Multiagenci mają wsparcie

Autor: Redakcja
Kategoria:
Foto: freeimages.com

Obecny rok to czas dużych zmian dla agentów sprzedających ubezpieczenia. O ile ci od produktów majątkowych mają się dobrze, o tyle sprzedający „życiówkę” mogą czuć się zaniepokojeni. Jedno jest pewne: wszyscy obecni na rynku będą o agentów walczyć.

W sprzedaży produktów chroniących majątek (mieszkania, domy, polisy komunikacyjne) poza tymi na wojnę cenową, innych narzekań nie słychać. Rywalizacja kosztowa ogranicza wprawdzie dynamikę wzrostu, jednak jest co i komu sprzedawać, a zatem z czego żyć.

Inaczej jest w obrębie I działu ubezpieczeń – agenci wyspecjalizowani w sprzedaży ubezpieczeń życiowych w ostatnich miesiącach powodów do optymizmu nie mieli. Pierwszy cios w ich portfel przyszedł ze strony KNFu, który wymusił ograniczenia w sprzedaży ubezpieczeń ochronno- inwestycyjnych tzw. unit linków. Nie miały zbyt dobrej opinii w mediach ze względu na wysokie opłaty likwidacyjne, ale prowizje, jaką zapewniały sprzedającym je agentom były dla wielu głównym źródłem utrzymania. Specom od „życiówek” chleb zabrały też wcześniej zatwierdzone zmiany w OFE, których dystrybucją często się zajmowali.

Przyszłość rysowała się niezbyt ciekawie, ale posucha produktowa nie mogła trwać długo. Towarzystwa ubezpieczeniowe szukające nowych źródeł zarobku postawiły na ubezpieczenia grupowe i pakiety medyczne (grupowe ale i indywidualne). Grupówki na rynku są już od bardzo dawna, ale teraz jak się wydaje dostały nowe… życie. Na pakiety medyczne ciągle szuka się modelu biznesowego akceptowalnego pod względem kosztów i zakresu ochrony dla odbiorcy, satysfakcjonującego od strony zyskowności dla TU i sprzedażowych prowizji dla multiagentów. Teraz wydaje się, że do znalezienia takiego złotego środka jest coraz bliżej.

Widzimy coraz większe zainteresowanie pakietami medycznymi, które są też coraz lepsze. My również wprowadzamy takie produkty do sprzedaży, bo prosili o to współpracujący z nami agenci – mówi Piotr Maciągowski, Prezes Zarządu Idea Partners Group, współpracującej z 400 multiagencjami w całym kraju.

W sytuacji faktycznego wycięcia części produktów ubezpieczeniowych wydawało się, że zawężenie zakresu produktów sprzedawanych przez multiagentów spowoduje, że mocno stracą finansowo. Rynek zweryfikował jednak tę sytuację na ich korzyść, bo są już pierwsze organizacje, które oferują swoim partnerom tak wygodne systemy rozliczeń, jakich jeszcze kilka miesięcy nikt nie brał pod uwagę.

Inne udogodnienia, jakie wprowadzają współpracujący z multiagentami życiowymi to np. przelewy prowizji na podstawie samego rozliczenia, bez oczekiwania na otrzymanie faktury. Takie rozwiązania nie tylko poprawiają płynność finansową agentów i przyspieszają otrzymywanie przez nich płatności, ale dają też małym podmiotom możliwość stworzenia miejsc pracy dla osób dedykowanych do ubezpieczeń grupowych z satysfakcjonującym wynagrodzeniem już w pierwszych miesiącach pracy, mimo współpracy tylko na zasadach success fee.

Dołącz do newslettera

Copyright © 2007-2021 ARSS. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Opieka nad stroną: Lembicz.pl
linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram