Myślisz o niedrogiej franczyzie? Możliwości jest wiele

Franczyzy ze stosunkowo niewielkim wkładem inwestycyjnym cieszą się dużą popularnością wśród osób myślących o własnym biznesie. Oprócz dotychczasowych ofert współpracy partnerskiej są też nowe koncepty.

Jednym z nich jest Western Tortilla z portfela spółki Wojtex, właściciela kilku franczyz gastronomicznych.

– Ten koncept nie jest całkowitą nowością. Testowaliśmy go z powodzeniem we wszystkich naszych restauracjach Western Chicken. Oprócz tego, w sezonie działały 3 punkty franczyzowe sezonowe w przyczepach gastronomicznych. Obecnie jesteśmy w fazie rozmów z kilkoma potencjalnymi franczyzobiorcami, którzy chcą uruchomić Western Tortillę zarówno w lokalach stacjonarnych, jak i w przyczepach gastronomicznych. Myślę, że w pierwszej połowie 2016 roku uda nam się uruchomić minimum 10 punktów – mówi w rozmowie z nami Wojciech Goduński, właściciel firmy Wojtex.

Sieć Western Tortilla serwuje różne rodzaje mega tortilii (450 gramów) z nadzieniem z kurczakiem w panierce w roli głównej. Franczyzobiorcom proponuje różne możliwości podjęcia współpracy pod szyldem Western Tortlilla.

Jeśli ktoś myśli o otwarciu restauracji to minimalna powierzchnia lokalu powinna wynosić 30 m², a inwestycja zaczyna się od 20 tys. zł. Przy ekonomicznym rozwiązaniu, jakim jest okienko podawcze, minimalna powierzchnia wynosi 10 m² a inwestycja zaczyna się od 15 tys. zł. Z kolei w pełni wyposażona przyczepa gastronomiczna to koszt 38 tys. zł.

Niskonakładowe biznesy cieszą się dużym zainteresowaniem potencjalnych franczyzobiorców, bo może sobie na nie pozwolić stosunkowo liczna grupa osób – wynika z badania Akademii Rozwoju Systemów Sieciowych. Trzy czwarte badanych uważa, że we własny biznes pod szyldem znanej marki powinno się zainwestować nie więcej, niż 70 tys. złotych.

Czy taka suma jest wystarczająca? Wbrew pozorom tak - w Polsce działa ponad 150 sieci franczyzowych, do których można dołączyć, inwestując nie więcej niż 50 tys. zł. Ewentualne niepowodzenie nie oznacza dużych strat. 22,4% badanych chciałoby zainwestować sumę nie przekraczającą kilku średnich krajowych pensji – od 5 do 10 tys. zł.

Najtańsze jest uruchomienie biznesu, który nie wymaga przygotowania placówki stacjonarnej - biura, sklepu czy lokalu usługowego. Np., za mniej niż 10 tys. zł można dołączyć do wielu konceptów edukacyjnych. Zajęcia można prowadzić w wynajmowanych na godziny salach w przedszkolach i szkołach.