rachunki
Według działających na tym rynku firm, popularność dokonywania takich opłat poza urzędami pocztowymi rośnie. W punktach handlowych Kolportera za pośrednictwem należącego do Banku BPH systemu TransKasa klienci opłacają miesięcznie już 200 tysięcy rachunków. W pierwszym kwartale 2011 r. liczba opłacanych rachunków w sieci saloników prasowych Kolportera i salonach Top-Press wzrosła o blisko 26 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.
Obecność tej usługi w salonikach jest bardzo korzystna dla partnerów prowadzących punkty, od każdego zrealizowanego rachunku otrzymują bowiem prowizję. – Również moi klienci są zadowoleni, co widać po liczbie przeprowadzanych transakcji. Miesięcznie obsługujemy ich nawet trzy tysiące – podkreśla Małgorzata Glinka, właścicielka saloniku prasowego Kolportera w Myszyńcu.
Systemy bankowe zainstalowane w punktach Kolportera umożliwiają Polakom opłacenie rachunków za energię elektryczną, gaz, wodę i kanalizację, telefony komórkowe i stacjonarne, telewizję kablową i satelitarną, mieszkanie, a nawet zapłacenie ubezpieczenia oraz kolejnej raty kredytu. Jak informuje zastępca dyrektora handlowego Kolportera, Grzegorz Ziętek, firma obecnie pracuje nad umożliwieniem płatności do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i urzędów skarbowych.
Zakres usług i zasięg działania rozszerzają także punkty Monetia - sieć agencji tworzonych przez bank DnB Nord. Obecnie jest ich już ok. 430 w całej Polsce. Oznacza to, że od początku 2011 r. ich liczba wzrosła o ok. 30. Co miesiąc placówki Monetii obsługują ok. 400 tys. klientów, realizując ok. 1 mln transakcji. Łączna kwota opłaconych rachunków w punktach tej sieci wyniosła w I kwartale 2011 roku ok. 500 mln zł.
Wartość całego rynku płatności masowych ocenia się w Polsce na 57 mld zł, a wartość pobieranych z tytułu przekazywania opłat prowizji – na 1,2 mld zł. Według badań przeprowadzonych przez TNS OBOP na zlecenie UOKiK, ok. 67 proc. Polaków opłaca rachunki na poczcie, ok. 8 proc. w supermarketach, zaś ok. 21 proc. w punktach kasowych.