2,4 do 7,3 mln zł. Umacnianiu pozycji firmy na rynku RTV i AGD sprzyja również jego dobra koniunktura. Specjaliści przewidują bowiem dalszy wzrost wydatków konsumentów na sprzęt elektroniczny. W  związku z tym, firmy działające w branży RTV i AGD powinny, jak Neonet, inwestować w dalszy rozwój, celem polepszenia swojej pozycji rynkowej.