Twoja strategia inwestowania pieniędzy nie przynosi satysfakcjonujących nadwyżek finansowych? Dotychczasowe działania przypominają trochę bicie głową w mur i zastanawiasz się nad dywersyfikacją? Od czego warto wówczas zacząć?
Doradcy specjalizujący się w procesie inwestowania przekonują, iż w praktyce dywersyfikacja portfela inwestora umożliwia często osiąganie znacznie większych zysków. I wcale nie jest tak, że większe zyski udaje się osiągnąć wyłącznie przy jednoczesnym wyższym ryzyku
– wręcz przeciwnie. Dlaczego tak się dzieje?
Dlaczego właśnie dywersyfikacja?
Nakierowanie się inwestora wyłącznie na jeden rodzaj aktywów jest bardzo ryzykowne
(np. akcje zakupionej spółki, która rokowała dobrze, a później zaczyna mocno tracić na wartości). Zakup kilku narzędzi jest zdecydowanie bardziej pewny, ponieważ w praktyce bardzo rzadko się zdarza, by wszystkie rozproszone inwestycje zaczęły w jednym momencie tracić na wartości. Jeśli więc nie zadowalają nas jedynie odsetki od obligacji czy lokat terminowych – a akcje nasze faworyta giełdowego nie przyniosły spodziewanych efektów – dywersyfikacja może okazać się idealnym rozwiązaniem.
Krok w stronę doświadczonych fachowców
Jeśli nie mamy wystarczającej wiedzy i doświadczenia w inwestowaniu, a nasz kontakt
z rynkiem finansowym dotyczył dotychczas wykorzystania jedynie prostych instrumentów bankowości (np. kredyt gotówkowy lub hipoteczny, konto i lokata bankowa, lokata w euro itd.), powinniśmy już na wstępie rozważyć powierzenie swoich pieniędzy doświadczonym fachowcom. Są to nie tylko maklerzy giełdowi lub doradcy inwestycyjni, ale również eksperci bankowi.
Jakich instrumentów dostarczą nam banki?
Zazwyczaj banki nie kojarzą się nam z inwestowaniem. Na ten aspekt ich działalności natrafiamy najczęściej przy okazji poszukiwania innych usług, takich jak najtańszy kredyt gotówkowy, np. w Eurobanku, czy korzystna lokata. Tymczasem banki oferują naprawdę atrakcyjne programy pomnażania naszych pieniędzy. Nawet przy zainwestowaniu minimalnych kwot, proponują gotowe zdywersyfikowane portfele inwestycyjne.
Dla przykładu, program Eurobanku „Alianz Aktywniej Alokacji” proponuje lokowanie średnio 45% wartości aktywów klienta w akcje i obligacje zamienne największych spółek, charakteryzujących się dużą płynnością. Pozostałe 55% aktywów jest natomiast lokowane w instrumenty dłużne, emitowane i gwarantowane głównie przez Skarb Państwa i Narodowy Bank Polski. Warto podkreślić, że program ten jest proponowany już przy minimalnej wpłacie 200 zł.